Kopiec Powstania Warszawskiego opóźniony pół roku. Już jest krytykowany za "koszmarną betonową patelnię"

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Trwa modernizacja kopca Powstania Warszawskiego (styczeń 2023 r.)
Trwa modernizacja kopca Powstania Warszawskiego (styczeń 2023 r.)Tomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl
wideo 2/2
Trwa modernizacja kopca Powstania WarszawskiegoTomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl

Prace w parku Akcji "Burza", znanym powszechnie jako kopiec Powstania Warszawskiego, wydłużą się o pół roku. Jak informuje stołeczny Zarząd Zieleni, pierwszy etap inwestycji jest gotowy w 70 procentach. Tymczasem mieszkańcy okolicy negatywnie oceniają to, co zostało wykonane. Urzędnikom zarzucają, że użyto zbyt dużo betonu.

Modernizacja parku Akcji "Burza" pod kopcem Powstania Warszawskiego na Mokotowie rozpoczęła się w październiku 2021 roku. Koszt inwestycji to ponad 24 miliony złotych, a za jej realizację odpowiedzialna jest firma Remondis. Z kolei za sam projekt odpowiadają pracownie topoScape i Archigrest.

Kilka dni temu stołeczny Zarząd Zieleni pokazał w mediach społecznościowych zdjęcia z przebudowywanego kopca. Widać na nich odnowioną kotwicę Polski Walczącej, która na szczyt wzniesienia wróciła w sierpniu ubiegłego roku. Urzędnicy pokazali też poszerzane schody prowadzące na szczyt. Jak piszą, poprzednie wejście miało monotonny układ, który w ramach prac "został rozbity na sekwencje biegów o zmiennej osi". "Nowa geometria ścieżki ma ułatwić, a także uatrakcyjnić wchodzenie na Kopiec" - czytamy. Zgodnie z założeniem schody zostaną przysłonięte niską roślinnością, natomiast w barierki zostanie wmontowane oświetlenie ledowe.

"W drodze na górę można będzie zatrzymywać się na niewielkich platformach rozmieszczonych co 6 stopni. Spoczniki mają pełnić także rolę punktów widokowych" – informuje stołeczna zieleń. Poszerzona zostanie również Aleja Godziny "W" z trzech do około siedmiu i pół metra w najszerszym miejscu.

Pół roku opóźnienia - dlaczego?

Zapowiadając inwestycję, Zarząd Zieleni informował, że prace zostaną sfinalizowane do końca 2022 roku. Tego terminu jednak nie udało się utrzymać. - Każdy zakładany element realizacji - m.in. nowe ścieżki wraz z tablicami edukacyjnymi, schody czy plac na szczycie Kopca są zrealizowane w ponad 70 procentach. Wykonaliśmy już także większość nasadzeń drzew i krzewów oraz wysialiśmy łąki kwietne i założyliśmy trawnik - przekazała nam Karolina Kwiecień-Łukaszewska, rzeczniczka prasowa Zarządu Zieleni w Warszawie. Poinformowała także, że pierwszy etap przebudowy ma zakończyć się pod koniec drugiego kwartału tego roku. - Przed nami jeszcze budowa placu wejściowego od strony ulicy Bartyckiej, którą rozpoczniemy w tym roku - dodała Kwiecień-Łukaszewska.

Jakie są przyczyny półrocznego opóźnienia? - Na wydłużenie prowadzonych prac wpływ miało kilka czynników. Tym najpoważniejszym są skutki gospodarcze wojny rosyjsko-ukraińskiej - problemy z dostępnością i terminowością dostaw materiałów budowlanych, a także konieczność rewizji dokumentacji projektowej ze względu na odmienne warunki geologiczne przyjęte w dokumentacji - wskazała rzeczniczka warszawskiej zieleni. Na przesunięcie terminu zakończenia prac wpłynęła też konieczność wykonania robót dodatkowych takich jak: usunięcie nieczynnych latarni od strony ulicy Bartyckiej oraz "zagospodarowanie nadmiarowego urobku w granicach inwestycji do ukształtowania terenu".

