Świat

Świat

Reporter TVN24 z Filipin: "Prowizoryczne stają się pogrzeby, prowizoryczne stają się cmentarze"

- Żeby odbudować to miasto, by wyglądało tak jak przed tajfunem, trzeba by co najmniej 10 lat - relacjonuje z miasta Palo na spustoszonych przez supertajfun Haiyan Filipinach specjalny wysłannik TVN24 Wojciech Bojanowski. Jak mówi, ci, co ocaleli, powoli próbują wracać do normalnego życia, na razie jednak większość z nich skazana jest na mieszkanie w prowizorycznych schroniskach. Wciąż trwają poszukiwania zaginionych i masowe wręcz pogrzeby ofiar żywiołu - często w bezimiennych grobach.

Arktyczny chłód zmrozi Anglię. Może zrobić się biało

- Układ niskiego ciśnienia, a także związany z nim zimny front atmosferyczny na początku przyszłego tygodnia przeszyje chłodem Wielką Brytanię - zapowiadają synoptycy. Zimno zrobi się już w poniedziałek. Prognozy nie wykluczają licznych opadów deszczu, a nawet pierwszego śniegu, który może pojawić się w głębi lądu.

Reporter TVN24 z Filipin: rusza odbudowa. Filipińczycy nie chcą opuszczać kraju

Minęło już kilka dni od tego, jak Haiyan spustoszył Filipiny. - Proszę sobie wyobrazić, jak pięciometrowa fala wody przemierza 2 kilometry, zmiatając wszystko na swojej drodze - mówi Wojciech Bojanowski, specjalny wysłannik TVN24. - Nie ma ani jednego budynku, który by nie był zniszczony - podkreśla. Jednak mieszkańcy wierzą, że będzie już tylko lepiej. Budowane są prowizoryczne szpitale, dostawy są co kilkadziesiąt minut, a do kraju przyjeżdżają wolontariusze z całego świata.

Dwie ofiary wichur i nawałnic we Włoszech

Silny wiatr, ulewne deszcze i podtopienia, z którymi zmagają się mieszkańcy środkowych Włoch, przyczyniły się do śmierci dwóch osób. Od wtorku opóźnione są loty, pociągi i autobusy.

Reporter TVN24 z Filipin: pomoc nie dociera do 80 proc. regionów

W poszkodowanych przez piątkowy tajfun Haiyan Filipinach sytuacja jest dramatyczna - informuje specjalny wysłannik TVN24 Wojciech Bojanowski. Ludzie rozpaczliwie potrzebują żywności, wody i środków medycznych. Dostawy docierają w minimalnym zakresie, ponieważ brakuje ciężarówek, a dojazd często jest utrudniony. Dochodzi do coraz częstszych kradzieży dokonywanych z bronią w ręku.

W kajaku z Kanady do Francji. Samotnie przepłynęła 5 tys. km

Kanadyjka Mylene Paquette przepłynęła samotnie Ocean Atlantycki, pokonując dystans dzielący Kanadę i Francję w łodzi wiosłowej w 129 dni. Kilka tysięcy kilometrów przepłynęła bez niczyjej pomocy, walcząc z kilkumetrowymi falami i porywistym wiatrem. - Wierzyłam, że jej się uda w 80-85 proc. - przyznała jej matka, obserwując wpłynięcie córki do docelowego portu.

Australia zbliża się do rekordu. Jest coraz goręcej na całym kontynencie

- Australia jest na dobrej drodze, by odnotować najgorętszy rok kalendarzowy - oświadczyła tamtejsza Rada Klimatyczna. Stworzony przez nią raport wykazał, że przez ostatnich 12 miesięcy temperatura była wyższa średnio o 0,22 st. C. Ponadto w tym czasie odnotowano ponad sto rekordów ciepła. Raport ma zwrócić uwagę, jak duży wpływ na klimat ma emisja dwutlenku węgla.

Dramatyczny apel Filipińczyka na szczycie klimatycznym w Warszawie

Filipiny, w które w piątek uderzył potężny tajfun, wezwały w poniedziałek na szczycie klimatycznym w Warszawie do ustanowienia mechanizmu pomocowego dla krajów cierpiących wskutek zmian klimatu. - Nie chcemy współczucia świata, ale działań - mówił przedstawiciel tego kraju Yeb Sano. Organizacje pomocowe apelują o żywność i leki, a mężczyzna ogłosił głodówkę. Filipińczyk zakończy ją dopiero, gdy pojawi się rozwiązanie problemu.

W Badenii-Wirtembergii spadł pierwszy śnieg

Po wyjątkowo ciepłym początku listopada w niemieckiej Badenii-Wirtembergii temperatura gwałtownie spadła, pojawił się tam pierwszy śnieg. Spadające z nieba płatki zaskoczyły mieszkańców, jednak nie doszło do żadnych poważnych wypadków.

Haiyan dotarł do Chin. Są pierwsze ofiary

Haiyan najpierw spustoszył Filipiny, później natarł na Wietnam, a teraz nadciągnął nad Chiny. Chociaż wiatr traci na sile, to nadal stwarza ogromne zagrożenie. W Chinach są już pierwsze ofiary tajfunu.

Wyrzucił pył na 5 kilometrów w górę. Po zboczach spływa rozżarzona lawa

Po trzech dniach przerwy, wulkan Sinabung na indonezyjskiej Sumatrze znów o sobie przypomina. W poniedziałek, 11 listopada, doszło do kolejnej erupcji. Tym razem popiół wulkaniczny został wyrzucony na wysokość pięciu kilometrów. Eksperci informują, że to nie koniec i że w najbliższym czasie może dojść do następnych erupcji.

Filipiny po tajfunie: brakuje żywności. Panuje chaos, zaczęły się grabieże

Coraz trudniejsza sytuacja panuje na Filipinach po piątkowym uderzeniu potężnego tajfunu Haiyan, który spowodował śmierć 10 tysięcy osób oraz ogromne zniszczenia. Na zdewastowanych obszarach ludzie są pozbawieni żywności i podstawowych produktów, a konwoje z pomocą mają problemy z dotarciem do najbardziej potrzebujących. Coraz powszechniej zdarzają się przypadki grabieży sklepów i magazynów. Na pomoc Filipińczykom przybyły oddziały amerykańskich marines.