Od poniedziałku czeka nas ocieplenie. Jak wynika z najnowszej prognozy synoptyk Arlety Unton-Pyziołek - w czwartek temperatura może wynieść nawet 15 st. Celsjusza! - Temperatura odczuwalna będzie o 1-2 st. C wyższa, dlatego też wielu ludzi zdecyduje się na zdjęcie kurtek - powiedziała Unton-Pyziołek.
- Wygląda na to, że połowa nadchodzącego tygodnia będzie najcieplejsza. Wtedy to napłynie do Polski odpowiadające za to powietrze z południowego zachodu. Ponieważ dzięki południowemu wiatrowi temperatura odczuwalna będzie o 1-2 st. C wyższa od rzeczywistej, wielu ludzi zdecyduje się na zdjęcie kurtek - zapowiadała w niedzielny poranek synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek.
"Będziemy w euforii"
- Prognozy są wyjątkowo optymistyczne. W niedzielę pojawią się ostatnie symboliczne opady śniegu. Natomiast w poniedziałek, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, zacznie świecić słońce, przestanie padać, wzrośnie temperatura. Będziemy w euforii - zapowiadała Cegielska.
W niedzielę ostatni zimowy dzień
Rzeczywiście, ostatnie podrygi zimy w prognozie pogody sa zapowiadane tylko na niedzielę. W całym kraju dominować będzie zachmurzenie umiarkowane i duże. Dodatkowo na południu, w centrum i na wschodzie pojawi się słaby i przelotny śnieg. Na szczęście nie zabraknie i rozpogodzeń. Temperatura maksymalna wyniesie od 1 st. C na Podlasiu do 6 st. C na Nizinie Szczecińskiej. Powieje umiarkowanie i dość silnie, w porywach do 80 km/h z północnego zachodu.
Ociepli się stopniowo
- Z tych prognoz wynika, że będziemy notować sukcesywny wzrost temperatury, więc nie będzie szoku termicznego - przekonywała Agnieszka Cegielska.
W poniedziałek temperatura maksymalna wyniesie 8 st. C, uspokoi się wiatr, wyjrzy słońce. We wtorek ma być o jeden stopień cieplej, w całym kraju będzie pogodnie, zacznie wiać z południa. W środę w najcieplejszym momencie dnia i najcieplejszym regionie kraju słupki rtęci wskażą aż 12 st. C, a w czwartek, na Przedgórzu Sudeckim, może być nawet 15 st. C.
Uwaga na wieczorne przymrozki
Mimo, że w ciągu dnia będziemy czuli, że wiosna przyszłą na dobre, to nocą pozostaniemy w zimowej aurze.
- Wieczorem i w nocy temperatura będzie spadać poniżej zera i będzie zimowo. Przy gruncie temperatura jest niska, więc na drogach będzie ślisko. Opon na letnie jeszcze nie zmieniamy - ostrzegała prezenterka pogody.
Autor: mm,map/rs / Źródło: TVN Meteo