Wielka Brytania ugina się pod opadami deszczu. Niektóre rejony są podtapiane już od kilku dni, a wciąż pada - i to tak intensywnie, że wzrasta zagrożenie powodziowe na obszarach, które jak dotąd nie ucierpiały. W wielu miejscach Walii i południowo-zachodniej Anglii też ogłoszono stany alarmowe.