Ukraina

Ukraina

Zachód dzwonił na Wschód. Putin i Ławrow odbierali

Obama z Poroszenką, Merkel i Hollande z Putinem, Kerry z Ławrowem. Telefony w sobotni wieczór i noc nie zamilkły nawet na chwilę. Zachodni przywódcy dzwonili głównie na Kreml, by upewnić się, że rozmowy w Mińsku coś dały i o północy z soboty na niedzielę rozejm na Ukrainie rzeczywiście wejdzie w życie.

Były szef Partii Regionów Janukowycza zatrzymany w akcji SBU

Na Ukrainie zatrzymano w sobotę Ołeksandra Jefremowa, byłego szefa frakcji parlamentarnej Partii Regionów, zbiegłego w ub. roku z kraju byłego prezydenta Wiktora Janukowycza. Jefremow uważany jest za osobę finansującą działalność separatystów prorosyjskich.

Papierowy rozejm? Siły rządowe: separatyści wznowili intensywne ataki

Prorosyjscy separatyści na wschodniej Ukrainie wznowili w niedzielę po południu intensywne ataki na siły rządowe, ostrzeliwując je od godziny 15 czasu lokalnego (14 w Polsce) aż 32-krotnie – podało dowództwo ukraińskiej operacji antyterrorystycznej w godzinach wieczornych. Wcześniej Prezydenci Francji Francois Hollande, Ukrainy Petro Poroszenko, Rosji Władimir Putin i kanclerz Niemiec Angela Merkel oświadczyli, że "są generalnie zadowoleni z przestrzegania rozejmu na wschodzie Ukrainy mimo lokalnych incydentów" - podał w niedzielę Pałac Elizejski.

Trudna doba przed rozejmem. Poroszenko "na żywo" przyjmował raporty z frontu

Równo o północy czasu ukraińskiego (godz. 23 w Polsce) z soboty na niedzielę w Donbasie na wschodniej Ukrainie weszło w życie porozumienie o wstrzymaniu walk między prorosyjskimi separatystami a siłami rządowymi. W niedzielę przywódcy Rosji, Ukrainy, Niemiec i Francji przeprowadzą rozmowę telefoniczną, w której ocenią sytuację na wschodzie Ukrainy w pierwszym dniu obowiązywania tam zawieszenia broni.

Poroszenko grozi stanem wojennym. Separatyści: Debalcewe to "wewnętrzny rejon", nie będzie wstrzymania ognia

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko zapowiedział wprowadzenie stanu wojennego na terytorium całego państwa, jeśli bojownicy w Donbasie nie wstrzymają w nocy z soboty na niedzielę ognia we wschodniej części kraju. Aleksandr Zacharczenko, lider "Donieckiej Republiki Ludowej" zapewnił tymczasem, że rebelianci wstrzymają ogień, ale z wyjątkiem rejonu Debalcewego. Zacharczenko nazywa go "wewnętrznym rejonem", a o takich, jak utrzymuje, nie ma ani słowa w mińskim porozumieniu.

"Jest nam wstyd za tę niewypowiedzianą przestępczą wojnę"

- Jest nam wstyd, że nasze państwo naruszyło terytorialną integralność Ukrainy, którą zobowiązało się szanować, i anektowało Półwysep Krymski. Wybaczcie nam - mówią rosyjscy studenci, którzy nagrali odpowiedź na wideo swoich ukraińskich kolegów. "To nie są prawdziwi studenci" - zareagował natychmiast prokremlowski portal gosindex.ru. "Prawdziwi studenci nie będą nikogo przepraszać" - pisze redakcja portalu.

Saakaszwili wspomoże reformy na Ukrainie

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko dekretem powołał byłego prezydenta Gruzji Micheila Saakaszwilego na stanowisko szefa Międzynarodowej Rady Konsultacyjnej ds. Reform. Saakaszwili jest też doradcą ukraińskiego prezydenta.

Sawczenko składa propozycję. Kreml: w Mińsku nie było mowy o jej uwolnieniu

Ukraińska nawigatorka Nadija Sawczenko, prowadząca głodówkę w proteście przeciwko przetrzymywaniu w rosyjskim areszcie oświadczyła, że rozważy jej zakończenie, jeśli areszt zostanie zamieniony na areszt domowy na terenie ambasady Ukrainy w Moskwie. Wcześniej powstał dwugłos w sprawie wypuszczenia Sawczenko przez rosyjski sąd.

"Mieliśmy tylko dwie opcje: złą i jeszcze gorszą. Zdecydowaliśmy się na tę złą"

- Wspólnie z naszymi partnerami na Zachodzie powinniśmy zwiększać zdolności militarne Ukrainy. Będzie to gwarancją przestrzegania umów mińskich przez Rosję. Podpis Władimira Putina nic nie znaczy. Rozmowy z prezydentem Rosji, to zawsze wyzwanie – powiedział w rozmowie z CNN premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk. - Mieliśmy tylko dwie opcje: złą i jeszcze gorszą. W tej konkretnej sytuacji wybraliśmy tę złą - dodał.

"Nie wiadomo, co jest w głowie Putina. Musimy być przygotowani na każdy scenariusz"

- Obawiamy się, że przez te dwie doby, teraz już mniej niż dwie doby, siły prorosyjskie będą próbować zająć więcej terytorium - mówił na antenie TVN24 Biznes i Świat ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczyca. - To wskazuje na to, że Rosja jednak nie do końca jest szczera i otwarta w rozmowach z Ukrainą, światem i Unią Europejską w szczególności, ponieważ próbuje do końca grać - dodał.

Separatyści "otrzymali zadanie podniesienia flagi nad Debalcewem i Mariupolem"

Od rana w Donbasie toczą się zacięte walki, a noc upłynęła pod znakiem intensywnej kanonady. Ukraińskie dowództwo informuje o rosnącej liczbie zabitych żołnierzy i przygotowaniach wroga do ofensywy. Najwięcej pocisków spadło na Debalcewe i okolice. Na południu rebelianci tworzą potężną grupę uderzeniową. Przed zaplanowanym w nocy z sobotę na niedzielę wstrzymaniem ognia na wschodzie Ukrainy prorosyjscy separatyści otrzymali zadanie zdobycia miast Debalcewe i Mariupol w obwodzie donieckim – oświadczył wiceminister obrony Ukrainy Petro Meched.

"Złapali 'Gnoma'. Może zostać wymieniony na zaginionego cyborga"

Żołnierze ukraińskiej 79. brygady powietrzno-desantowej złapali rebelianta o pseudonimie "Gnom". To jeden z członków oddziału "Giwiego", którzy bili i poniżali podpułkownika Olega Kuzminycha, wziętego do niewoli "cyborga" z lotniska w Doniecku. "Gnom" może zostać wymieniony na przetrzymywanego przez rebeliantów żołnierza – pisze ukraiński portal Censor.