Do akcji zmobilizowano policjantów, żandarmów, dwóch lekarzy weterynarii, pracowników ogrodu zoologicznego, strażaków i inspektorat do spraw sytuacji kryzysowych. Dzięki wysiłkom połączonych sił, po kilku godzinach udało się złapać... małpę. Uciekła ona z zoo w mieście Piatra Neamt w północnej Rumunii.