Na miarę oczekiwań polska reprezentacja zagrała tylko w pierwszej połowie z Czechami. Później wyraźnie opadła z sił, zamiast atakować, rozpaczliwie się broniła. - Czesi nie mieli kim straszyć z przodu, a my wyszliśmy z takim ustawieniem, jakbyśmy się ich obawiali - skrytykował w TVN24 defensywne ustawienie były reprezentant Polski Cezary Kucharski.