Tarcia w ruchach miejskich. "Jan Śpiewak wybrał inną drogę"

[object Object]
Śpiewak o porozumieniu ruchów miejskichTVN24
wideo 2/4

- Arytmetyka wyborcza wskazuje, że ruchy miejskie powinny połączyć siły - przekonywał w TVN24 Jan Śpiewak z Wolnego Miasta Warszawy. Póki co porozumienia jednak nie widać. - Jan zdecydował się na inną drogę i współpracę z partiami politycznymi - mówiła z kolei Justyna Glusman z Ochocian. Oboje byli gośćmi programu "Tak Jest".

Ruchy miejskie - mimo trwających od tygodni negocjacji - nie potrafią porozumieć się w sprawie wystawienia wspólnego kandydata na prezydenta Warszawy. Część organizacji skupionych wokół Miasto Jest Nasze oficjalnie ogłosiła, że ich wspólną kandydatką będzie Justyna Glusman. Z kolei inicjatywy skupione wokół Janka Śpiewaka mają zaprezentować swojego reprezentanta w najbliższy poniedziałek. Prawdopodobnie będzie to sam Śpiewak.

"Liczę, że połączymy siły"

Jak to możliwe, że podobne ruchy nie potrafią się dogadać? - Ruchów miejskich w Warszawie jest całkiem sporo, ale ja ciągle liczę, że się porozumiemy i połączymy siły. Mamy bardzo podobny program, wiemy jak go realizować i nie ma sensu startować osobno - oświadczył Śpiewak. Dopytywany, czy skupione wokół niego stowarzyszenia poprą Glusman odpowiedział ostrożnie. - Będziemy starać się wybrać najlepszy wariant, który daje największe szanse, by dostać się do warszawskiego ratusza - powiedział. Podkreślił, że rada miasta "to wielka polityka" i by się do niej dostać "trzeba zdobyć naprawdę dużo głosów". Samo osiągnięcie pięcioprocentowego progu nie wystarcza. - Kampania wyborcza w Warszawie jest naprawdę ciężka i sama arytmetyka wyborcza wskazuje, że powinniśmy połączyć siły, bo wtedy nasze szanse będą większe - stwierdził Śpiewak.

Rozmowy się (nie)toczą

- Na razie żadne rozmowy się nie toczą - powiedziała z kolei Justyna Glusman. Na co zareagował szybko Śpiewak. - Toczą się, spotkaliśmy się przecież z Jankiem Mencwelem [szefem MJN - red.] w ostatnią środę i rozmawiamy - powiedział zdziwiony. Działaczka Ochocian oświadczyła, że ruchy skupione wokół Miasto Jest Nasze (to 11 organizacji z różnych dzielnic) "zdecydowały się wybrać inną logikę i nie iść drogą polityki". Przypomniała, że została wybrana na kandydatkę w prawyborach. Dlatego - jak wskazała - nie jest osobą "wyciągniętą z kapelusza", ale ma "odpowiednią legitymację". - Chcieliśmy wprowadzić element, który funkcjonuje w dojrzałych demokracjach zachodu i to bardzo dobrze się udało - mówiła w kontekście prawyborów.

- Zdecydowaliśmy także, że nie będziemy łączyć się z partiami politycznymi. Mamy zupełnie inne cele. Jednym z nich jest odpartyjnienie samorządu i nasze połączenie z jakąś partią byłoby niezrozumiałe dla wyborców - dodała. Wypominając jednocześnie taką współpracę Śpiewakowi, który zawiązał koalicję z partiami Razem i Zieloni oraz Inicjatywą Polską. - To wprawdzie nie jest partia, ale są tam osoby, które dawniej były w SLD - powiedziała kandydatka. Śpiewak, w odpowiedzi stwierdził, że zbudowanie "tak szerokiej koalicji sił progresywnych" jest - jego zdaniem - sukcesem.

Spór o park centralny

Aktywiści dyskutowali także o pomyśle stworzenia wielkiego parku wokół Pałacu Kultury i Nauki. - Warszawski Park Centralny to nasz projekt. Ogłosiliśmy go parę tygodni temu i w ciągu dwóch tygodni zdobyliśmy pod nim 26 tysięcy podpisów - przypomniał Śpiewak. Dopytywany przez dziennikarkę Małgorzatę Łaszcz, jak w takim razie widzi przyszłość planowanego tam Muzeum Sztuki Nowoczesnej i Teatru Rozmaitości powiedział, że chciałby, by pierwsza z tych instytucji w rejonie placu Defilad powstała, bo jest już na zaawansowanym etapie. - Jeśli chodzi o TR [teatr - red.], sprawa jest bardziej skomplikowana. Mamy bardzo wiele teatrów w Warszawie i nie jestem przekonany, czy trzeba budować kolejny wielki teatr, który będzie kosztował bardzo dużo pieniędzy - oświadczył. Sugerował też, że środki wydane na ten cel powinni być przeznaczone na doposażenie innych miejskich teatrów. Glusman przyznała, że obecne otoczenie Pałacu Kultury i Nauki jest porażką władz Warszawy i "nie dziwi się", że każda inicjatywa oddająca to miejsce mieszkańcom i wprowadzająca tam zieleń jest przyjmowana z entuzjazmem. Nie kryła jednak sceptycyzmu co do tego pomysłu.

