"Ministerstwo Sprawiedliwości stało się ministerstwem nienawiści i pogardy"

[object Object]
Tusk: mamy do czynienia ze zorganizowanym systemem upokarzania ulokowanym na szczytach władzytvn24
wideo 2/35

Mamy do czynienia ze zorganizowanym systemem upokarzania, z kampanią oszczerstw i to wszystko jest ulokowane na szczytach władzy - powiedział w "Faktach po Faktach" szef Rady Europejskiej i były premier Donald Tusk. Odniósł się w ten sposób do doniesień o zorganizowanej akcji dyskredytacji wybranych sędziów, w której mieli brać udział między innymi pracownicy ministerstwa sprawiedliwości. Jego zdaniem resort ten stał się "ministerstwem nienawiści i pogardy".

ZOBACZ CAŁE "FAKTY PO FAKTACH" W TVN24 GO >

Portal Onet napisał, że urzędnicy Ministerstwa Sprawiedliwości - w tym były już wiceminister Łukasz Piebiak - mieli stać za zorganizowanym hejtem wobec sędziów krytykujących zmiany w wymiarze sprawiedliwości wprowadzane przez Zjednoczoną Prawicę.

Dzień po pierwszych doniesieniach Piebiak podał się do dymisji.

HEJT WOBEC SĘDZIÓW. CO WIEMY O SPRAWIE >

Tusk o aferze hejterskej: sprawa jest oczywiście bardzo bulwersująca

Do tej sprawy odniósł się w "Faktach po Faktach" przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk.

Na pytanie, czy jego zdaniem także minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro powinien zostać zdymisjonowany, Tusk odparł: - Jeśli nie mam w tej sprawie nic do powiedzenia w sensie sprawczym, to powinienem powstrzymać się od komentarza.

- Natomiast sama sprawa jest oczywiście bardzo bulwersująca - podkreślił były premier.

- Nie będę nikogo namawiał, żeby dymisjonował tego czy innego ministra, ale mam jednoznaczny pogląd na to, co się stało w tym ministerstwie, które zaskakująco z Ministerstwa Sprawiedliwości stało się ministerstwem nienawiści i pogardy - mówił dalej Tusk.

Jego zdaniem "między bajki należy włożyć to, że nikt nie wiedział, co się dzieje i co wyprawiają wiceministrowie i inni urzędnicy w tym ministerstwie". - Wszystko na to wskazuje, że oni znaleźli się tam właśnie dlatego, że mają tego typu przedziwne kwalifikacje. Przecież nie znaleźli się w najbliższym otoczeniu ministra Ziobry ze względów na jakieś nadzwyczajne etyczne czy estetyczne walory - przekonywał gość "Faktów po Faktach".

ZOBACZ NASZĄ RELACJĘ Z ROZMOWY Z DONALDEM TUSKIEM W "FAKTACH PO FAKTACH" >

Tusk: oszczerstwo, kłamstwo staje się narzędziem uprawnionym

Jak uznał Tusk, to, co działo się w Ministerstwie Sprawiedliwości "pokazuje, że (..) oszczerstwo, kłamstwo - zorganizowane już w bardzo nowoczesny w sensie technologii sposób - staje się narzędziem uprawnionym". - Ktoś z komentujących w polskich mediach powiedział nawet, że to wszystko jest do wybaczenia, że w sumie jedynym problemem jest to, że to się wydało, ale że tak naprawdę to jest dzisiaj sprawdzian skuteczności, że ktoś potrafi najcelniej skłamać albo najdotkliwiej kogoś obrazić - zauważył były szef rządu.

- Ja się z tym nie mogę jakoś zgodzić. Być może jest to trend nie tylko w Polsce, ale moim zdaniem trzeba zrobić wszystko, żeby ten trend zatrzymać, a nie żeby ulec tej fascynacji złem. Bo to jest tak naprawdę fascynacja złem - podkreślił.

Tusk: mamy do czynienia ze zorganizowanym systemem upokarzania ulokowanym na szczytach władzy

- Dla mnie jest pewnym zaskoczeniem, że ktoś może ulec temu złudzeniu, że problemem jest jednorazowa akcja pana Piebiaka czy jego kolegów i kolegów ministra Ziobry - przyznał Tusk w "Faktach po Faktach".

