Burze od samego rana dawały się nam we znaki. Towarzyszyły im opady gradu, porywisty wiatr, do 90 km/h, i ulewny deszcz. Strefę frontu śledzili z nami Reporterzy 24, od których dostaliśmy mnóstwo zdjęć i filmów z burzowej Polski. Front atmosferyczny słabnie, ale na noc synoptycy przewidują kolejne wyładowania.