W poniedziałkowy poranek Ron Parsons, wędkarz z hrabstwa Huntingdon w amerykańskim stanie Pensylwania, natknął się na 1,5-metrowego aligatora. Widok gada był dla niego szokujący: kiedy ktoś rzuca hasło "dzikie zwierzęta żyjące w Pensylwanii", to ma na myśli nie aligatory, ale jelenie.