Mieszkańcy krytykują "betonozę"

Pod opublikowanym przed Nowym Rokiem postem pojawiło się ponad 250 komentarzy. Przebijają się głównie opinie krytyczne. Mieszkańcy zarzucają urzędnikom, że szczyt kopca wygląda jak "betonowa patelnia". Z kolei innych martwi brak udogodnień dla osób z niepełnosprawnościami i podjazdu dla wózków.

W odpowiedzi na komentarze Zarząd Zieleni zapewnia, że na kopiec prowadzą dwie drogi: jedna schodami, natomiast druga, dłuższa (której nie widać na opublikowanych zdjęciach) biegnie wokół wzniesienia i jest dostosowana do wjazdu wózków. "Teren Kopca charakteryzuje się ogromną zmiennością poziomów. Różnica między wysokością szczytu (120,5 m), a najniższym poziomem podnóża (83 m) wynosi 37,5 m. Bezpośrednia droga dojazdowa byłaby zbyt stroma, by mogła spełniać standardy dostępu dla osób poruszających się na wózkach i z wózkami" - tłumaczy Zarząd Zieleni w jednym z komentarzy.

Urzędnicy odnieśli się też do zarzutu "betonozy". Twierdzą, że całkowita powierzchnia kopca to około 77 382 metry kwadratowe, z której beton zajmuje zaledwie około 1100 metrów. Wyliczają też, że w ramach przebudowy zasadzili dodatkowo 8,5 tysiąca leśnych sadzonek, ponad 450 drzew i około 5 tysięcy krzewów.

Jak się zmieni Kopiec Powstania Warszawskiego?

Jak zapowiadał Zarząd Zieleni na szczycie kopca powstanie dwupoziomowy taras widokowy. Odnowione zostaną schody prowadzące na szczyt, a główne wejście do parku od ulicy Bartyckiej zagospodarowane na nowo. Tam pojawią się ekspozycja historyczna i lapidarium ukazujące fragmenty elementów architektonicznych pochodzących ze zburzonej Warszawy. W projekcie placu wejściowego zaadaptowana zostanie część konstrukcji istniejącej hali jako stelaż dla roślin pnących.

W parku pojawią się także strefy rekreacyjne z nowymi meblami miejskimi, w tym plac zabaw, a także przestrzeń dla psów. Ponadto powstaną ścieżki dydaktyczne (historyczna i przyrodnicza) oraz sieć ścieżek spacerowych. Przewidziano także kładki, które pozwolą niemal wejść w korony drzew.

Kopiec Powstania Warszawskiego usypano w latach 1946-1950 z gruzów stolicy. W 1994 roku - w 50. rocznicę wybuchu powstania - z inicjatywy byłych żołnierzy Armii Krajowej ustawiono na jego szczycie 15-metrową kotwicę - znak Polski Walczącej. Od 2004 roku na kopiec można wejść schodami liczącymi 400 stopni i 40 podestów.

Co roku, 1 sierpnia w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego na szczycie kopca rozpalane jest ognisko ogniem przyniesionym z Grobu Nieznanego Żołnierza przez sztafetę pokoleń złożoną z kombatantów, żołnierzy, harcerzy i stołecznych strażników miejskich. Ognisko płonie 63 dni – tyle, ile trwało powstanie.

Autorka/Autor:dg/b

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Policyjną kontrolą zakończyła się podróż 36-letniego mieszkańca Lublina. Mężczyzna pędził trasą S17 z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowała z nim dwójka małych dzieci. Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 5 tysięcy złotych i 15 punktami karnymi.

Jechał trasą ekspresową z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowały z nim dzieci

Jechał trasą ekspresową z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowały z nim dzieci

Źródło:
PAP

Pod Pomiechówkiem znaleziono 17 monet. Pochodzą z XVI i XVII wieku z terenów Saksonii, Brandenburgii i Niderlandów. Ich wartość to około pół miliona złotych - oceniają znalazcy. - To jest chyba jeden z największych tego typu skarbów odkrytych do tej pory w Polsce - komentuje archeolog Piotr Duda.

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Źródło:
PAP

Dwa samochody zderzyły się na skrzyżowaniu alei Wilanowskiej i Doliny Służewieckiej. Trzy osoby trafiły do szpitali.

