Zimbabwe

Zimbabwe

Prezydent Mugabe pokazał się publicznie

Prezydent Zimbabwe Robert Mugabe po raz pierwszy od przejęcia władzy przez armię pokazał się w piątek publicznie. Wziął udział w ceremonii rozdania dyplomów absolwentom uniwersytetu w stolicy kraju, Harare.

Pokazali pierwsze zdjęcia prezydenta po puczu

Prezydent Zimbabwe Robert Mugabe, jego dwóch ministrów i dowódca wojska rozmawiali w czwartek z przedstawicielami RPA - poinformował lokalny dziennik "The Herald". Pismo zamieściło na swojej stronie internetowej kilka zdjęć z tego spotkania.

Reuters: Opozycja i wojsko przygotowywali się od roku. Mugabe nie zamierza oddać władzy

Po zamachu stanu w Zimbabwe prezydent Robert Mugabe domaga się pozostania na stanowisku i odrzuca mediacje katolickiego księdza, których celem jest doprowadzenie do pokojowego oddania władzy - pisze w czwartek Reuters, powołując się na źródło rządowe. Agencja dodaje - za źródłami wywiadowczymi - że przeciwnicy Mugabego od roku przygotowywali wizję rządów po jego obaleniu.

Armia po raz pierwszy sprzeciwiła się prezydentowi

Rzecznik wpływowego stowarzyszenia weteranów wojny o niepodległość Zimbabwe Victor Matemadanda oznajmił w środę, że jego organizacja popiera działania podjęte przez armię i domaga się odwołania Roberta Mugabego ze stanowiska prezydenta.

Od stenotypistki do pierwszej damy. "Gucci Grace" chce objąć władzę

- Mówią, że chcę być prezydentem. Dlaczego nie? - powiedziała kilka lat temu na wiecu pierwsza dama Zimbabwe Grace Mugabe. Zdaje się, że od tego czasu konsekwentnie realizuje tę wizję, eliminując potencjalnych rywali. Po ucieczce z kraju wiceprezydenta jest najpoważniejszą kandydatką na urząd po śmierci lub ustąpieniu jej 93-letniego męża, Roberta Mugabe. Niektórzy twierdzą, że to właśnie z jej powodu musiało zareagować wojsko.

Niepewność wokół przewrotu. Francuzi, Brytyjczycy, Amerykanie zaniepokojeni

Francuskie władze "uważnie śledzą" wydarzenia w stolicy Zimbabwe - Harare - i mają nadzieję na pokojowe rozwiązanie sytuacji, w której armia tego kraju przejęła władzę. Szef brytyjskiej dyplomacji Boris Johnson stwierdził z kolei, że nie chce widzieć "jednego despoty zastępowanego kolejnym". Choć wojskowi mówią, że nie doszło do puczu, prezydenta RPA Jacob Zuma poinformował, że Roberto Mugabe jest przetrzymywany w domu i nie może z niego wyjść.

"To korekta państwa, które staczało się z urwiska". Wojsko przejęło władzę w kraju

Przedstawiciel sił zbrojnych Zimbabwe w oświadczeniu wygłoszonym w środę nad ranem w państwowym radiu i telewizji ZBC zdementował pogłoski, jakoby wojsko dokonało zamachu stanu. Podkreślił, że celem akcji, jakie podjęła armia są "kryminaliści" w otoczeniu prezydenta Mugabe, a sam prezydent jest bezpieczny. Agencja Reutera pisze jednak, że wojsko przejęło władzę w kraju, blokując dojazdy do budynków rządowych i sądów.

Czołgi i transportery widziane na drodze do stolicy. Dzień po groźbie wojskowych

Na drodze w kierunku stolicy Zimbabwe, Harare, widziano pojazdy opancerzone - poinformowała we wtorek agencja Reutera, powołująca się na świadków. To zaledwie dzień po ostrzeżeniu ze strony głównodowodzącego armii, który stwierdził, że jest gotowy do "wkroczenia", aby zakończyć czystkę wśród zwolenników usuniętego z urzędu wiceprezydenta kraju.

Awantura w hotelu, żona prezydenta oskarżana o pobicie

Modelka ma rozcięte czoło, a obwiniona o napaść pierwsza dama pomimo zapowiedzi, że stawi się na komisariacie, zniknęła. Żona prezydenta Zimbabwe Roberta Mugabego, Grace Mugabe, zostanie oskarżona o zaatakowanie młodej kobiety. Do napaści miało dojść w luksusowym hotelu w weekend w Johannesburgu.

Zabijał zwierzęta w Afryce, pożarły go dwa krokodyle

Scott van Zyl, 44-letni myśliwy z Afryki Południowej, zaginął podczas polowania, na które udał się do Zimbabwe. Policja ustaliła, że najprawdopodobniej został zjedzony przez dwa krokodyle nilowe. Zwierzęta zaatakowały go, kiedy zbliżył się do rzeki. W ich przewodach pokarmowych znaleziono ludzkie szczątki.