Rząd przyjął we wtorek w formie uchwały Program Polskiej Energetyki Jądrowej. Przewiduje on uruchomienie pierwszego bloku pierwszej elektrowni jądrowej do końca 2024 roku. Jej koszt szacuje się na 40-60 miliardów złotych. - Przypadek Fukushimy pokazuje jak niebezpieczne są konsekwencje awarii w elektrowniach atomowych - sprzeciwia się takim planom rządu Dariusz Szwed z Zielonego Instytutu. - Nie można określić, czy elektrownia atomowa w Polsce będzie stwarzała niebezpieczeństwo, bo jeszcze jej nie ma - stwierdził fizyk, prof. Łukasz Turski.

Ks. Sowa na swoim blogu napisał, że to politycy PiS odpowiadają za wprowadzenie gender do polskiej polityki. Duchowny ma na myśli przyjęty przez rząd Kaczyńskiego "Program Operacyjny Kapitał Ludzki Narodowe Strategiczne Ramy Odniesienia 2007 - 2013"."Politycy uczynili z gender pałkę do bicia przeciwnika. Jeśli gender znajdziemy w dokumencie, uchwalonym przez PiS, to jest to gender dobry. Jeśli gender pojawia się dziś w debacie publicznej, to jest to gender zły." - argumentował ks. Sowa. "Nasz zespół parlamentarny walczy z kwestią negowania płci biologicznej. Kwestie równościowe nam nie przeszkadzają." - odpowiadała posłanka Solidarnej Polski, Beata Kempa.

Helsińska Fundacja Praw Człowieka zaapelowała do Rzecznika Praw Obywatelskich, by skierował ustawę o niebezpiecznych przestępcach do Trybunału Konstytucyjnego. Zdaniem Fundacji, nowe przepisy łamią podstawowe zasady, jak ta, że prawo nie działa wstecz. Pierwszą osobą, objętą izolacją na mocy nowej ustawy, ma być zabójca Mariusz Trynkiewicz. Zdaniem Barbary Grabowskiej z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, znacznie skuteczniejszym rozwiązaniem byłoby objęcie Trynkiewicza rozbudowanym nadzorem prewencyjnym. Jednak, zdaniem posła PiS Andrzeja Dudy, tylko dalsza izolacja najgroźniejszych przestępców może zapewnić pełne bezpieczeństwo z ich strony.

„Gazeta Wyborcza” napisała o dokumencie, którego wnioski są dla Antoniego Macierewicza druzgocace. Były wiceminister obrony miał między innymi odpowiadać za dramatyczne osłabienie polskiego wywiadu. "Prezes Kaczyński jasno powiedział, że żadnego audytu na biurku nie było, to jest raport widmo." - tak komentował doniesienia dziennika Marcin Mastalerek z Prawa i Sprawiedliwości. "Nie mam podstaw żeby nie wierzyć, jest tam za dużo szczegółów, artykuł oparty jest na konkretnych cytatach." - odpowiadał Paweł Olszewski z Platformy Obywatelskiej.

Podtrzymuję wszystko, co mówiłem wcześniej - powiedział były premier Leszek Miller, pytany o publikację "Washington Post" w sprawie więzień CIA w Polsce. "Leszek Miller przez lata kłamał, że nie było tych obozów, teraz się z tego wycofuje, udając, że nie wiedział o tym" - zarzuca byłemu premierowi poseł Twojego Ruchu, Andrzej Rozenek. "Próbujecie zwalić winę na Millera, który jest niewinny" - bronił przewodniczącego SLD Krzysztof Gawkowski.

Jolanta Orłowska-Heitzman, rzecznik odpowiedzialności zawodowej Naczelnej Izby Lekarskiej, prowadzi postępowanie dotyczące śmierci bliźniąt we Włocławku. "Jeśli zostały naruszone przepisy kodeksu pracy w przypadku długości dyżuru lekarza, to musi to wyjaśnić dyrekcja szpitala. Na razie nic nie wiemy, jesteśmy na początku wyjaśniania sprawy." - tak pani doktor komentowała ostanie doniesienia medialne o okolicznościach śmierci dzieci.

Ordynator ordynator oddziału ginekologii szpitala we Włocławku spóźnił sie na dyżur ponieważ zatrzymały go obowiązki w prywatnej klinice, której jest współwłaścicielem - wynika z informacji "Gazety Wyborczej".Co, więcej kontrola NFZ wykazała, że ktoś usunął historię badań z aparatów USG, którymi badano matkę dzieci.

Z raportu przygotowanego przez organizację Oxfarm wynika, że najbiedniejsza część światowej społeczności, czyli 3,5 mld ludzi, posiada majątek odpowiadający wartości aktywów posiadanych przez zaledwie 85 osób. "To są wielkie liczby, ale znacznie wiekszym problemem jest, że mamy dużą grupę ludzi, która żyje w biedzie i nie widzi perspektywy i ma wrażenie, że ten bogaty świat im się oddala." - komentował Ryszard Petru, ekonomista. "Ten problem dotyczy również Polski, najczęściej występująca płaca jest niewiele wyższa od minimalnej, 1/5 rodzin musi pożyczać, żeby żyć." - mówił Piotr Ikonowicz z Kancelarii Sprawiedliwości Społecznej.

