Niedziela zapowiada się całkiem przyjemnie. Nigdzie nie powinno padać, a na niebie pojawią się przejaśnienia. Na termometrach odnotujemy do 12 st. C, a biomet będzie korzystny.
Święta za pasem, ale synoptycy nie przewidują, żeby w najbliższych dniach spadł śnieg. Przewidują natomiast, że będzie ciepło i miejscami deszczowo. Temperatura w niektórych dniach dojdzie do 13 st. C. Uaktywni się silniejszy wiatr.
Sobota w części kraju będzie deszczowa. Pozostała część Polski znajdzie się pod chmurami, jednak niewykluczone są przejaśnienia. Temperatura w najcieplejszym momencie dnia wyniesie od 7 st. C do 11 st. C.
Pogoda w wielu miejscach na świecie płata nam figle. Święta coraz bliżej, a temperatury są podwyższone i zamiast śniegu, oglądamy padający deszcz. W Niemczech grudzień wygląda bardzo podobnie do tego, który mamy w Polsce.
Pogoda w ciągu dnia nie będzie napawać optymizmem. Pochmurna, deszczowa i mglista aura wpłynie niekorzystnie na nasze samopoczucie. Na pocieszenie temperatura w wielu regionach osiągnie nawet 11 st. C.
Nadchodząca aura będzie monotonna. Trzeba przygotować się na ponure dni z opadami deszczu i silnym wiatrem. Pocieszeniem może być jedynie temperatura, która miejscami przybierze dwucyfrową wartość.
Czwartkowa pogoda z pewnością nie poprawi nam nastroju. Będzie szaro, buro i mokro. Jedynym pocieszeniem może być rosnąca temperatura, która na Nizinie Szczecińskiej wyniesie aż 10 st. C.
Warunki do jazdy nie będą sprzyjające. W wielu miejscach spadnie deszcz lub deszcz ze śniegiem, więc drogi zrobią się śliskie, a widzialność będzie ograniczona.
W najbliższych dniach napływać będzie do nas ciepłe powietrze. Jak podkreśla Tomasz Wasilewski, sprawi ono, że termometry pod koniec tygodnia wskażą nawet 13 st. C, a w Wigilię - do 10 stopni.
W środę do południa pogoda nie będzie sprzyjać podróżom. Zalegające mgły ograniczą widzialność nawet do 100 metrów. W pozostałej części dnia warunki drogowe będą dobre
Najbliższe dni będą pochmurne i deszczowe. Jednak już pod koniec weekendu zacznie się rozpogadzać. Będzie też całkiem ciepło, od czwartku termometry wskażą nawet 10-11 stopni.
W środę pogoda w Polsce będzie kształtowana przez wyż, ale od czwartku kraj obejmą kolejne atlantyckie układy niżowe. Polska pozostanie w cyrkulacji zachodniej, w silnym strumieniu polarnych mas powietrza.