Posłowie opozycji po kontroli o Szumowskim: syndykat dziwnych interesów

Źródło:
TVN24, PAP
"To największa afera z udziałem polityków i ich rodzin. To jest jakiś syndykat dziwnych interesów"
"To największa afera z udziałem polityków i ich rodzin. To jest jakiś syndykat dziwnych interesów"TVN24
wideo 2/22
"To największa afera z udziałem polityków i ich rodzin. To jest jakiś syndykat dziwnych interesów"TVN24

Na każdym etapie przyznawania środków podmiotom związanym z rodziną Szumowskich dochodziło do nieprawidłowości. Polegają one na konflikcie interesów - poinformowali w piątek posłowie Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba i Dariusz Joński na konferencji prasowej. Komentowali wyniki kontroli w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju.

Posłowie KO Michał Szczerba i Dariusz Joński informowali w piątek o wynikach interwencji poselskiej w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, dotyczącej nieprawidłowości mających, według nich, miejsce w przyznawaniu dotacji naukowych projektom spółki Szumowski Investments.

O wynikach kontroli resortu nauki na wniosek CBA w tej instytucji w 2017 roku pisaliśmy na TVN24.pl. W raporcie pokontrolnym nazwisko Marcina Szumowskiego, który miał występować w roli eksperta i beneficjenta, pada jako "najbardziej skrajny przykład braku zachowania zasad bezstronności i unikania konfliktu interesów".

"Gigantyczny konflikt interesów"

- Mamy wrażenie, że na każdym etapie przyznawania środków podmiotom związanym z rodziną Szumowskich dochodziło do nieprawidłowości - powiedział Szczerba. Polegało to, jak mówił, na "gigantycznym konflikcie interesów". - Pierwsze projekty, które uzyskiwały gigantyczne wsparcie, po powołaniu rządu Beaty Szydło w listopadzie 2015 roku - w grudniu 2015 roku jest mowa o 42 milionach złotych - były obarczone wadą, były obarczone potężnym konfliktem interesów - dodał Szczerba.

Szczerba poinformował, że z dokumentów wynika, iż ekspertem i członkiem komisji przyznającej w NCBR środki w ramach "szybkiej ścieżki" był Marcin Szumowski, brat obecnego ministra zdrowia, a ta sama komisja oceniała wnioski spółki, należącej do niego samego i Łukasza Szumowskiego. - Mamy informację, że kontrolerzy ustalili, że ten brak zachowania zasad bezstronności, unikania konfliktu interesów, jest sytuacją, kiedy jeden z ekspertów, wymieniony wprost, pan Marcin Szumowski, wchodził w skład panelu, na którym były oceniane jego wnioski i równocześnie jako wnioskodawca prezentował swój projekt pozostałym współpanelistom, którzy następnie go oceniali - wyjaśnił poseł.

Ocenił, że jest to "sytuacja niebywała". - W tej grupie spraw prowadzone jest śledztwo prokuratury krajowej. W tej sprawie również zostały wszczęte kontrole na wniosek szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego już za czasów rządów PiS. Sprawa ta jest w prokuraturze od 2016 roku. Minęły cztery lata, nic w temacie się nie dzieje, cały czas sprawa jest na etapie postępowania przygotowawczego - mówił Szczerba. - Mamy wrażenie, że ta sytuacja pokazuje, iż wiarygodność Łukasza Szumowskiego, Marcina Szumowskiego, ich interesów, jest bardzo zagrożona. mamy również przekonanie, że nie może dochodzić w państwie prawa do takich sytuacji, kiedy w sposób niejasny, w sposób rodzący podejrzenia dochodzi do budowania fortun rodzinnych - dodał.

Posłowie KO na konferencji prasowejTVN24

Kolejne firmy powiązane z Szumowskimi

- To największa afera z udziałem polityków i ich rodzin. To jest jakiś syndykat dziwnych interesów rodzinnych polityków partii rządzących - dodawał Joński. - Chcę z tego miejsca zaapelować do polityków PiS, ze szczególnym uwzględnieniem pana premiera Morawieckiego i pana ministra Szumowskiego, aby ujawnili swoje majątki. Niech pokażą to, co skrywają, to co zapisali na żonę. Ludzie chcą wiedzieć ile domów, ile ziemi jeszcze mają, a my będziemy pokazywali skąd te środki się brały - mówił poseł KO.

Dodał, że jako posłowie dowiedzieli się też o innej firmie, powiązanej z rodziną Szumowskich, która otrzymała 24 miliony zł dofinansowania.

