Stoltenberg zapowiedział, że Sojusz jest gotowy zwiększyć obecność wojskową w Europie Wschodniej, ale nie planuje rozmieszczać żołnierzy w gotowości bojowej na Ukrainie.
Groźba rosyjskiej inwazji na Ukrainę oraz żądania Rosji domagającej się od Zachodu zdobycia wpływu na politykę zagraniczną takich państw, jak Polska czy Rumunia – to wielki test dla Niemiec.
Napięcie wokół Ukrainy, której Rosja grozi inwazją rośnie, dlatego zachodni sojusznicy i Stany Zjednoczone rozmawiają o wysłaniu do Europy dodatkowych kilku tysięcy żołnierzy - podaje stacja CNN.
Prezydent Andrzej Duda po rozmowie z Joe Bidenem, przywódcami Niemiec, Francji, Włoch, Wielkiej Brytanii, UE i NATO zapowiedział zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego.