Świat

Świat

Niewyobrażalnie gwałtowny żywioł. Pożary lasów jak wybuch bomby atomowej

Emisja popiołów i gazów spowodowana pożarami w samym tylko 2017 roku przewyższa tę, wynikającą z działalności wulkanów przez dziesięć ostatnich lat. W październiku w Portugalii, w ciągu zaledwie jednej godziny spłonęło 14 tysięcy hektarów lasu. Pożary stają się coraz gwałtowniejsze. Dlaczego? Możliwe, że udało się znaleźć odpowiedź na to pytanie.

Grad po kolana. Krajobraz po burzy

Gwałtowna burza nawiedziła w weekend stan Kolorado. Napadało tak dużo gradu, że mieszkańcy musieli użyć łopat do jego odgarnięcia. Jedną z autostrad pokryła gruba warstwa błota grubości 90 centymetrów.

"Wyglądało to tragicznie. Armagedon"

- Do godziny trzeciej za hotelowym murem gaszono pożary. Jest wszechogarniający smog i zapach spalenizny, to jest uciążliwe, musimy to wdychać - opowiadał w rozmowie z TVN24 jeden z Polaków, który przebywa niedaleko Aten.

Niemcom brakuje skrzynek na piwo. "Panuje dramatyczna sytuacja"

Z powodu niezwykle długich upałów i związanej z tym wzmożonej produkcji piwa browarom w Niemczech zaczyna brakować skrzynek do transportu tego trunku. Producenci ostrzegają przed opóźnieniami w dostawach i apelują do klientów o szybkie zwracanie skrzynek.

"Był wielki jak mój tata". Chłodził się w basenie

Najpierw wywrócił kosze na śmieci, wyjadł z nich resztki, a następnie najedzony zażywał kąpieli w basenie na jednaj z posesji w Los Angeles. Szukającego ochłody, w gorącej Kalifornii niedźwiedzia nagrali przestraszeni mieszkańcy, którzy o nietypowym gościu zawiadomili również służby.

Po śmiertelnych powodziach zabijają upały

Japonia zmaga się z falą upałów, temperatura dochodzi do 39 stopni Celsjusza. Utrudnia to bardzo pracę armii i wolontariuszom, odgruzowującym spustoszone przez powodzie regiony. - Jest naprawdę gorąco. Jedyne, co możemy zrobić to pić wodę - powiedział jeden z nich telewizji publicznej NHK.

Południowa Floryda tonie w sinicach

Sinice masowo pojawiają się w zbiornikach wodnych i niektórych rzekach południowej Florydy. Bakterie znalazły się między innymi w jeziorze Okeechobee - największym akwenie słodkowodnym w całym stanie. Dodatkowym problemem jest konieczność spuszczenia wody z jeziora, aby zminimalizować zagrożenie powodziami.