Chłopięcy wygląd, liczne miłostki, zasłużona reputacja "imprezowego księcia" - Fryderyk dorastał do roli monarchy na oczach całej Danii. Swoimi ekscesami następca tronu nieraz wprawiał w konsternację i rodzinę, i przyszłych poddanych. Dziś jednak uważają, że świetnie sprawdzi się jako następca Małgorzaty II. Sympatii narodu do przyszłego władcy nie zmniejszyły nawet niedawne pogłoski o jego romansie. Nowego króla, który na tronie zasiądzie 14 stycznia, Duńczycy lubią za to, że jest "taki jak oni".