prognoza

prognoza

Złota jesień trwa. Dzisiaj do 21 st. C

W piątek wciąż będzie słonecznie i ciepło. Jedynie rano możemy spodziewać się lokalnych zamgleń. Najwyżej słupki rtęci poszybują na południu Polski, gdzie pokażą 21 st. C.

Weekend jak marzenie: ponad 20 st. C

Przed nami prawdopodobnie ostatnie ciepłe dni października, o ile nie całej jesieni. W weekend słupki rtęci poszybują powyżej 20 st. C. Dodajmy do tego sporą porcję słońca i wyjdzie nam idealna jesienna aura. Powodów do narzekania nie będzie!

Pogoda będzie nas rozpieszczać

Synoptycy mają na czwartek same dobre wiadomości. Wyż zapewni nam pogodne niebo, w całym kraju będzie słonecznie i ciepło. Taka pogoda powinna korzystnie wpływać na nasze samopoczucie.

Do końca tygodnia jesień da się lubić

- Piękna polska złota jesień przed nami - zapowiada Dorota Gardias z TVN Meteo. Po kilku dniach z jesiennym deszczem możemy liczyć na zdecydowaną poprawę pogody. Do końca tygodnia będzie słonecznie i ciepło - w piątek i sobotę nawet 21-22 st. C.

Deszczowe chmury nad Polską. Front da się we znaki

Pochmurny i deszczowy dzień czeka mieszkańców centralnej, południowej i wschodniej Polski. Za taką nieprzyjemną pogodę odpowiada front atmosferyczny. Na zachodzie i północy niebo będzie się rozpogadzać, ale za to w tych częściach kraju będzie najchłodniej.

Podróżować będziemy w deszczu

Po śliskich drogach będzie się poruszać w poniedziałek większość polskich kierowców. Popada i na zachodzie, i w centrum, i na północy kraju. Tam, gdzie przewidywany jest deszcz, warunki biometeo będą nie najlepsze.

Nowy tydzień zaczyna się deszczowo

W poniedziałek wolne od deszczu okażą się województwa wschodnie, a miejscami także południowe. Chwilami może powiać mocniej. Na termometrach zobaczymy od 13 do 21 st. Celsjusza. Najcieplejszy okaże się południowy wschód.

Poranne mgły i lokalne opady na drogach

Głównymi przeszkodami w niedzielnych podróżach będą poranne mgły i warunki biometeo. Spadające ciśnienie i zachmurzenie nasilające się na przemian z przejaśnieniami mogą utrudniać koncentrację. Na północnym zachodzie i poudniowym wschodzie kierowcy muszą liczyć się przelotnymi opadami.

Na niedzielnych spacerach więcej chmur niż słońca

Dzisiejsze warunki biometeo sprawią, że wielu z nas będzie się musiało pokrzepić kawą. We znaki dadzą się nam spadek ciśnienia, a w niektórych regionach przelotne opady. Choć podczas niedzielnych spacerów możemy liczyć na przejaśnienia, niebo nie rozpogodzi się na dłużej.

Deszcz jak konik szachowy po całym kraju

W najbliższych dniach możemy się spodziewać pogody w kratkę. Niebo ma się na zmianę chmurzyć i przejaśniać. Lepiej trzymać parasole w pogotowiu, bo każdego dnia na mapie Polski będą występować deszczowe miejsca.

Piątek pogodny aż do wieczora. Potem nadejdzie front

Poranek większości Polaków upłynie pod znakiem mgieł, ale reszta dnia będzie już pogodna. Dopiero wieczorem, za sprawą frontu atmosferycznego, aura może się pogorszyć na zachodzie kraju. Nie zapominajmy jednak o północnym wschodzie, gdzie w najbliższych godzinach zrobi się deszczowo. Na termometrach do 15 st. Celsjusza.

Wieje i będzie wiało. Nawet 80 km/h

Wiatr nie odpuszcza. Synoptycy przewidują, że we wtorek w porywach osiągnie on prędkość 80 km/h. - W poniedziałek najsilniejsze porywy odnotowano na Wybrzeżu - poinformowała synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek.

Dużo chmur, deszcz i trochę słońca

W poniedziałek po niebie będą wędrować chmury, z których może przelotnie popadać. Od czasu do czasu jednak wyjrzy zza nich słońce. W całym będzie kraju dość chłodno, 10-13 st. C, a temperaturę odczuwalną obniżą porywy wiatru dochodzące do 55 km/h.