Grecja poinformowała, że podjęła działania dyplomatyczne, aby odblokować tysiące migrantów i uchodźców, którzy utknęli na granicy z Macedonią, odkąd Skopje postanowiło w piątek nie wpuszczać Afgańczyków.

Setki migrantów zablokowały we wtorek drogę w północnej Grecji prowadzącą do granicy z Macedonią. Protestowali przeciwko przedłużaniu się ich podróży na północ, która z kolei spowodowana była przez strajk taksówkarzy i farmerów po obu stronach granicy - podała agencja Reuters.

Jeden Pakistańczyk zginął, a dwóch zostało rannych po ataku z użyciem noża przez grupę Afgańczyków. Do zdarzenia doszło niedaleko przejścia Idomeni na północy Grecji, na granicy z Macedonią - poinformowała grecka policja. Jeden ranny jest w stanie krytycznym.

Macedoński premier Nikoła Gruewski przedstawił list z deklaracją swojej dymisji. Zrobił to przed rozpoczęciem rozmów między przedstawicielami partii politycznych a komisarzem UE Johannesem Hahnem o porozumieniu umożliwiającym wyjście z politycznego kryzysu.

Władzę w Macedonii przejął rząd tymczasowy, który przygotuje przedterminowe wybory do parlamentu - ogłosił w niedzielę premier Nikoła Gruewski. To część porozumienia zawartego latem z opozycją, które zakończyło trwający od miesięcy kryzys polityczny w kraju.

W trakcie czwartkowej wizyty ministra spraw zagranicznych Macedonii Nikoły Poposkiego w Grecji obie strony wyraziły zamiar nawiązania blokowanej od lat przez dyplomatyczne spory współpracy politycznej.

Macedonia rozpoczęła budowę drugiego ogrodzenia na granicy z Grecją, tym razem na południowym zachodzie kraju - poinformowały źródła wojskowe w Skopje. Na południowym wschodzie trwa budowa pierwszego, wysokiego na 2,5 m płotu, wzmocnionego drutem kolczastym.

Do starć między policją a migrantami doszło w sobotę na granicy Grecji i Macedonii, gdzie macedońska armia rozpoczęła w sobotę budowę metalowego ogrodzenia, by kontrolować ruch migrantów. Czterech policjantów zostało rannych.

Serbia i Macedonia ograniczyły wstęp imigrantom z Afryki i Azji, pozwalając na to jedynie obywatelom Syrii, Iraku i Afganistanu - poinformowało Biuro Wysokiego Komisarza NZ ds. Uchodźców (UNHCR).

Przez kraje byłej Jugosławii wciąż podążają tysiące migrantów z Bliskiego Wschodu, Azji i Afryki. Szlakiem bałkańskim chcą dotrzeć do bogatych krajów Unii Europejskiej.

Szef chorwackiego MSW Ranko Ostojić, który w poniedziałek odwiedził nowy ośrodek dla uchodźców we wsi Opatovac, zaapelował do władz Grecji, by przestały kierować napływających do tego kraju migrantów z Bliskiego Wschodu w głąb Europy, w tym do Chorwacji.

Stary Kontynent doświadcza prawdziwej wędrówki ludów. Uciekających przed wojną Syryjczyków, Irakijczyków czy Afgańczyków będzie napływało więcej i więcej. Na razie Bałkany – najbiedniejszy rejon Europy – powstrzymują setki tysięcy imigrantów przed dotarciem do serca Unii Europejskiej. Ale tylko na razie, bo "miękkie podbrzusze Europy" pęcznieje i jest pozostawione same sobie. Prawdopodobne scenariusze malują się w ciemnych barwach. Nadchodzi czas, w którym Zachód będzie musiał w końcu zacząć działać, jeżeli chce uniknąć katastrofy.

Kolejne setki migrantów przedarły się w niedzielę do Macedonii z Grecji mimo wzmocnienia obszarów granicznych przez siły bezpieczeństwa. Dzień wcześniej w tym samym kierunku przedostały się tysiące uchodźców m.in. z Afryki i Bliskiego Wschodu.

Oddziały prewencyjne macedońskiej policji użyły w piątek gazu łzawiącego do rozproszenia kilku tysięcy imigrantów i uchodźców, próbujących wtargnąć do Macedonii przez granicę z Grecją - informuje agencja Reuters. W czwartek w części Macedonii wprowadzono stan wyjątkowy.

Po interwencji ambasadora RP w Skopje policja oddała paszporty i zwolniła dwóch polskich dziennikarzy, których sąd w Macedonii uznał wcześniej za winnych nielegalnego przekroczenia granicy grecko-macedońskiej - poinformował wieczorem Press Club Polska. Dwaj polscy dziennikarze: Jan Hunin i fotoreporter Maksymilian Rigamonti zostali rano zatrzymani przez macedońską policję.

Dżihadyści z Państwa Islamskiego ogłosili w ostatnich dniach, że ich celem są całe zachodnie Bałkany. Chorwacki dziennik "Jutarnji list" opisuje w środę przekaz video umieszczony w jednym z serwisów społecznościowych. Islamiści zapowiadają w nim "wyzwolenie" i nadejście "szariatu", w pierwszej kolejności w Serbii, następnie w Chorwacji.

Dzięki mediacji UE w Macedonii wypracowano w nocy z wtorku na środę porozumienie między władzą a opozycją umożliwiające wyjście kraju z głębokiego kryzysu. Główna partia opozycji wróci do parlamentu, na 100 dni przed wyborami ustąpi premier Nikoła Gruewski.

Premier Węgier Viktor Orban powiedział w środę, że ogrodzenie, jakie jego kraj chce wybudować na granicy z Serbią, jest konieczne, aby powstrzymać napływ nielegalnych imigrantów. Zaprzeczył również, jakoby ta decyzja była wymierzona przeciwko południowym sąsiadom.

W stolicy Bułgarii wzniesiono ponad 6-metrowy pomnik cara Samuela Komitopula. Stoi obok cerkwi Mądrości Bożej (Św. Zofii), która dała imię miastu, i skromniejszego pomnika nieznanego żołnierza. Pomnik sofijski Samuela jest wyższy od analogicznego w Skopje.

Pogłębiający się od paru miesięcy kryzys wewnętrzny w Macedonii jest "reżyserowany z zewnątrz z powodu prorosyjskiej postawy Skopje" – twierdzi szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow. Moskwa ma być "bardzo zaniepokojona" sytuacją. Władze UE starają się tymczasem doprowadzić do rozładowania napięć w Macedonii.