Podkreślił, że "przecież z tym zorganizowanym - jak to się dzisiaj mówi - hejtem, czyli z tą mową nienawiści, mamy do czynienia już od kilku lat". - Jeśli dzisiaj naprawdę należy bić na alarm, to nie dlatego, że jakiś zwyrodnialec uznał za stosowne wymyślać taką kampanię pogardy wobec pani sędzi (Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego, Małgorzaty - red.) Gersdorf, ale że tak naprawdę mamy do czynienia ze zorganizowanym systemem upokarzania, z kampanią oszczerstw i to wszystko jest ulokowane na szczytach władzy, a nie gdzieś na obrzeżach. To jest naprawdę chyba najbardziej niepokojące - zaznaczył Tusk.

CZYTA WIĘCEJ: o akcji hejtu wobec Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Gersdorf, której pomysłodawcą miał być obecny członek Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, sędzia Konrad Wytrykowski.

CZYTAJ TAKŻE: Tusk w "Faktach po Faktach": nie wybieram się na uroczystości do Warszawy >

DONALD TUSK W "FAKTACH PO FAKTACH" O SWOJEJ POLITYCZNEJ PRZYSZŁOŚCI >

"Ukrywa się dokumenty i robią to także wysocy urzędnicy państwowi"

Szef Rady Europejskiej odniósł się także w "Faktach po Faktach" do sprawy lotów rządowym samolotem - często z rodziną i politykami PiS - byłego już marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego.

CZYTAJ WIĘCEJ O LOTACH MARSZAŁKA KUCHCIŃSKIEGO >

- To, co mnie uderzyło w tej sprawie, w sprawie marszałka Kuchcińskiego - ale nie tylko, bo przecież dotyczy to wielu innych osób - to ta nadzwyczajna skłonność do zakłamywania rzeczywistości, do ukrywania faktów, do używania na przykład urzędników, którzy są od podawania informacji, do tego, aby tę informację zaciemniali - mówił Donald Tusk.

- To, czego się najbardziej obawiam, to nie to, że ktoś leciał samolotem rządowym, jeśli ten lot jest zgodny z prawem czy zasadami, ale to, że na wszystkie możliwe sposoby zakłamuje się te fakty, ukrywa się dokumenty i robią to także wysocy urzędnicy państwowi - dodał.

Tusk: do dyspozycji opinii publicznej, mediów była cała dokumentacja moich lotów

Tusk nawiązał także do kwestii swoich lotów z czasów, kiedy był premierem. Jak stwierdził, sprawa ta była opisywana, jeszcze kiedy stał na czele rządu. - Do dyspozycji opinii publicznej, mediów była cała dokumentacja. Nigdy niczego nie ukrywaliśmy i - według mojej wiedzy - wszystko to, co dotyczyło tych lotów, było zgodne z prawem. Dzisiejsze sugestie, że z samolotu korzystała moja rodzina, są, delikatnie mówiąc, pewnym nadużyciem - powiedział.

Dopytywany o loty na przykład z Warszawy do Gdańska, Tusk zapewnił, że jego rodzina "z zasady nie korzystała z tego typu transportu". - Był taki jeden przypadek, który został precyzyjnie opisany i się więcej nie powtórzył - powiedział szef Rad Europejskiej.

- Jeśli chodzi o polityków PiS-u, którzy raz na jakiś czas mówią, że zrobili coś może nie najwłaściwszego i w związku z tym zapłacono na instytucje charytatywne, to z tym mamy, jak wiemy, bardzo złe doświadczenie, bo później się okazuje, że są to tylko słowa - dodał.

Tusk o lotach Kuchcińskiego: uderzyła mnie nadzwyczajna skłonność do zakłamywania rzeczywistości
Tusk o lotach Kuchcińskiego: uderzyła mnie nadzwyczajna skłonność do zakłamywania rzeczywistościtvn24

"Byłem i jestem zwolennikiem tego, aby wokół spraw najważniejszych się jednoczyć"

Donald Tusk komentował także szanse opozycji na wygraną w nadchodzących wyborach parlamentarnych. - Byłem i jestem zwolennikiem tego, aby wokół spraw najważniejszych się jednoczyć, a nie szukać powodów, dla których można się podzielić - podkreślił.

- Uważam także dziś, że dużo lepiej byłoby, gdyby ci w Polsce, którzy krytycznie oceniają te najgorsze, największe grzechy PiS-u, żeby poszukali właśnie tego, co jednoczy, również w oporze wobec władzy, która robi dużo złych rzeczy, i to uważam zwiększyłoby ich szanse - powiedział były premier.