Trzy osoby w szpitalu po zderzeniu dwóch aut

Trzy osoby w szpitalu po zderzeniu dwóch aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na stacji Natolin doszło do wypadku z udziałem pasażerki, a w pociągu na Stokłosach pasażer złamał biodro. Były utrudnienia, metro nie kursowało na ursynowskim odcinku.

Dwa wypadki na pierwszej linii metra

Dwa wypadki na pierwszej linii metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Autobus linii 317 blokował ulicę Wiertniczą na wysokości pętli. Przyczyną był błąd kierowcy. Były utrudnienia.

Autobus stanął w poprzek ulicy, kilka kilometrów korka

Autobus stanął w poprzek ulicy, kilka kilometrów korka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na ulicy Wiertniczej policja zatrzymała 54-letniego kierowcę. Mężczyzna wiózł busem do szkoły ośmioro dzieci. Okazało się, że jest pijany, wydmuchał dwa promile. Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna ten był zatrudniony w firmie dowożącej dzieci do szkoły.

Wiózł ośmiu uczniów do szkoły, miał dwa promile

Wiózł ośmiu uczniów do szkoły, miał dwa promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

41-letni kierowca audi został dwukrotnie zatrzymany w ciągu kilku godzin. Okazało się, że za kierownicę nie powinien wsiadać. Miał zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo podczas drugiego "spotkania" z policjantami był pod wpływem środków odurzających.

Miał zakaz prowadzenia auta, policja zatrzymała go dwa razy w ciągu czterech godzin

Miał zakaz prowadzenia auta, policja zatrzymała go dwa razy w ciągu czterech godzin

Źródło:
tvnwarszawa.pl

80-letnia mieszkanka Konstancina-Jeziorny podczas zakupów straciła portfel. Dzięki nagraniom kamer monitoringu udało się zatrzymać podejrzaną. Jak podała policja, 60-latka była notowana za kradzieże.

80-latka okradziona w sklepie. Kradzież portfela nagrał monitoring

80-latka okradziona w sklepie. Kradzież portfela nagrał monitoring

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jest już wstępne podsumowanie 50. kwesty na Starych Powązkach. W tym roku udało się zebrać ponad ćwierć miliona złotych. Jednak licznik jeszcze się nie zatrzymał. W internecie zbiórka na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków jeszcze trwa.

Kwesta na Starych Powązkach. Zebrano ćwierć miliona złotych. A to jeszcze nie koniec

Kwesta na Starych Powązkach. Zebrano ćwierć miliona złotych. A to jeszcze nie koniec

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Kardynał Kazimierz Nycz nie jest już arcybiskupem metropolitą warszawskim. Papież Franciszek mianował na to stanowisko dotychczasowego metropolitę katowickiego Adriana Józefa Galbasa.

Papież przyjął rezygnację kardynała Nycza

Papież przyjął rezygnację kardynała Nycza

Źródło:
tvnwarszawa.pl. episkopat.pl, archidiecezjakatowicka.pl

Wypadek na drodze krajowej numer siedem w Dziekanowie Leśnym. Po zderzeniu auta osobowego z ciężarówką ranne zostało dziecko. Trasa jest zablokowana w kierunku Warszawy.

Zderzenie auta z ciężarówką, ranne dziecko

Zderzenie auta z ciężarówką, ranne dziecko

Źródło:
tvnwarszawa.pl

30-latek z Płońska (Mazowieckie) został obrabowany w swoim domu. Zamaskowani mężczyźni weszli do środka po wybiciu szyby w drzwiach wejściowych, rozpylili duszący gaz i ukradli laptopa. Zatrzymano czterech podejrzanych.

W maskach włamali się do domu, rozpylili gaz i ukradli laptopa

W maskach włamali się do domu, rozpylili gaz i ukradli laptopa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy rozszerzyli strefę płatnego parkowania niestrzeżonego o Saską Kępę i Kamionek. Zmiany w parkowaniu obowiązują od poniedziałku, 4 listopada. Do parkowania w strefie uprawniają dwa rodzaje abonamentu: rejonowy i obszarowy.

