Susze i powodzie - do obu tych zjawisk mieszkańcy Wielkiej Brytanii muszą przywyknąć i się na nie przygotować, przekonuje szef Agencji Ochrony Środowiska na Wyspach Chris Smith, cytowany przez BBC News.

Meteoryty spadały na Ziemię od początku jej istnienia, pozostawiając po sobie ślady w postaci kraterów. Wiele z nich, na skutek procesów geologicznych, jest dziś prawie nie do rozpoznania. Formacjom, które prawdopodobnie są kraterami uderzeniowymi nadaje się nazwy "struktur uderzeniowych" lub "astroblemów". Taka struktura uderzeniowa występuje np. w Australii i pokazują ją zdjęcia robione z Kosmosu.

Masz pryszcze? Może już niedługo pożegnasz się z nim na zawsze. Dermatolodzy odkryli, że niektóre bakterie trądzikowe działają na cerę kojąco i zapobiegają czerwonym wykwitom skórnym. Chcą zamknąć je w kremie i tak leczyć uciążliwe krosty.

Cała rodzina zaczadziła się na śmierć w zasypanym samochodzie, a kilka innych osób zamarzło, próbując na piechotę znaleźć schronienie podczas ekstremalnej śnieżycy, która nawiedziła japońską wyspę Hokkaido. 53-letni mężczyzna sam zmarł, ale zdołał uratować przed zimnem 9-letnią córkę. Dotąd odnaleziono ciała dziewięciu ofiar sobotniej burzy śnieżnej.

Włoskiemu Koloseum grozi zawalenie. Wszystko przez prace powiększania stacji metra tuż obok zabytku. O niebezpieczeństwie informuje stowarzyszenie dziedzictwa kultury Italia Nostra.

Detektor podczerwieni wykorzystany w marsjańskim lądowniku, mieszkanie przyszłości z robotem, najszybszy procesor przemysłowy czy pokaz funkcjonowania rozszerzonej rzeczywistości - to tylko niektóre projekty, którymi chwali się Polska na międzynarodowych targach nowych technologii CeBIT w Hanowerze. W tym roku nasz kraj jest strategicznym partnerem tej ekspozycji, odwiedzanej corocznie przez setki tysięcy osób.

W poniedziałek kierowcy mogą nacieszyć się dobrą pogodą. W całym kraju jest słonecznie, jedynie na Dolnym Śląsku gdzieniegdzie mglisto. Korzystna aura utrzyma się do wieczora.

Co najmniej 30 osób zostało rannych w trzęsieniu ziemi, do którego doszło w niedzielę na południowym wschodzie Chin. Wstrząsy, choć niezbyt silne, doprowadziły do zawalenia się 700 domów. Około 12 tys. osób musiało się przenieść do z tymczasowych schronień.

Lej krasowy często powstaje nagle, bez ostrzeżenia, kiedy wypłukiwana od spodu przez wodę skała osłabia się tak, że je powierzchnia się zapada. Właśnie tak stało się w domu rodziny Bushów na Florydzie, gdzie ogromna jama pochłonęła mężczyznę razem z jego sypialnią. Specjalna animacja pokazuje, jak utworzyło się głębokie na 18 m zapadlisko.

W pogodzie początek tygodnia będzie naprawdę przyjemny. Wreszcie doczekamy się pogodnego, słonecznego dnia i korzystnych warunków biometeo. Do tego w zachodniej Polsce temperatury dojdą nawet do 7-8 st. C, na północnym wschodzie jednak utrzyma się przymrozek.

Amerykańskie służby wyburzają dom na Florydzie, pod którym utworzyła się ogromna dziura. Powstały lej błyskawicznie pochłonął śpiącego mężczyznę. Rodzina planuje jego pogrzeb mimo, że nie udało się odzyskać ciała. Po wyburzeniu domu eksperci będą stabilizować wielki lej, a potem spróbują dotrzeć do ofiary geologicznej katastrofy.

Sześciu chłopców ze wschodniej Syberii zasypała lawina podczas ryzykownej wyprawy, która według lokalnych wierzeń miała przynieść im szczęście. Wydostać spod śniegu udało się tylko jednemu, poszukiwania pozostałych trwają.

Opracowując dziś szesnastodniową prognozę pogody, analizując dane modelu numerycznego, mówiłam do siebie pod nosem niczym Oleńka z "Potopu" Sienkiewicza "nie może to być". A kiedy skończyłam i popatrzyłam na gotową już prognozę, powtórzyłam za Benedyktem Korczyńskim, moim ulubionym bohaterem "Nad Niemnem" Orzeszkowej, "a toż to prawdziwy dopust Boży!".

Pogodowy galimatias zafunduje nam aura w najbliższych dniach. Najpierw poczujemy prawdziwą wiosnę z temperaturą do 15 st. C. W kolejnym tygodniu wróci zima i mróz. A potem znów ocieplenie i kilkanaście stopni na plusie.

