Dopiero w poniedziałek zaczął się rozładowywać niemal 200-kilometrowy korek, który utworzył się na trasie Moskwa-Sankt Petersburg. Tysiące pojazdów, głównie ciężarówek, utknęły w nim po czwartkowej intensywnej śnieżycy. Część kierowców spędziła tam ponad trzy dni.
W 30-stopniowym mrozie przez kwadrans Charlie Simpson śpiewał i grał dla mieszkańców syberyjskiej wioski. - To było jedno z tych bolesnych doświadczeń w życiu - podsumował frontman brytyjskiego zespołu Fightstar. Ma jednak powody do zadowolenia, bo jego występ trafił do Księgi Rekordów Guinnessa jako koncert w najzimniejszym miejscu na świecie.
W Doha minął półmetek szczytu klimatycznego. Spotkanie zamiast zbliżyć, pokazało różnicę interesów poszczególnych państw. Uczestnikom nie udało się osiągnąć kompromisu, który umożliwiłby przedłużenie Protokołu z Kioto, dotyczącego emisji gazów cieplarnianych.
Zachodnie Wybrzeże przygotowuje się na nadejście gwałtownego frontu atmosferycznego, któremu towarzyszą ulewne deszcze oraz huraganowe porywy wiatru. Drogowcy przestrzegają między innymi przed poruszaniem się po słynnym moście Golden Gate.
Intensywna śnieżyca przeszła w sobotę przez region Ałma-Aty. Warstwa śniegu na ulice największego miasta w Kazachstanie sięgała miejscami 40 cm. Biały puch zasłonił też sporo znaków drogowych. Takie warunki poskutkowały kilkudziesięcioma kolizjami.
Władze Korei Północnej zapowiedziały w sobotę, że między 10 a 22 grudnia za pomocą rakiety dalekiego zasięgu wyniosą na orbitę okołoziemską satelitę do obserwacji Ziemi - podała północnokoreańska agencja KCNA. Zapowiedź wzbudziła kontrowersje na forum międzynarodowym. Według wielu ekspertów rzekomy satelita to tak naprawdę pocisk dalekiego zasięgu, za pomocą którego Phenian chce nielegalnie przetestować technologię rakiet balistycznych.
Z roku na rok rośnie liczba Portugalczyków, którzy decydują się na kupno domu w bezpośredniej bliskości Oceanu Atlantyckiego. Tymczasem, jak przestrzegają naukowcy z Uniwersytetu Lizbońskiego, taka lokalizacja budynków może być niebezpieczna. Najbardziej zagrożone są domostwa położone w pobliżu urwisk lub przy samej plaży.
- Nie mówimy o wzroście gospodarczym czy poziomie życia. My mówimy o naszym przetrwaniu - alarmuje prezydent Kiribati Anote Tong. Przywódca tego wyspiarskiego kraju nie wierzy w wyniki konferencji klimatycznej w Dausze i ze swojego tonącego państwa apeluje do świata o pomoc.
Ostatni dzień listopada miał w Chorwacji zdecydowanie zimowe oblicze. Intensywne opady śniegu, w niektórych miejscach dochodzące do pół metra, doprowadziły do paraliżu komunikacyjnego. Wiele dróg było nieprzejezdnych.
Zima zaciska coraz ściślejszą pętlę wokół Europy Środkowej i Polski. W piątek nie radzili sobie z nią Skandynawowie. Transport w niektórych regionach Szwecji i Finlandii był sparaliżowany.
"Śnieżne huragany" i opady równe czteromiesięcznej średniej. Z takimi ekstremalnymi zjawiskami atmosferycznymi przyjdzie się mierzyć w przyszłym tygodniu Amerykanom z Zachodniego Wybrzeża. Ich zwiastunem były wysokie na 4,5 metra fale, które w piątek uderzały w kalifornijskie plaże.
Tegoroczny atak zimy na pewno ucieszył narciarzy alpejskich. Śniegu jest pod dostatkiem można więc bez przeszkód startować w zawodach Pucharu Świata. W ubiegłym sezonie o tej porze roku bezśnieżna aura w Europie pokrzyżowała plany alpejczykom.
Niespodziewane opady śniegu w Portugalii doprowadziły do zablokowania dróg w pobliżu granicy z Hiszpanią. Największy paraliż komunikacyjny wystąpił w rejonie masywu górskiego Serra da Estrela.
