Pierwszy od prawie 150 lat wilk w Holandii dotarł tam o własnych siłach z Europy Wschodniej. Naukowcy wykluczyli, by padłe zwierzę, odnalezione na początku lipca, zostało podrzucone przez pracowników rolnych w formie żartu. Tak początkowo podejrzewano, sugerując nawet, iż autorami dowcipu byli Polacy.