Jeden z mieszkańców kalifornijskiego miasta Hesperia podczas pracy w ogrodzie zauważył siedzącą na drzewie pumę. Dzikie zwierzę na ziemię ściągnęli strażacy.
Kuguara, nazywanego też pumą płową, drapieżnego ssaka z rodziny kotowatych, zauważył w sobotę jeden z mieszkańców miasta Hesperia położonego w południowo-zachodniej części hrabstwa San Bernardino w Kalifornii. Zwierzę siedziało na gałęzi drzewa, na wysokości około 15 metrów.
Puma na drzewie
Kiedy strażacy przybyli na miejsce, najpierw dokładnie zabezpieczyli teren przed ewentualną ucieczką dzikiego kota. Następnie uspokoili zwierzę, a wtedy mogli już ściągnąć je z drzewa przy pomocy uprzęży. Po badaniu puma wróciła na wolność.
Rick Fischer, kierownik kalifornijskiego Departamentu Rybołówstwa i Dzikiej Przyrody podkreślił, że bez pomocy straży pożarnej ciężko byłoby bezpiecznie odłowić zwierzę. Chociaż ataki pum na ludzi są rzadkie, to kuguar może stanowić zagrożenia dla zwierząt domowych i hodowlanych. - Pozostawienie pumy na drzewie nie byłoby bezpieczne dla całej społeczności - powiedział Fischer.
Występowanie
Puma płowa występuje w Ameryce Północnej i Południowej. Zasięg jej występowania rozciąga się od Kolumbii Brytyjskiej aż po Argentynę. Rzadko atakuje ludzi. Według informacji dostarczanych przez agencję zarządzającą parkami w Kolorado odnotowano mniej niż tuzin śmiertelnych ataków pumy w ciągu 100 lat.
Autor: anw/aw / Źródło: BBC, San Bernardino County Fire
Źródło zdjęcia głównego: California Department of Fish & Wildlife