Igrzyska olimpijskie 2012

Igrzyska olimpijskie 2012

Małachowski: Nie wykorzystałem szansy. Jestem zły

- Srebro było w moim zasięgu - powiedział po zawodach Piotr Małachowski, który w Londynie zajął w rywalizacji dyskoboli piąte miejsce. I dodał: - Liczyłem zdecydowanie na więcej, ale niestety nie udało się. Pokonało mnie czterech przeciwników, którzy dziś byli po prostu lepsi.

Miarczyński: Jeszcze się pościgam

Szanse na medal były duże - wyznał w rozmowie z reporterem TVN24 Przemysław Miarczyński dodając, że najlepszym na to dowodem jest zdobyty krążek. Brązowy medalista w windsurfingowej klasie RS:X zdradził, że dawał sobie 70-80 proc. szans na sukces. Pytany o to, czy w czasie wyścigu jest w stanie kontrolować pozycję swoją i rywali powiedział, że cały czas czuwał nad tym, jak płynie reprezentant Niemiec. - Płynąłem swoje, żeby nie stracić - podsumował Miarczyński.

Kolarz Brytyjczykiem wszech czasów

Chris Hoy - to imię i nazwisko od wtorku zna każdy Brytyjczyk. Kolarz zdobył we wtorek drugi złoty medal w Londynie i został najbardziej utytułowanym sportowcem w historii kraju.

Mecz igrzysk? Sześć rosyjskich meczboli na marne

Takich emocji kibice siatkówki na tych igrzyskach jeszcze nie przeżyli. Po morderczym pojedynku Brazylijki pokonały Rosjanki 3:2 i są w półfinale. Zawodniczki z "Kraju Kawy" ciągle mają szansę na obronę złota, a mistrzynie świata już na podium się nie wdrapią.

A gdyby rządziła ekonomia? Polska powinna zdobyć jeszcze pięć medali

Światem rządzi ekonomia. Ile medali na igrzyskach powinny więc zdobyć gospodarcze potęgi, a komu w języku statystyków krążki się "nie należą", bo - statystycznie - nie są prawdopodobne? "Huffington Post" opisał igrzyska, biorąc pod uwagę potencjał ludnościowy i gospodarczy krajów. Według wyliczeń, Polacy powinni wywalczyć 13 medali, a Amerykanie 137.

Szpieg Anastasiego rozgryzł Rosję? Serwis bronią Polaków

Polacy wydają się mieć Rosję rozłożoną na czynniki pierwsze. Za rozpracowanie ćwierćfinałowych rywali naszych siatkarzy odpowiada w sztabie Anastasiego Oskar Kaczmarczyk, statystyk kadry. - Nie miało dla nas znaczenia, z kim gramy - podkreśla.

"Łzy w oczach. Wzruszenie". Żona czeka na medalistę

- Jestem przeszczęśliwa. To jest jeden z najpiękniejszych dni w moim życiu - wyznała Katarzyna Miarczyńska, żona brązowego medalisty w regatach olimpijskich w klasie RS:X. Przyznała, że nie oglądała występu męża na Igrzyskach, bo był to zbyt duży stres. O sukcesie męża dowiedziała się od kolegi. Dłużej z mężem porozmawia wieczorem.

Co zostało z polskich szans?

Polacy zdobyli w Londynie dziewięć medali. W Pekinie było ich o jeden więcej. Czy na tych igrzyskach mamy jeszcze jakieś szanse na podium?

Klepacka zostaje z medalem! "Niedorzeczny protest"

Zofia Noceti-Klepacka mogła stracić swój brązowy medal. Protest po wyścigu finałowym złożyła ukraińska surferka - Olha Maśliwiec. - To niedorzeczne. Zakwestionowała wysokość ubezpieczenia - mówi tvn24.pl trener Polki, Paweł Kowalski. Organizatorzy protest odrzucili.

Wziął prysznic, założył medal. "Ale był za ciężki"

- Zaraz po wzięciu prysznica założyłem medal, ale wkrótce go zdjąłem, bo jest naprawdę bardzo ciężki - wyznał w rozmowie z reporterem TVN24 Damian Janikowski, brązowy medalista w turnieju zapaśniczym w stylu klasycznym w wadze 84 kg. Reprezentant Polski często w wywiadach podkreślał, że jedzie do Londynu zdobyć medal olimpijski. 6 sierpnia jego plany zostały zrealizowane. Zdobył brąz, chociaż w pewnej chwili miał szanse na awans do finału, gdzie walczyłby o złoty krążek.

Surferka w rytmach hip-hopu. "Miarka", co kocha kawę

On na każde zawody zabiera szczęśliwy ekspres do kawy. Ona koleguje się z raperami i kolekcjonuje tatuaże. Medali Przemysław Miarczyński i Zofia Noceti-Klepacka w kladsie RS:X już nie powtórzą - konkurencja znika z kalendarza igrzysk w Rio de Janeiro.

To był dzień polskiej deski. Brązowa Zośka!

Tygrysi skok Zofii Noceti-Klepackiej - z piątego na trzecie miejsce w żeglarskiej konkurencji RS:X. Kilkadziesiąt minut wcześniej tej samej sztuki dokonał Przemysław Miarczyński. Tym samym Polska ma już osiem medali w Londynie.

Miarczyński ma brąz. I już go nie obroni

Mamy siódmy medal igrzysk olimpijskich w Londynie. Na najniższym stopniu podium stanął polski windsurfer startujący w klasie RS:X, Przemysław Miarczyński. Polakowi brąz dał ostatni wyścig, w którym odrobił straty do Niemca. Konkurencja znika z kalendarza igrzysk olimpijskich - w Rio de Janeiro zastąpi ją kitesurfing.

W klasyfikacji medalowej prowadzi Grenada. Alternatywnie

Podczas gdy w tradycyjnej klasyfikacji igrzysk w Londynie Chiny ścigają się z USA w zdobywaniu złota, w Nowej Zelandii promowana jest alternatywna tabela medalowa. Liczbę złotych medali postanowiono przeliczyć w stosunku do populacji danego kraju. W ten sposób pierwsze miejsce zajęła Grenada - z jednym złotym medalem.