Jak wskazywał, nie ukrywał tego poglądu, "ale zwyciężył inny pogląd". - Nie moją rolą jest wskazywać, kto za to odpowiada - dodał.

Jego zdaniem podział opozycji zmniejsza szansę na zmianę władzy w Polsce. - Kwestia szanowania Konstytucji, praworządności, wolności mediów, ekologii szeroko pojętej - wokół tego można spokojnie zjednoczyć opozycję - wyliczał Tusk.

Według niego "spokojnie wokół tego można było zbudować program zarówno krytyczny wobec PiS-u, jak i ofensywny, i pozytywny dla całej opozycji". - Uważam, że to byłoby lepsze, ale oczywiście rolą liderów, którzy są na miejscu i walczą, jest organizowanie tej pracy opozycji i mają swoje prawo. To wyborcy, wyniki wyborów pokażą, na ile to jest skuteczne - powiedział.

"Coś na pewno się zmieniło i w Polsce, i na świecie"

Zdaniem szefa Rady Europejskiej, PiS bierze premię za zjednoczenie szeroko pojętej prawicy, ale - jak dodał - "nie ulega wątpliwości, że warunki, w jakich pracuje opozycja, są nieporównywalnie trudniejsze niż te, które miał PiS", gdy on był premierem. - Mówię tu głównie o bezwzględnym zagarnięciu mediów publicznych i o metodach, na które parę lat temu nie byłoby zgody publicznej - oświadczył. - Coś na pewno się zmieniło i w Polsce, i na świecie. Że każda brutalna metoda, każde brutalne kłamstwo jest akceptowane przez część opinii publicznej, jeśli jest skuteczne - stwierdził były premier.

Jak dodał, jest przekonany, że ci, którzy uważają, że polityka powinna wyglądać inaczej, są w stanie wytrwać i wygrywać. - Nie powinni kapitulować - podkreślił Donald Tusk.

CZYTAJ TAKŻE: Tusk w "Faktach po Faktach": uszczelnienie VAT dzięki PiS to mit >

Tusk: na pewno Jarosław Kaczyński ma obsesję na moim punkcie

Pytany, czy jeśli prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński wystartuje w wyborach prezydenckich, on także - jak zapowiadał - podejmie to wyzwanie, odparł: - Ja jestem do dyspozycji, jeśli Jarosław Kaczyński zdobyłby się na odwagę i chciałby ze mną debatować o przyszłości Europy czy Polski.

- Ja wiem, że według polityków PiS pan Kaczyński jest z innej ligi, tak słyszałem ostatnio, że nie zamierza debatować z liderami opozycji, bo jest z innego świata. Można to zresztą złośliwie komentować - mówił Tusk.

- Na pewno (Jarosław Kaczyński - red.) ma obsesję na moim punkcie. Ja jestem zresztą często w Polsce, bo jestem wzywany, bo Trybunał Stanu, komisje, prokuratury, nie uciekam od tego. Po czterech latach kampanii oszczerstw pod hasłem "wina Tuska" nie mam wątpliwości, że moi oponenci, PiS, zrobią wszystko by uniemożliwić mi działanie na rzecz Polski - dodał były premier.

- Nie wydaje mi się po tych czterech latach, aby prezes Kaczyński był gotów z otwartą przyłbicą brać odpowiedzialność nie tylko za kampanię, ale także za rządzenie - podsumował Donald Tusk.

Tusk: Jarosław Kaczyński ma obsesję na moim punkcie
Tusk: Jarosław Kaczyński ma obsesję na moim punkcietvn24

Autor: akr/tr / Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

W Stroniu Śląskim jest ogromna mobilizacja służb - relacjonował z miasta w powiecie kłodzkim reporter TVN24 Jan Piotrowski, przypominając o apelach mieszkańców o pomoc. "Fala powodziowa na Odrze przechodzi przez Opole bez większych zagrożeń dla mieszkańców" - poinformował w czwartek opolski ratusz. Fala dotarła też do Wrocławia. Stan Odry w stacji pomiarowej Trestno na godzinę 9 wynosi 638 cm.