- Mamy informacje, potwierdzamy je jeszcze w poniedziałek, o kolejnych firmach, które są powiązane z państwem Szumowskimi, które dostawały i otrzymywały dofinansowania z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. To jest rzecz niebywała, żeby brat ministra jednocześnie kontrolował, otrzymywał pieniądze na różne, jak się okazuje, spółki. Swoją drogą Centralne Biuro Antykorupcyjne poprosiło o kontrolę Ministerstwo Nauki - mówił Joński. - Ministerstwo Nauki przeprowadziło kontrolę w 2017 roku, gdzie nie zostawiło suchej nitki na formule wyboru, można powiedzieć, tych firm, tego kto to robił, że jeden drugiemu podpisywał, że dochodziło do sytuacji takiej, że kontrolujący składał wnioski i sam się oceniał i mimo to od trzech lat okazuje się, że te osoby, również brat pana ministra Szumowskiego, nie miały żadnych skrupułów, żeby składać kolejne wnioski za ogromne miliony złotych - dodał.

Joński zapowiedział, że posłowie PO wchodzą do Ministerstwa Nauki, ponieważ oprócz "kolejnej firmy brata pana ministra Szumowskiego są kolejne niepokojące informacje", które posłowie chcą potwierdzić w tym ministerstwie. - Dotyczące najpierw nieprzyznania, a później, po zmianie w resorcie, przyznania dotacji. Chcemy sprawdzić te daty, te decyzje - powiedział.

Poseł Szczerba doprecyzował, że "grant na 24 miliony został oceniony negatywnie przed przyjściem pana wiceministra Szumowskiego do ministerstwa nauki", a po tym, jak wiceminister Szumowski został wiceministrem "dokonano zmiany oceny tego projektu i środki te zostały przyznane". - W tej sprawie pojawia się bezpośrednio nazwisko Łukasza Szumowskiego. Nie Marcina, nie kogoś innego. Był on mózgiem tego projektu, był on osobą odpowiedzialną za ten projekt - dodał Szczerba. - Mamy do czynienia z największą aferą polityków i ich rodzin w ostatnich latach, z naszej strony zrobimy wszystko, by każda z tych afer została wyjaśniona - powiedział Joński.

Posłowie KO o "gigantycznym konflikcie interesów"
Posłowie KO o "gigantycznym konflikcie interesów"

24 miliony dla projektu i podwójna rola Szumowskiego

Nazwę firmy, która otrzymała 24 miliony zł dofinansowania, posłowie KO podali na kolejnej konferencji prasowej, po kontroli w gmachu Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, gdzie udali się bezpośrednio po spotkaniu z dziennikarzami. Chodzi o spółkę Life Science Innovations, której udziałowcem jest Szumowski Investment, w której udziały mieli obaj bracia Szumowscy. Spółka w maju 2016 roku złożyła wniosek w programie Bridge Alfa Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Łukasz Szumowski występował we wniosku w podwójnej roli – jako udziałowiec firmy Szumowski Investments (wchodząc do polityki, 21 listopada 2016 udziały przekazał żonie Annie Szumowskiej) i jako członek tzw. personelu kluczowego w projekcie. 17 października zapadła decyzja, że wniosek ten nie otrzyma dofinansowania, jednak została zmieniona 14 lutego 2017 roku, kiedy przyznano projektowi dodatkowe punkty. W międzyczasie, w listopadzie, Łukasz Szumowski został wiceministrem nauki. Jego nazwisko wciąż znajdowało się w projekcie, kiedy 6 marca 2018 roku doszło do podpisania umowy.

CZYTAJ WIĘCEJ: 24 mln zł dla projektu, w którym Łukasz Szumowski miał pełnić kluczową rolę >>>

- Apeluję do pana prezesa Kaczyńskiego: niech pan wyda polecenie, aby pan premier Morawiecki i pan minister zdrowia, pan Szumowski, pokazali swoje majątki. Całej rodziny majątki, nie tylko swoje - powiedział na konferencji o 13.30 poseł Joński.

Dodał, że w oświadczeniach majątkowych "często się mylą". - Raz pan minister wpisuje, że ma tysiąc złotych na koncie, raz 30 tysięcy na koncie. Swoją drogą ciekawe jest, wiele osób mnie o to pyta, jak to jest, że pan minister Szumowski otrzymuje ponad 500 tysięcy kredytu we frankach, kiedy ma tak niskie oszczędności. Każdy, kto pójdzie do banku i sprawdzi jakie ma możliwości uzyskania takiego kredytu to wie, że przy takich oszczędnościach kredytu się nie otrzymuje - stwierdził Joński.