Najprawdopodobniej śnieżyce wykoleiły superszybki japoński pociąg. 130 pasażerów i członków załogi przez sześć godzin czekało na pomoc. Nikt nie doznał poważnych obrażeń.

Kapsuła Dragon z zaopatrzeniem dla astronautów przebywających na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej dotarła na miejsce. Prywatny statek kosmiczny miał jednak małe opóźnienie.

W najbliższych godzinach nad wieloma polskimi drogami będzie świecić słońce. Zdarzą się jednak i miejsca, gdzie już do końca dnia będzie padać. Uwaga: lepiej nie parkować pod drzewami - niewykluczone, że porywy wiatru dochodzące do 80 km/h będą łamać gałęzie.

Przyglądając się płociom, które migrowały, by nie zostać zjedzonymi przez kormorany, szwedzcy badacze jako jedni z pierwszych udowodnili: strach przed drapieżnikiem to jeden z powodów migracji zwierząt.

Wybuchy wulkanów mają i swoje dobre strony, jak udowadniają naukowcy. Dzięki temu, że erupcje dostarczały do stratosfery dwutlenku siarki, temperatura w latach 2000-2010 nie wzrosła tak bardzo, jak przewidywano.

Niedzielę będzie bardzo wietrzna. Porywów o prędkości 80 km/h mogą się spodziewać przede wszystkim mieszkańcy północy kraju, jednak na pozostałym obszarze kraju też mocno podmucha.

Od poniedziałku czeka nas ocieplenie. Jak wynika z najnowszej prognozy synoptyk Arlety Unton-Pyziołek - w czwartek temperatura może wynieść nawet 15 st. Celsjusza! - Temperatura odczuwalna będzie o 1-2 st. C wyższa, dlatego też wielu ludzi zdecyduje się na zdjęcie kurtek - powiedziała Unton-Pyziołek.

Wszystko wskazuje na to, że Luna - trzymiesięczna niedźwiedzica polarna z jednego z amerykańskich ogrodów zoologicznych - stanie się nową gwiazdą mediów. To puszyste zwierzątko ma stać się "twarzą" kampanii, dzięki której władzom zoo uda się zebrać pieniądze na budowę wybiegu dla zwierząt z Arktyki i Antarktydy.

W sobotę przerwano poszukiwania mężczyzny, który wraz ze swoją sypialnią zapadł się pod ziemię w gigantyczną dziurę. 37-letni Jeff Bush, mieszkaniec przedmieść Tampy na Florydzie, został uznany za zmarłego.

Czeka nas całkiem słoneczna niedziela, choć w wielu regionach popada śnieg. Słupki miejscami podskoczą do 6 st. Celsjusza, ale będzie też mocniej wiać. Porywy wiatru moga dochodzić do 80 km/h.

Przyroda budzi się z zimowego snu, przynajmniej w Krakowie. Jak relacjonuje z tamtejszego ogrodu zoologicznego reporter TVN24 Leszek Kabłak, ożywiają się ptaki i zaczynają kwitnąc typowe dla przedwiośnia kwiaty. Zwierzęta ciepłolubne, w tym słonie, wciąż wolą wypoczywać w swoich nagrzanych boksach, ale krótkim przedwiosennym spacerem w promieniach słońca nie gardzą.

1 marca zaczęła się wiosna meteorologiczna. Słabowiosennie jednak.

Najczarniejszy scenariusz pogodowy na szczęście się nie sprawdził. W ostatnich dwóch dniach co prawda sypnęło śniegiem, jak przewidywała prognoza weekendowa, ale nie w całej Polsce. Od piątku mamy dużo słońca i ciepła. W powietrzu czuć już wiosnę, o czym przekonują nas zdjęcia Reporterów 24.

Potężna śnieżyca uderzyła w leżącą na Oceanie Spokojnym rosyjską wyspę Sachalin. Podczas intensywnych opadów śniegu widoczność była niemal zerowa. Zawiejom i zamieciom towarzyszył bardzo silny wiatr, dochodzący do 130 km/h.

Kości zostały... przycięte. Wioska słoni w Tajlandii ma za sobą uroczystość cięcia kłów dwóch podopiecznych. Ich opiekunowie zdecydowali się na ten krok, bo kości rosły nie prawidłowo i mogły przysporzyć zwierzętom problemów ze zdrowiem. Do przeprowadzenia operacji wystarczyła zwykła piła i trochę cierpliwości.

Przelotne opady śniegu mogą utrudniać podróże po Podlasiu i Podkarpaciu. W dalszej części dnia śnieg i deszcz ze śniegiem mogą dać się kierowcom we znaki także w innych regionach. Dobrych warunków drogowych mogą być pewni tylko podróżujący po zachodniej Polsce.