Reakcja na dramatyczny apel do premiera. "Ogromna mobilizacja"

Reakcja na dramatyczny apel do premiera. "Ogromna mobilizacja"

Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP
Nie jeden, ale aż pięć sądowych zakazów. Co wiemy o tragedii na Trasie Łazienkowskiej

Nie jeden, ale aż pięć sądowych zakazów. Co wiemy o tragedii na Trasie Łazienkowskiej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W akademiku we Wrocławiu ktoś okradł ratowników pracujących przy zabezpieczaniu miasta przed powodzią. Sprawca włamał się i zabrał pieniądze oraz aparat fotograficzny. Policja ustaliła już jego personalia. Zatrzymanie jest kwestią czasu. W sumie, jak przekazała policja, na terenach dotkniętych powodzią zatrzymano dziesięć osób w związku z szabrownictwem.

Ratownicy obrabowani podczas snu. Zabrano im pieniądze i sprzęt

Ratownicy obrabowani podczas snu. Zabrano im pieniądze i sprzęt

Źródło:
TVN24

Naukowcy opracowali listę 22 rzek o najwyższym potencjale powodziowym w Polsce. - Kłodzko i Nysa Kłodzka, czyli miejsca tegorocznej powodzi, są bardzo wysoko w tym rankingu - zauważa prof. Artur Magnuszewski z Zakładu Hydrologii UW.

Powstała lista rzek o najwyższym potencjale powodziowym w Polsce

Powstała lista rzek o najwyższym potencjale powodziowym w Polsce

Źródło:
PAP

W nocy ze środy na czwartek fala kulminacyjna na Odrze dotarła do Wrocławia. Jak wynika z danych opublikowanych przed godziną 8 przez IMGW, stan wody na stacji wodowskazowej Trestno wynosił 636 centymetrów przy trendzie rosnącym.

Fala kulminacyjna na Odrze we Wrocławiu. Najnowsze prognozy

Fala kulminacyjna na Odrze we Wrocławiu. Najnowsze prognozy

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, PAP

Choć z raportu służb hydrologicznych wynika, że powoli następuje stabilizacja stanu wody na Odrze, premier Donald Tusk na porannym posiedzeniu sztabu kryzysowego powiedział, że "jest za wcześnie, aby ogłaszać pokonanie powodzi we Wrocławiu". Szef IMGW przekazał też, że spadek notują rzeki dopływające do Wrocławia, Oława i Ślęza. Oto najważniejsze informacje z posiedzenia powodziowego sztabu kryzysowego.

Gdzie jest najgorzej, jakie są zagrożenia, co robią służby. Najważniejsze informacje po sztabie

Gdzie jest najgorzej, jakie są zagrożenia, co robią służby. Najważniejsze informacje po sztabie

Źródło:
TVN24, PAP

Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w sierpniu 2024 roku wyniosło 8189,74 złotego, co oznacza wzrost o 11,1 procent rocznie - wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS). Analitycy spodziewali się wzrostu o 10,8 procent.

Pensje mocno w górę. Najnowsze dane

Pensje mocno w górę. Najnowsze dane

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Namierzono człowieka przebranego w mundur wojskowego, który informował w różnych miejscach, że będą wysadzone wały, to już nie jest amatorka, nie wierzcie w to i natychmiast informujcie służby - powiedział premier Donald Tusk na posiedzeniu sztabu kryzysowego.

Premier: pojawiają się fałszywe sygnały, że ktoś chce wysadzić wały. Nikt nie ma zamiaru niczego wysadzać 

Premier: pojawiają się fałszywe sygnały, że ktoś chce wysadzić wały. Nikt nie ma zamiaru niczego wysadzać 

Źródło:
TVN24/PAP

Przez Wrocław przechodzi fala kulminacyjna na Odrze. Według najnowszych wskazań stan rzeki wynosi 636 cm. Jest to więcej niż zakładały pierwotne modele, jednak przekazano, że sytuacja w mieście jest stabilna. Prezydent miasta powiedział, że parametry wody są w porządku, jest zdatna do picia. - Infrastruktura krytyczna jest pilnowana i dodatkowo wzmacniana - dodał.

Fala kulminacyjna we Wrocławiu. Prezydent: na razie nie ma alarmowych sytuacji

Fala kulminacyjna we Wrocławiu. Prezydent: na razie nie ma alarmowych sytuacji

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Tempo przyrostu jest bardzo duże, widać je wręcz gołym okiem. Spodziewamy się, że w weekend będzie około dwóch metrów - mówi Jan Piotrowski, pełnomocnik prezydenta Warszawy do spraw Wisły, pytany o sytuację na stołecznym odcinku rzeki.

