Sąd Najwyższy uznał, że warszawska sędzia popełniła ewidentny, "niewątpliwie bulwersujący" błąd, a nie, jak chciała prokuratura, "umyślne przestępstwo". Dlatego nie uchylił jej immunitetu. Sędzia Jerzy Grubba działanie prokuratury nazwał "niebezpiecznym i ingerującym w sferę niezawisłości sędziego". W tle jest sprawa aresztu dla Arkadiusza Ł. pseudonim "Hoss".