Kiedy pod koniec 2012 roku rybak Jose Salvador Alvarenga nie wrócił z połowu rekinów, jedyną osobą, która nie wątpiła w to, że się odnajdzie, była jego matka. Jej nadzieje spełniły się po ponad roku, kiedy mężczyzna został przypadkowo odnaleziony na odludnym atolu oddalonym o 10 tys. km od macierzystego portu. - Teraz mogę potwierdzić, że mama nigdy się nie myli - podkreśliła siostra rozbitka.