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. W ciągu ostatniej doby o 72 centymetry

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. W ciągu ostatniej doby o 72 centymetry

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Po ekstremalnych opadach deszczu trudna sytuacja powodziowa ma również miejsce na Węgrzech. Przemieszczająca się fala kulminacyjna na Dunaju zmierza w kierunku Budapesztu. W mieście trwają przygotowania na nadejście wezbrania. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia ze stolicy Węgier.

Budapeszt szykuje się na nadejście wielkiej wody. Na Dunaju możliwe prawie 850 cm

Budapeszt szykuje się na nadejście wielkiej wody. Na Dunaju możliwe prawie 850 cm

Źródło:
PAP

Średnia kwota udzielonego kredytu mieszkaniowego w sierpniu wyniosła niemal 422 tysiące złotych - wynika z danych opublikowanych przez Biuro Informacji Kredytowej. To najwięcej w historii. Wartość średniego kredytu była o 9,8 procent wyższa niż przed rokiem.

Kwoty "coraz wyższe". Padł rekord

Kwoty "coraz wyższe". Padł rekord

Źródło:
tvn24.pl

Paweł Szopa przebywa w jednym z krajów Ameryki Południowej - wynika z ustaleń "Rzeczpospolitej". Gazeta podała, że biznesmen namawiany jest na współpracę z prokuraturą, czyli zostanie "małym świadkiem koronnym" w zamian za nadzwyczajne złagodzenie kary.

Paweł Szopa jest w Ameryce Południowej. Może zostać "małym świadkiem koronnym"

Paweł Szopa jest w Ameryce Południowej. Może zostać "małym świadkiem koronnym"

Źródło:
"Rzeczpospolita", PAP

Prokuratura postawiła zarzuty matce noworodka, którego znaleziono martwego w koszu na śmieci. Podejrzanymi w sprawie są też "osoby z bliskiego otoczenia dziewczyny". Mieli utrudniać śledztwo.

Martwy noworodek w śmietniku. "Dziecko urodziło się żywe". Zarzuty i wniosek o areszt

Martwy noworodek w śmietniku. "Dziecko urodziło się żywe". Zarzuty i wniosek o areszt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poziom wody w rzekach na południu i południowym zachodzie Polski pozostaje bardzo wysoki. Stan alarmowy jest przekroczony na blisko 50 stacjach. Obowiązują też ostrzeżenia hydrologiczne IMGW.

Lista i mapa rzek, na których jest przekroczony stan alarmowy

Lista i mapa rzek, na których jest przekroczony stan alarmowy

Źródło:
IMGW, PAP
Syn cudem się wydostał, nagle go woda przykryła, nie mógł wiedzieć, że woda wypłukała tyle terenu

Syn cudem się wydostał, nagle go woda przykryła, nie mógł wiedzieć, że woda wypłukała tyle terenu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W środę wieczorem czoło fali wezbraniowej przeszło przez Opole. Jak przekazały Wody Polskie, nie ma informacji o szkodach w mieście. W gotowości pozostaje znajdujący się w mieście polder "Żelazna". Do akcji monitorowania i zabezpieczenia wałów w całym regionie skierowano dodatkowe zastępy straży pożarnej.

"Odra nie zagraża mieszkańcom Opola". Miasto obronił zbiornik Racibórz Dolny

"Odra nie zagraża mieszkańcom Opola". Miasto obronił zbiornik Racibórz Dolny

Źródło:
TVN24

Przy zagrożeniu powodziowym kluczowe jest prognozowanie i modelowanie, a potem wyciagnięcie wniosków i bicie w porę na alarm. Reporter "Polski i Świata" Dawid Rydzek pokazał, z czego korzystają eksperci, ale też jakie są skutki wielkiej wody. Skalę dramatu można zobaczyć na zdjęciach z powietrza z bezzałogowca, śmigłowca czy nawet z kosmosu. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Tak wygląda powódź w Polsce z kosmosu

Tak wygląda powódź w Polsce z kosmosu

Źródło:
TVN24

Fala wezbraniowa na Odrze dotarła do Wrocławia. Jak obecnie wygląda stan rzeki w stolicy Dolnego Śląska - można to śledzić na żywo, dzięki kamerze internetowej z widokiem na rzekę oraz panoramę centrum miasta. Obraz live można oglądać w TVN24 GO.