Od dziś strefa płatnego parkowania jest większa

Od dziś strefa płatnego parkowania jest większa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

230 lat temu wojska imperium rosyjskiego dokonały rzezi ludności warszawskiej Pragi. Był to jeden z ostatnich epizodów insurekcji kościuszkowskiej 1794 roku. Caryca Katarzyna II była zachwycona barbarzyństwem generała Aleksandra Suworowa.

Ulice i place były zasłane ciałami zabitych, a Wisła czerwona od krwi

Ulice i place były zasłane ciałami zabitych, a Wisła czerwona od krwi

Źródło:
PAP

W poniedziałek, 4 listopada, zostaną wprowadzone zmiany w ruchu na ulicach: Sienkiewicza, Głębockiej i Sokołowskiej. Ponadto kolejarze zamkną ulicę Tunelową.

Od poniedziałku utrudnienia w kilku dzielnicach w związku z pracami drogowymi

Od poniedziałku utrudnienia w kilku dzielnicach w związku z pracami drogowymi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poseł PiS Antoni Macierewicz miał złamać szereg przepisów drogowych podczas "rajdu" po centrum Warszawy. Polityk pytany o sprawę w Telewizji Republika stwierdził, że rozmawiał przez telefon, kiedy samochód stał, a nie podczas jego prowadzenia. Podkreślił, że jest do dyspozycji organów prowadzących czynności. Nie odniósł się jednak do innych sytuacji udokumentowanych przez media - np. do wyprzedzania na przejściu dla pieszych lub jazdy po buspasie.

Antoni Macierewicz tłumaczy się z elementu "rajdu" po Warszawie. "Samochód wtedy stał"

Antoni Macierewicz tłumaczy się z elementu "rajdu" po Warszawie. "Samochód wtedy stał"

Źródło:
PAP

Kierowca samochodu osobowego zderzył się z łosiem, który wbiegł na drogę krajową nr 48 pod Białobrzegami. Pojazd wjechał w drzewo. Na szczęście podróżującym autem nic się nie stało. Zwierzę nie przeżyło wypadku. Policja apeluje o ostrożność.

"Zderzył się z łosiem, potem uderzył w drzewo"

"Zderzył się z łosiem, potem uderzył w drzewo"

Źródło:
PAP

Polka i dwoje Ukraińców usłyszało zarzuty związane z handlem ludźmi i zmuszaniem pięciu obywateli Kolumbii do niewolniczej pracy w zakładzie mięsnym w Radomiu. Akt oskarżenia w tej sprawie prokuratura skierowała do miejscowego sądu – poinformował p.o. prokuratora rejonowego w Radomiu Cezary Ołtarzewski.

"Zmuszali do niewolniczej pracy". Jest akt oskarżenia

"Zmuszali do niewolniczej pracy". Jest akt oskarżenia

Źródło:
PAP

Gepardzica Wilma z warszawskiego zoo zamelduje się w Grecji. Spędzi tam emeryturę. Tak postanowił koordynator gatunku. Gepard to najszybsze zwierzę lądowe na świecie, podczas polowania rozpędza się do ponad 100 kilometrów na godzinę.

Ostatnie dni Wilmy w zoo. "Bardzo się zżyliśmy"

Ostatnie dni Wilmy w zoo. "Bardzo się zżyliśmy"

Źródło:
PAP

Czekają na wpisy ocen, obrony, wymieniają się pismami z uczelnią. Nie wiedzą, które semestry mają zaliczone. Sytuacja studentów byłego Collegium Humanum (dzisiaj Uczelnia Biznesu i Nauk Stosowanych Varsovia) wciąż jest niepewna, choć zaczął się już nowy rok akademicki. Część zdecydowała się na pozew zbiorowy. Rzecznik Praw Obywatelskich zapewnia, że na bieżąco monitoruje sytuację.

Studenci byłego Collegium Humanum złożyli pozew zbiorowy przeciwko uczelni

Studenci byłego Collegium Humanum złożyli pozew zbiorowy przeciwko uczelni

Źródło:
tvnwarszawa.pl