prognoza

prognoza

Duszno, parno i gorąco. Po południu mokro

W pierwszej części dnia sporo słońca pojawi się w całym kraju. Jednak od godzin popołudniowych do kraju od wschodu napłynie front atmosferyczny. Przyniesie spadek ciśnienia, opady deszczu i gradu oraz burze.

Dąb pyli, ale już niedługo przestanie

Alergenem, którego najwięcej utrzymuje się w powietrzu, jest ten pochodzący z dębu. Ale już niedługo. Drzewo to przestanie pylić do końca miesiąca. Trawy za to są w natarciu - stężenie ich alergenów rośnie.

Burze przeszkodzą w mazurskich rejsach

Niedzielna pogoda na Mazurach będzie zrównoważona w całym regionie, ale niezbyt korzystna dla żeglarzy. Po południu pojawią się przelotne opady i burze - niektóre mogą mieć dość gwałtowny przebieg. Prędkość wiatru w ciągu dnia wyniesie 15-30 km/h, ale burzowe porywy mogą osiągać nawet 90 km/h.

Nowy tydzień zacznie się burzami

Po pogodnym weekendzie znów będziemy musieli wyciągnąć parasole, bo nadchodzący tydzień przywita nas przelotnymi deszczami i burzami. Opady zaczną pojawiać się na wschodzie już w niedzielę po południu. Na szczęście na najbliższe dni synoptycy zapowiadają też przyjemne, dość wysokie temperatury.

Na drogach dzisiaj bez stresu

Wyż Norbert nasunął się nad Polskę. Dla kierowców oznacza to, że pogoda nie wpłynie na jakość i komfort jazdy w ciągu dnia. Należy pamiętać jednak o jasnym słońcu, które może nas oślepiać. Termometry pokażą zaś do 23 st. C.

Czas na relaks. Pogoda będzie sprzyjać

Niże już w odwrocie. Nad naszym krajem zaczynają dominować wyże i dobra pogoda. Słupki rtęci pną się coraz wyżej, dziś pokażą maksymalnie 23 st. C. W centrum i na północnym-wschodzie niebo zdominuje słońce; więcej chmur, na szczęście bezdeszczowych, pojawi się na zachodzie.

Słoneczna sobota w sam raz na żagle

Żeglarze i wypoczywający na Mazurach mogą liczyć na słoneczną sobotę. Da się odczuć ocieplenie, chociaż nie można mówić o upale w tym regionie. Temperatura wody w jeziorach wyniesie 14-15 stopni, a wiatr przeważnie będzie wiał z prędkością 18-20 km/h.

Trawy w natarciu. Dąb wciąż w formie

Trawy pylą coraz mocniej, a dąb wciąż mocno. Innych alergenów pochodzących od pyłków w powietrzu jest niewiele. Za to rodniki na terenie naszego kraju mają się dobrze - Caldosporioum dalej w stężeniu wysokim, a Alternaria średnim.

Pojedziecie przy dobrej pogodzie

W ciągu dnia aura, ponieważ będzie bardzo pogodnie, nie wpłynie na jakość jazdy. Kierowcom nie pozostanie nic innego niż cieszenie się podróżą.

Deszcz powoli będzie ustępować, ale dokuczy nam chłód

Czwartkowa pogoda nie zachwyci. We znaki dadzą się dość niskie temperatury - w żadnej części kraju nie sięgną nawet 15 stopni. Lepiej też nie wychodzić z domu bez parasola, bo w wielu miejscach utrzymają się chmury i opady. Mokro będzie szczególnie na wschodzie.

Trawy dopiero zaczynają pylić. Dąb w fazie szczytowej

Czwartkowa pogoda idzie na rękę alergikom mieszkającym na wschodzie i północy kraju. Tamtejsze opady deszczu oczyszczą powietrze z pyłków roślin i zarodników grzybów. Gorzej sytuacja przedstawia się w województwach centralnych, gdzie będzie pogodnie, a nawet słonecznie.

W weekend jak w lato. Ale do piątku mokro

Polska od zachodu dostaje się pod wpływ wyżu Norbert z centrum nad Niemcami. Tylko północne i wschodnie krańce kraju pozostaną jeszcze pod wpływem niżu znad Skandynawii. Z północnego zachodu napływa chłodne i wilgotne powietrze polarno-morskie.

Dla alergików nie ma deszczu. Jest ulga

Deszcz przykrzy się Polakom, ale nie tym z alergiami. Opady powodują bowiem, że unoszące się w powietrzu pyłki są przez nie "tłamszone". Pośród najintensywniej pylących wciąż jest dąb, a mocno we znaki dają się też zarodniki grzybów.

Do piątku deszczowo i zimno. Weekend znowu letni

Przez najbliższe dni nie powinniśmy rozstawać się z kurtkami. Rozpogodzi się dopiero od piątku, a weekend przyniesie ze sobą znaczne ocieplenie - na niedzielę synoptycy przewidują nawet 26 st. Celsjusza.

Kuźniar zapatrzony w prognozę z... 10 maja. Omenaa na ratunek

29 st. Celsjusza w Krakowie, a także burze w kilku regionach kraju prognozował na wtorek lekko zaspany - jak sam przyznał - Jarosław Kuźniar. Prezenter nie zdawał sobie sprawy, że zapowiedzi, którymi dysponuje, to zapowiedzi na... czwartek 10 maja. By nie narażać nikogo na wyjście z domu w letnich ubraniach, do studia przybyła Omena Mensah z TVN Meteo.

Miejscami może ulewnie padać. Wtorek w kratkę

Niektórzy z nas nie obejdą się we wtorek bez parasoli i przeciwdeszczowych kurtek. Na przykład mieszkańcy Lubelszczyzny - ci mogą zmoknąć solidnie. Będzie też chłodno. Temperatura, niestety, nigdzie nie dobrnie do 20 st. Celsjusza.

Mazury słoneczne, ale niezbyt ciepłe

W poniedziałek żeglarze na Mazurach mogą liczyć na ładną pogodę. Będzie słonecznie, momentami może się nieznacznie chmurzyć. Wiatr powieje z południowego zachodu z prędkością 10-20 km/h. Tylko do opalania nie będzie dobrych warunków, bo termometry pokażą maksymalnie 16 st. C. - podobną temperaturę osiągnie woda.

Przeszkodzić może tylko słońce

Poniedziałkowa pogoda pójdzie kierowcom na rękę i nie utrudni podróżowania. Wybierający się w trasę powinni pamiętać o okularach przeciwsłonecznych, bo przez cały dzień będzie pięknie świecić słońce.