- Nie możemy decydować o tym, jak ma wyglądać tak ważne miejsce w formie plebiscytu, a już tym bardziej internetowego - powiedziała. Przypomniała, że w sprawie zagospodarowania placu Defilad trwały konsultacje społeczne i ci, którzy byli w nie zaangażowani, mogliby czuć się pokrzywdzeni, gdyby ich praca poszła na marne.

kw/mś

Pozostałe wiadomości

Zarząd Zieleni rozpoczął przygotowania do budowy mostu pieszo-rowerowego w porcie Czerniakowskim. Przeprawa ma być gotowa na przełomie wiosny i lata przyszłego roku.

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

71-letni mężczyzna zasłabł w swoim domu i dwa dni leżał na podłodze. Na szczęście wołanie o pomoc usłyszała sąsiadka, która zaalarmowała policję. Pomoc przyszła w ostatniej chwili. W trakcie transportu do karetki stan mężczyzny nagle się pogorszył. Rozpoczęła się walka o jego życie.

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkańcy Warszawy wybierali po raz 11. projekty budżetu obywatelskiego. Spośród 1183 pomysłów zrealizowanych zostanie 293, w tym 20 ogólnomiejskich. Łączna kwota przeznaczona na ten cel to ponad 105 milionów złotych.

293 projekty do realizacji za ponad 105 milionów

293 projekty do realizacji za ponad 105 milionów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwuletni chłopiec zginął pod kołami samochodu ciężarowego w okolicach Ostrołęki (Mazowieckie). Do zdarzenia doszło, kiedy kierowca, który przyjechał z paszą dla zwierząt, manewrował na podwórku.

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku z kolejnym etapem przebudowy skrzyżowania stołecznych ulic Arkuszowej i Estrady z 3 Maja w podwarszawskich Mościskach od piątku nastąpi zmiana w organizacji ruchu. Zmiany dotyczą też pasażerów komunikacji miejskiej.

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w Korytowie koło Żyrardowa. Na leśnej drodze samochód osobowy uderzył w drzewo i stanął w płomieniach. Nie żyje jedna osoba.

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu wypadku na stacji Politechnika nieczynnych było pięć stacji pierwszej linii metra. Utrudnienia trwały ponad trzy godziny.

Wypadek w metrze. Były utrudnienia na pierwszej linii

Wypadek w metrze. Były utrudnienia na pierwszej linii

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sieci pojawiły się filmy nagrane podczas odbywającego się w weekend na Torze Wyścigów Konnych Służewiec Clout Festivalu. Widać na nich zachowanie niektórych ochroniarzy, którzy biją uczestników imprezy, wykręcają im ręce, a także ciągną ich po ziemi. Sprawą interesuje się policja, która zapewnia, że dostępne w sieci nagrania zostaną poddane analizie. Wyjaśnienia zapowiadają organizatorzy i firma ochroniarska.

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji. 44-latek został zatrzymany. Wstępne ustalenia prokuratora wykazały, że w tym przypadku "nie można mówić o popełnieniu przestępstwa".

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

- W cztery następujące po sobie weekendy pociągi kursujące po linii obwodowej nie zatrzymają się przy peronie 9. Dworca Zachodniego - poinformował rzecznik PKP PLK Karol Jakubowski.

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Źródło:
PAP

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar po zapoznaniu się z treścią opinii Kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie odwołał z pełnionych funkcji prezesa i czworo wiceprezesów Sądu Okręgowego w Warszawie - podano w komunikacie resortu sprawiedliwości.

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Źródło:
tvn24.pl
On kradł, oni kupili po "okazyjnej cenie"

On kradł, oni kupili po "okazyjnej cenie"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wracając po imprezie do domu, "stoczył walkę" z drzewkiem w parku. Nie wiedział, że wszystko nagrały kamery monitoringu. Policjanci skierowali sprawę do sądu, młodemu mężczyźnie grozi kara grzywny do tysiąca złotych.

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek pod Garwolinem. Na auto, w którym znajdował się kierowca, runęło duże drzewo. Ze skutkami nocnej nawałnicy walczyli też straży z Wyszkowa. Dochodziło tam do podtopień, uszkodzone zostały dachy.

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się większych inwestycji w transport publiczny.

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W ogrodzie zoologicznym w Warszawie na świat przyszedł samczyk irbisa śnieżnego, zwanego Duchem Gór. Kociak skończył właśnie sześć tygodni.

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zaniepokojenie kota uratowało egzotycznego gościa - informuje stołeczne straż miejska. Mieszkańcy bloku na Bródnie zauważyli dziwne zachowanie swojego pupila, okazało się, że na ich balkonie pojawił się niespodziewany przybysz - gekon. Na miejsce wezwali ekopatrol.

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Źródło:
tvnwarszawa.pl