To na razie koniec - mieszkańcy USA i Karaibów mogą nieco odetchnąć. W piątek kończy się sezon huraganowy na Atlantyku. Eksperci twierdzą, że był aktywny ponad normę. Możecie zobaczyć cały jego przebieg na jednej animacji zdjęć satelitarnych.
"Od rana w Dubaju leje deszcz. Miasto jest pod wodą" - poinformował Reporter 24 Marcin, Polak mieszkający w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, i zamieścił w Kontakcie 24 zdjęcia. Gwałtowne opady spowodowały w kraju nie lada poruszenie.
Aż 30 cm śniegu spadło w ciągu ostatnich 24 godzin w Moskwie. Metropolia została sparaliżowana tym nagłym atakiem zimy. Na ulicach tworzyły się gigantyczne korki, opóźnionych było łącznie 100 lotów z dwóch podmoskiewskich lotnisk. Narzekaniom na śnieg nie było końca.
Miesiąc po przejściu huraganu Sandy w Stanach Zjednoczonych trwa wielkie sprzątanie. Amerykanie starają się nie tracić ducha i zapewniają, że radzą sobie dobrze. Już na święta chcą wrócić do swoich domów. Ich życie szybko jednak nie wróci do normy.
Dryfujący lód już pokrywa 80 proc. Rzeki Żółtej na odcinku jej najwyższej szerokości geograficznej, czyli w Mongolii Wewnętrznej. Chłód przyszedł tam wcześniej niż w zeszłym roku, obniżając gwałtownie temperaturę do -15 st. C w najcieplejszym momencie dnia. Kra nie stanowi jeszcze zagrożenia, ale na wszelki wypadek oddelegowano pół tysiąca osób do monitorowania stanu wody.
Europę porządnie zasypało! A to dopiero początek. - Czwartek to dopiero pierwszy dzień złożonego układu pogodowego nad Europą, z każdym dniem sytuacja będzie się pogarszać - ostrzegł synoptyk TVN Meteo Artur Chrzanowski.
Już drugi dzień z rzędu nad Włochami przetacza się aktywny front atmosferyczny. Gwałtowne burze i oberwania chmury powodują powodzie w Toskanii i w Ligurii. Stan alarmu pogodowego obowiązuje w całym kraju.
Zima coraz śmielej poczyna sobie wokół granic naszego kraju. W nocy zaatakowała północ i zachód Czech. Podczas burz śnieżnych spadło do 30 cm śniegu. Utrudnienia w ruchu są gigantyczne.
W Gwatemali przypomniał o sobie wulkan Santiaguito. Od rana nad kraterem unosiła się wysoka na 5 kilometrów chmura pyłu. Potem przeniosła się nad okoliczne miejscowości i przysypała je przyniesionym pyłem.
Niebawem nawet co 10 wytworzony dolar niektóre państwa będą musiały wydawać na ochronę przed powodzią. To skutek globalnego wzrostu temperatur. - Zmiana klimatu dokonuje się na naszych oczach. Trzeba robić więcej, żeby ograniczyć emisję do atmosfery gazów cieplarnianych - mówił w środę Michael Jarraud, sekretarz generalny Światowej Organizacji Meteorologicznej.
Niespokojny dzień mają za sobą mieszkańcy Indonezji. Na dwóch wyspach jednocześnie uaktywniły się dwa wulkany. Na razie władze nie zarządziły ewakuacji.
38 osób rannych, jeden zaginiony, duże zniszczenia w hucie - to rezultat trąby powietrznej i gwałtownej burzy, która przeszła nad Tarentem na południu Włoch. Piorun uderzył w wysoki komin hutniczy, a wiatr był tak silny, że przewracał samochody.
Atak zimy na Hiszpanię trwa. Od wtorku, głównie na północy kraju, bardzo mocno śnieży i wieje. Meteorolodzy, którzy we wtorek w 30 regionach Hiszpanii wprowadzili żółte alarmy pogodowe, w środę dołożyli do nich kilka pomarańczowych.
W tym roku padł rekord ubytku lodu w Arktyce - orzekli eksperci ze Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO). I na tym nie koniec złych wieści. Według specjalistów proces topnienia pokrywy ma jeszcze przyspieszyć.
Toskania, którą dwa tygodnie temu nawiedziły katastrofalne ulewy, znowu musi zmagać się z powodziami. W regionie za sprawą wielkiej wody sparaliżowany jest m.in. ruch drogowy i kolejowy. Trudna sytuacja panuje też w Wenecji, gdzie ponownie przyszła tzw. acqua alta, czyli wysoka woda.