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Ratownicy medyczni opisali w mediach społecznościowych dramatyczną akcję na Mokotowie. Policjanci zostali tam zaatakowani podczas interwencji, padł strzał. Trzy osoby trafiły do szpitala.

"Zaatakował maczetą policjantów", ci użyli broni. Trzy osoby ranne

"Zaatakował maczetą policjantów", ci użyli broni. Trzy osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura w Płocku postawiła zarzut pedofilii lekarzowi. Zarzucono mu między innymi dopuszczenie się innej czynność seksualnej wobec małoletniej. Został tymczasowo aresztowany.

Zatrzymali lekarza w przychodni. Zarzuty i areszt

Zatrzymali lekarza w przychodni. Zarzuty i areszt

Źródło:
PAP

Na nagraniach ze śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej widać, jak volkswagen z impetem wjeżdża w forda, widać ludzi stojących przy rozbitych autach, porozrzucane przedmioty. Aresztowanych zostało trzech mężczyzn. Ostatni z podejrzanych, który miał spowodować wypadek - Łukasz Żak - jest poszukiwany, wystawiono za nim list gończy. Jak informowała prokuratura, w sprawie wypadku śledczy spotkali się z bezwzględnym mataczeniem i poplecznictwem.

Nagrania z wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Sprawca się ukrywa, prokuratura zszokowana skalą mataczenia

Nagrania z wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Sprawca się ukrywa, prokuratura zszokowana skalą mataczenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Fakty" TVN

Kiedyś dała tysiącom kobiet szanse na usamodzielnienie się, teraz składa wniosek o bankructwo. Tupperware, działająca od 78 lat amerykańska marka plastikowych pojemników na żywność, która przynosi straty, złożyła wniosek o upadłość i poszukuje nowych właścicieli, próbując przyciągnąć młodszych klientów.

Legendarna marka w tarapatach. Kiedyś pomogła usamodzielnić się kobietom, teraz bankrutuje

Legendarna marka w tarapatach. Kiedyś pomogła usamodzielnić się kobietom, teraz bankrutuje

Źródło:
BBC

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przyjedzie w czwartek do Polski, żeby okazać solidarność w obliczu kryzysu związanego z powodziami. W spotkaniu we Wrocławiu wezmą udział również premierzy Czech i Słowacji Petr Fiala i Robert Fico oraz kanclerz Austrii Karl Nehammer.

Szefowa KE, premierzy Czech i Słowacji i kanclerz Austrii we Wrocławiu. "Omówimy to szczegółowo"

Szefowa KE, premierzy Czech i Słowacji i kanclerz Austrii we Wrocławiu. "Omówimy to szczegółowo"

Źródło:
PAP

Hubert Różyk złożył w środę rano rezygnację z funkcji rzecznika prasowego Ministerstwa Klimatu i Środowiska. W ostatnim czasie pojawiły się kontrowersje związane z zapowiedziami programów pomocowych resortu klimatu, w którym zatrudniony był Różyk.

Dymisja w ministerstwie po kontrowersyjnej wypowiedzi

Dymisja w ministerstwie po kontrowersyjnej wypowiedzi

Źródło:
tvn24.pl

- To miasto nie jest gotowe na zarządzanie kryzysowe. Służbami nikt nie zarządza - mówiła na antenie TVN24 mieszkanka Stronia Śląskiego. Zareagował premier Donald Tusk i poinformował o przejęciu zarządzania kryzysowego od burmistrzów Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego. - Robiliśmy, co mogliśmy, żeby dramat małych miejscowości był słyszalny. Jeśli poskutkowało, to znaczy, że te apele były skuteczne - powiedział w rozmowie w "Faktach po Faktach" Tomasz Nowicki, burmistrz Lądka-Zdroju.

Burmistrzowie odsunięci od zarządzania kryzysowego: ułatwi nam to podniesienie się z kolan

Burmistrzowie odsunięci od zarządzania kryzysowego: ułatwi nam to podniesienie się z kolan

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

W najbliższym czasie unikajmy wchodzenia do lasów na terenach, gdzie przeszła powódź - apelują służby. Grunt wciąż jest mocno nasączony wodą, co sprawia, że nawet delikatny podmuch wiatru powoduje, że drzewa się przewracają.