Ksiądz Dariusz Oko swoimi wypowiedziami o "gender" i seksualności, wygłoszonymi na posiedzeniu jednej z sejmowych komisji, zszokował opinię publiczną. Duchowny mówił między innymi, że ideologia "gender" przyczynia się do rozwoju prostytucji w Europie, a stosunek homoseksualny porównał do ruchu tłoka silnikowego w rurze wydechowej. Wystąpienie księdza Oko komentował seksuolog, profesor Zbigniew Izdebski. Jego zdaniem, zainteresowanie duchownego ludzką seksualnością "przypomina obsesję", ponadto tę tematykę powinien zostawić naukowcom.

Wedłu dziennika "Washington Post" za wynajem "willi" w Starych Kiejkutach CIA zapłaciła Polsce 15 milionów dolarów gotówką. "Anons 'Washington Post" brzmi jak egzotyka." - komentował Józef Oleksy, były premier i były szef MSWiA.

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości wystosowali interpelację do premiera Donalda Tuska przeciw obecności klubu go-go przy Trakcie Królewskim w Warszawie. Zdaniem Bartosza Kownackiego państwo powinno przeprowadzić szereg kontroli, które zniechęcą właściciela klubu do prowadzenia działaności gospodarczej w tym miejscu. Przeciwny ingerencji władzy jest Adam Szejnfeld, który zarzuca posłowi PiS próbę łamania prawa.

Jesienią rozstrzygnięty został przetarg na dostarczanie przesyłek z sądów powszechnych oraz prokuratur. Wygrała go Polska Grupa Pocztowa - działająca od 2006 roku spółka akcyjna, będąca tak zwanym "niepublicznym operatorem usług pocztowych". Co się w związku z tym zmieniło?

Prawo i Sprawiedliwość po raz trzeci domaga się odwołania ministra zdrowia. Bartosza Arłukowicza krytykuje również SLD. "Musicie patrzeć z perspektywy pacjenta. Dyrektywa transgraniczna, skracanie kolejek i bezpieczeństwo pacjentów to prawa pacjenta. Jak spełnicie te trzy rzeczy, to nie będzie wniosków o wotum nieufności." - mówił Marek Balicki, były minister zdrowia z SLD. "Polska służba zdrowia każdego roku skutecznie pomaga milionom ludzi. Nie można skupiać się tylko na złych przypadkach." - bronił swojego szefa wiceminister zdrowia, Sławomir Neumann.

Wezwanie do sądu w kiosku lub sklepie spożywczym. O nowym operatorze przesyłek sądowych rozmawiali goście programu "Tak Jest".

"Sytuacja na Ukrainie, wprowadzone dekrety przypominają stan wojenny w Polsce." - mówił Paweł Kowal, eurodeputowany Polski Razem. "Ważne jest wprowadzenie sankcji dla Ukrainy, których domaga się opozycja. Jest już stanowisko Stanów Zjednoczonych, czas na Unię Europejską." - mówił Miron Sycz, poseł Platformy Obywatelskiej, działacz Związku Ukraińców w Polsce.

Pierwsze posiedzenie parlamentarnego zespołu “Stop ideologii gender”.

Anna Grodzka postanowiła zaskoczyć swoich parlamentarnych kolegów i dołączyć do sejmowej komisji, które ma na celu zatrzymanie ideologii gender. Dziś tak tłumacyzła swoją decyzję: "Próbujecie zbudować demona z ideologii gender, a takiego demona nie ma. Przyszłam na zespół, żeby rozmawiać, ale tam nikt nie chce rozmawiać". Zupełnie w odrotnym tonie wypowiadał się Andrzej Dera. Poseł Solidarnej Polski odpowiadał m.in, że "nie można być w zespole sejmowym, którego celem jest ograniczenie szerzenia ideologii gender, będąc zwolennikiem tej ideologii".

Na specjalnie zorganizowanym spotkaniu w MSW omawiano przygotowania i planowane działania policji w razie wyjścia na wolność Mariusza Trynkiewicza. "Obserwując to, co się dzieje, to naprawdę chce się płakać nad tym, jak państwo działa." - mówił Arkadiusz Mularczyk, przewodniczący klubu parlamentarnego Solidarnej Polski. "Ta ustawa tworzy dużą pokusę, by trzymać ludzi bez wyroku sądowego. " - komentował Robert Biedroń, poseł Twojego Ruchu.

Wicepremier Elżbieta Bieńkowska wywołała burzę po tym, jak w "Faktach po Faktach" stwierdziła, że opóźnienia na kolei są czymś normalnym w polskim klimacie. Skrytykowało ją za to opozycja, a za jej słowa pasażerów przeprosił Donald Tusk. Zdaniem Jerzego Polaczka z PiS, gdyby w taki sposób o problemach kolei wypowiedział się minister w Niemczech, od razu zosatłby zdymisjonowany. Partyjnej koleżanki broniła Elźbieta Radziszewska z PO tłumacząc, że Bieńkowska jest bezpośrednia, a w tej konkretnej sytuacji po prostu "mówi prawdę".

W szpitalu we Włocławku zmarły bliźnięta, ojciec dzieci uważa, że w szpitalu doszło do zaniedbań powiadomił o sprawie organa ścigania. "W Polce brak jest realnych procedur. Są tylko zalecenia. To system wymaga poprawy. Ludzi zawsze mogą zawieść i trzeba to minimalizować." - mówił dr Ryszard Frankowicz, ginekolog.