Przez niemieckie media przetoczyła się fala zniesmaczenia po tym, jak na chodniku w małym mieście Goslar (Dolna Saksonia na zachodzie Niemiec) dostrzeżono swastykę. Nie była ona jednak namazana farbą, ale ułożona z kostki, która tworzyła chodnik. Firma budowlana twierdzi, że swastyka powstała przez "przypadek". Policja wszczęła jednak śledztwo.