Delikatny podmuch wiatru sprawia, że drzewa się przewracają

Delikatny podmuch wiatru sprawia, że drzewa się przewracają

Źródło:
PAP

Czeska policja poinformowała w środę, że odnaleziono ciało zaginionej 70-letniej kobiety z miejscowości Kobyla nad Vidnavkou w regionie Jesionika. To już czwarta śmiertelna ofiara powodzi. Po raz pierwszy od czterech dni liczba zagrożonych powodzią terenów jest niższa niż sto. W 23 miejscach obowiązuje najwyższy poziom alarmu powodziowego.

Wróciła do domu z centrum ewakuacyjnego. Jej ciało znaleziono zaplątane w ogrodzenie

Wróciła do domu z centrum ewakuacyjnego. Jej ciało znaleziono zaplątane w ogrodzenie

Źródło:
PAP, Reuters

Unijny sektory turystyczny odrobił straty po pandemii z nawiązką - wynika z danych Eurostatu. Jak podał unijny urząd statystyczny, w 2023 roku wynajęto o 2,3 procent noclegów więcej niż w przedpandemicznym 2019 roku. Platformy świadczące usługi najmu krótkoterminowego odnotowały najbardziej wyraźny wzrost, bo o prawie 30 procent.

Straty z pandemii odrobione

Straty z pandemii odrobione

Źródło:
PAP

Zmarł Felicjan Andrzejczak, były wokalista Budki Suflera - potwierdził w rozmowie z tvn24.pl Tomasz Zeliszewski, perkusista zespołu. Andrzejczak śpiewał przeboje takie jak "Jolka, Jolka pamiętasz", "Czas ołowiu" czy "Noc komety". Miał 76 lat.

Nie żyje Felicjan Andrzejczak

Nie żyje Felicjan Andrzejczak

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Południowo-zachodnia Polska mierzy się z powodzią. Na wielu terenach trwa walka z żywiołem, w innych miejscach mieszkańcy przygotowują się do nadejścia wielkiej wody lub usuwają skutki kataklizmu. Są miejscowości niemal doszczętnie zniszczone. Jak o tej dramatycznej sytuacji rozmawiać z dziećmi? O czym pamiętać, by nie wzmagać w nich lęku? Na te pytania odpowiada w rozmowie z tvn24.pl Marta Wojtas, psycholożka z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Źródło:
tvn24.pl

Nowy podwariant wirusa SARS-CoV-2 o nazwie XEC rozprzestrzenia się na świecie i za kilka tygodni może być dominujący - ostrzega BBC News. Stwierdzono go już między innymi w Norwegii, Ukrainie i Niemczech, w Polsce eksperci na razie nie potwierdzają wykrycia podwariantu. - Pojawienie się XEC być może da się odczuć jeszcze tej zimy - przewiduje w rozmowie z tvn24.pl wirusolog prof. dr hab. Agnieszka Szuster-Ciesielska.

Rozprzestrzenia się nowy podwariant koronawirusa. "Być może da się to odczuć jeszcze tej zimy"

Rozprzestrzenia się nowy podwariant koronawirusa. "Być może da się to odczuć jeszcze tej zimy"

Źródło:
PAP, The Independent, tvn24.pl

Jesień daje szansę na spędzenie nieco więcej czasu w alternatywnych światach i wcielenie się w jedną z niezliczonych wirtualnych postaci. Przedstawiamy kilka najlepszych na tę porę roku gier, które wymagają od gracza albo zręczności i logicznego myślenia, albo emocjonalnego zaangażowania w przygody bohaterów.

Najlepsze gry na jesień. Lista tytułów na coraz krótsze dni

Najlepsze gry na jesień. Lista tytułów na coraz krótsze dni

Źródło:
tvn24.pl

W oscarowym wyścigu w najbliższych miesiącach Polskę reprezentować będzie "Pod wulkanem" Damiana Kocura. - Ta bardzo autorska wypowiedź jest niezwykle inkluzywna i uniwersalna - powiedział w rozmowie z tvn24.pl Mikołaj Lizut, producent filmu. Dodał, że jest "przeszczęśliwy" w związku z werdyktem komisji oscarowej. Dyrektorka PISF-u Karolina Rozwód zapewniła, że w budżecie instytutu "są zabezpieczone pieniądze" na kampanię oscarową filmu. Kwoty jednak nie zdradziła.

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Źródło:
tvn24.pl