Nowy rok szkolny dopiero się rozkręca, ale plany lekcji w niejednej szkole w Polsce już podniosły ciśnienie uczniom i ich rodzicom. Wiele godzin zajęć, nauka na dwie zmiany - rano bądź po południu - okienka, religia w środku dnia, brak czasu na pasje i odpoczynek. - Kiedy słyszę, że dzień szkoły niektórych licealistów jest długi jak dzień pracy na etacie, jestem przerażona, bo czas spędzony w szkole to wyjątkowo wyczerpujące 7-8 godzin - komentuje prof. Sylwia Jaskulska, pedagożka z UAM.