Zimbabwe

Zimbabwe

Cztery dni po wyborach, w zamieszkach giną ludzie. "Nie chcemy być posiłkiem dla lwów"

Przywódca opozycji w Zimbabwe Nelson Chamisa oświadczył w czwartek, że to on zwyciężył w poniedziałkowych wyborach prezydenckich. Ocenił, że gdyby wygrał urzędujący szef państwa Emmerson Mnangagwa, komisja wyborcza już ogłosiłaby wyniki głosowania. Międzynarodowi obserwatorzy zaapelowali o jak najszybsze podanie rezultatów do wiadomości publicznej, by uniknąć dalszego rozlewu krwi. W środę na ulicach Harare zginęło sześć osób.

Żołnierze otworzyli ogień do tłumu

Trzy osoby zginęły w środę podczas manifestacji w stolicy Zimbabwe Harare. Do tłumienia demonstracji zwolenników opozycji, krytykującej sfałszowane jej zdaniem wybory, wojsko użyło broni palnej. Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres zaapelował do przywódców kraju o powściągliwość.

Niespokojnie po wyborach. Armia na ulicach, słychać strzały

W stolicy Zimbabwe Harare doszło do starć, gdy policja użyła gazu łzawiącego, aby rozpędzić rzucających kamieniami demonstrantów. Ludzie wyszli na ulice, kiedy przywódca opozycji oskarżył partię rządzącą o próbę sfałszowania wyborów. Według świadków przeciwko demonstrantom wysłano także wojsko, a co najmniej jedna osoba została zastrzelona.

"Nie mogę głosować na tych, którzy mnie dręczyli"

W poniedziałek w Zimbabwe trwają wybory prezydenckie i parlamentarne. Podczas niedzielnej konferencji prasowej w swoim domu 94-letni Robert G. Mugabe powiedział, że nie zagłosuje w nich na kandydata swojej dawnej partii, Emmersona Mnangagwę. - Nie mogę głosować na tych, którzy mnie dręczyli - tłumaczył.

"Era konfiskat ziemi białych farmerów skończyła się"

Prezydent Zimbabwe Emmerson Mnangagwa wezwał białych farmerów do współpracy z rządem przed wyborami prezydenckimi i parlamentarnymi, rozpisanymi na 30 lipca. W wygłoszonym w sobotę w Harare przemówieniu zapewnił, że "era konfiskat ziemi białych farmerów skończyła się".

Wybuch na wiecu prezydenta Zimbabwe. Są ranni

Podczas wystąpienia wyborczego prezydenta Zimbabwe Emmersona Mnangagwy na stadionie w Bulawayo doszło do eksplozji. Ucierpiało pięć osób. Szef państwa, któremu nic się nie stało, został ewakuowany w bezpieczne miejsce - poinformował jego rzecznik.

Następca Mugabego powołał nowy rząd. Bez opozycji

Nowy prezydent Zimbabwe Emmerson Mnangagwa w czwartek późnym wieczorem powołał nowy rząd z udziałem wysokich rangą przedstawicieli armii oraz lojalnych wobec niego członków rządzącej partii ZANU-PF. W nowym gabinecie opozycja nie jest reprezentowana.

Ukartowane przemiany i duży znak zapytania

Emmerson Mnangagwa został w piątek zaprzysiężony na prezydenta Zimbabwe. Zastąpił na tym stanowisku wieloletniego przywódcę tego kraju Roberta Mugabego, który został zmuszony do odejścia przez wojskowy pucz. Co teraz czeka Zimbabwe? Wyjaśnia Jędrzej Czerep, ekspert Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego.