Startuje z Wielkopolski.

W wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Ministra do spraw równości Katarzyna Kotula w "Faktach po Faktach" w TVN24.

Zestawiamy badania.

- Żeby zbudować dobry zespół sportowy trzeba wykazać mnóstwo polityki, trzeba mnóstwo dyplomacji, umiejętności menadżerskich - mówił na antenie TVN24 trener Bogdan Wenta, który dostał się do europarlamentu. Pływaczka Otylia Jędrzejczak, która poniosła porażkę w wyborach stwierdziła zaś: - To jest przystanek w drodze do sukcesu.

Przepisy dotyczące przestrzegania ciszy wyborczej nie nadążają za rzeczywistością - przyznają polscy politycy. Dotyczy to zwłaszcza internetu i portali społecznościowych. Dlatego Sojusz Lewicy Demokratycznej chce to zmienić. - Przygotowałem projekt ustawy dotyczącej likwidacji ciszy wyborczej - poinformował Dariusz Joński z SLD.

Przez trzy miesiące będą otrzymywać na konto ok. 8 tys. zł, a to dopiero finansowy początek pożegnania europosłów z Brukselą. Reporter "Faktów TVN" sprawdził, na jakie pieniądze mogą liczyć deputowani do Parlamentu Europejskiego, którzy w tych wyborach nie zdobyli mandatu.

- To bunt przeciwko poprawności politycznej - dyrektor liceum "KĄT" Łukasz Ługowski tłumaczył , dlaczego Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego zdobyła największe poparcie wśród młodych w wyborach do Parlamentu Europejskiego. - To jest dziecięca choroba. Ja powiedziałbym tak: wybaczcie im, bo nie wiedzą, co czynią - komentował z kolei prof. Jacek Wasilewski, socjolog polityki SWPS.

Nie uznaję tego, że PKW potrzebuje 25 godzin, aby podać wyniki prostego głosowania - powiedział w "Jeden na jeden" rzecznik PiS Adam Hofman. W jego opinii, należy zmienić system pracy Komisji. - Powinniśmy coś z tym zrobić, to nie było profesjonalne - dodał.

Jerzy Buzek (PO) z ponad 250 tys. głosów poparcia, Danuta Huebner (PO) z ponad 225 tys. głosów, Bogdan Zdrojewski (PO), na którego głosowało 160 tys. osób i Janusz Wojciechowski (PiS) z poparciem ponad 130 tys. wyborców - to rekordziści w niedzielnych eurowyborach.

Platforma Obywatelska zwyciężyła w niedzielnych wyborach do Parlamentu Europejskiego - podała w poniedziałek wieczorem Państwowa Komisja Wyborcza. Frekwencja wyniosła 23,82 proc.

Celebrytów z Polski w Parlamencie Europejskim nie będzie. Ani Otylia Jędrzejczak, ani Izabella Łukomska-Pyżalska, ani Tomasz Adamek nie weszli do europarlamentu. Bilet do Brukseli udało się zdobyć jedynie Bogdanowi Wencie startującemu z list PO.

Do Parlamentu Europejskiego dostało się z Polski 11 kobiet. To 22 proc. wszystkich naszych deputowanych.

Prawo i Sprawiedliwość straciło najmniej wyborców w porównaniu z wyborami do Sejmu z 2011 roku. Największą stratę odnotowała partia Janusza Palikota - tylko 40 proc. wyborców Ruchu Palikota sprzed trzech lat zagłosowało na Europę Plus Twój Ruch.

- Wykonaliśmy ciężką pracę i przyniosła ona efekty. Odrobiliśmy punkty, a PO straciła - powiedział na antenie TVN24 Andrzej Duda, szef kampanii PiS w wyborach do PE. Dodał, że spokojnie czeka na ostateczny wynik, jaki PKW ma podać jeszcze w poniedziałek.

- Platforma mogła bardziej ostrzegać przed Januszem Korwin-Mikkem - oceniła na antenie TVN24 Julia Pitera, która będzie jednym z nowych europosłów PO. Ma nadzieję, że politycy wyciągną wnioski z tych wyborów.

Jednym z wielkich przegranych wyborów do PE jest Paweł Kowal, który nie zdobył mandatu i żegna się z Brukselą. - Muszę się nauczyć, że czasami w życiu tak jest, że się przegrywa. To lekcja pokory - powiedział we "Wstajesz i wiesz" Kowal.

Na Europę Plus Twój Ruch zagłosowało tylko 40 proc. wyborców, którzy podczas wyborów parlamentarnych w 2011 roku oddali głos na Ruch Palikota.

Średnia frekwencja w Europie w wyborach do europarlamentu wyniosła 43,1 proc. Polska zajęła 4 miejsce od końca z wynikiem 22,7 proc. Za nami była tylko Słowenia, Czechy i Słowacja.

Sondażowe wyniki late poll IPSOS dla TVN24 przynoszą ciekawe informacje na temat tego, jak zmieniały się upodobania wyborców od ostatnich wyborów parlamentarnych w 2011 r. Okazuje się, że żadna partia nie może liczyć na tak "żelazny" elektorat jak PiS oraz, że części polskich wyborców zadziwiająco łatwo przyszło przeniesienie poparcia z jednej skrajności na drugą - Janusz Korwin-Mikke odebrał wiele głosów Januszowi Palikotowi.