Biały Dom rozważa wprowadzenie na rosyjskie firmy sankcji bankowych podobnych do tych zastosowanych wobec Iranu. - informuje "Financial Times". Dodaje jednak, że ich nałożenie jest uzależnione od tego, czy Moskwa zdecyduje się wysłać na Krym swoje wojska. - Chyba, że nie zgodzą się na to europejscy sojusznicy Stanów, jak Niemcy czy Wielka Brytania - zwraca z kolei uwagę "The Guardian".