Wiadomo już, ile czasu przeznaczonego na pracę, wypoczynek, sen czy sprzątanie domu "kradnie" każda minuta, jaką bez wyraźnego celu spędzamy w sieci. Scott Wallsten, starszy pracownik naukowy w Tech Policy Institute przeanalizował amerykańskie badania spędzania czasu (American Time Use Survey) - przeprowadzane od 2003 r. na zlecenie rządu. Sprawdził, na co poświęcamy mniej czasu, żeby móc spędzić go w internecie.