- Niestety to nie koniec tej całej historii - oświadczył poseł KO i zapowiedział kolejną konferencję, która ma się odbyć w poniedziałek i ma dotyczyć kolejnych spółek powiązanych z Szumowskimi.

- W naszej opinii nie ma dla takich praktyk zgody - dodał poseł Szczerba. - Tylko w oligarchiach postsowieckich nazwisko polityka otwiera drzwi do kontraktów, do przywilejów, do grantów. Wydawało nam się, że nad Wisłą takie sytuacje nie będą mieć miejsca - podsumował konferencję.

O sprawie firm związanych z braćmi Szumowskimi rozmawiali w piątek w "Tak jest" w TVN24 posłanka klubu Koalicji Obywatelskiej Katarzyna Lubnauer oraz poseł Porozumienia Włodzimierz Tomaszewski.

Włodzimierz Tomaszewski o sprawie firm brata ministra Szumowskiego
Włodzimierz Tomaszewski o sprawie firm brata ministra SzumowskiegoTVN24
Lubnauer: chyba nikt nie ma wątpliwości, że interesy braci Szumowskich powoli oburzają całą Polskę
Lubnauer: chyba nikt nie ma wątpliwości, że interesy braci Szumowskich powoli oburzają całą PolskęTVN24

Szumowski zaprzecza

Łukasz Szumowski był wiceministrem nauki od końca 2016 do początku 2018 roku, kiedy został ministrem zdrowia. Były minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin oświadczył w środę, że Łukasz Szumowski, obejmując urząd wiceministra nauki, poinformował go o "biznesowej aktywności swojego brata". "Z powodu potencjalnego konfliktu interesów NIGDY nie podejmował żadnych działań związanych z przyznawaniem grantów przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju" – napisał w środę Gowin na Twitterze.

Na czwartkowej konferencji poseł Dariusz Joński zwracał z kolei uwagę, że "są dwa zarządzenia z 2016 i 2017 roku, które upoważniały pana ministra Szumowskiego do zastępowania sekretarza stanu, który odpowiadał między innymi za Narodowe Centrum Badań i Rozwoju".

Sam Szumowski mówił w niedawnym wywiadzie dla PAP, że będąc w służbie publicznej nie podejmował żadnych decyzji dotyczących działalności zawodowej swego brata. - Wbrew temu, co podają niektóre media, nigdy nie nadzorowałem instytucji, z których firma mojego brata otrzymywała dofinansowanie. Przychodząc do Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego wspólnie z wicepremierem Gowinem zdecydowaliśmy, że nie będę podejmował żadnych decyzji związanych z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju z uwagi na działalność badawczą prowadzoną w firmie, z którą związany jest mój brat - powiedział Szumowski.

"Gazeta Wyborcza" podała w poniedziałek, że zanim Łukasz Szumowski wszedł do rządu, był udziałowcem dwóch z wielu spółek, których założycielem był jego starszy brat - Marcin Szumowski. Chodzi o firmy Vestera i Szumowski Investments. W czerwcu 2017 roku, kilka miesięcy po tym, jak został wiceministrem nauki, Szumowski miał pozbyć się udziałów w spółkach, które następnie przejęła jego żona - Anna. Najwięcej, jak podaje gazeta, warte były udziały Szumowskiego w spółce Vestera, czyli 87 tysięcy udziałów, wartych 4 mln 390 tys. złotych. "W oświadczeniach majątkowych ministra nie ma jednak śladu pieniędzy ze zbycia udziałów w spółkach, a tylko z tytułu zbycia udziałów w spółce Vestera Łukasz Szumowski powinien dysponować majątkiem znacznie większym niż 1134 złote" - pisze "GW".

Ministerstwo Zdrowia wystąpiło we wtorek do "Gazety Wyborczej” o sprostowanie treści materiału z 18 maja "Biedny minister i jego bogaty brat. Tysiąckrotny skok biznesów rodziny Szumowskich". "Nieprawdą jest, jakoby minister zdrowia Łukasz Szumowski zbył swoje udziały w spółce Vestera 1 czerwca 2017 r. Minister zbył swoje udziały przed tym, jak w listopadzie 2016 r. został powołany na stanowisko podsekretarza stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego" – głosi sprostowanie.

"Nieprawdą jest także jakoby minister Łukasz Szumowski jako podsekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego miał w swoich zadaniach nadzorowanie Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Łukasz Szumowski nie miał także pełnomocnictwa do wykonywania zadań w tym zakresie" – zaznaczono.

Autorka/Autor:mart/tr

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Zakończyły się wybory parlamentarne w Wielkiej Brytanii. Tuż po zamknięciu lokali poznaliśmy wyniki sondaży exit poll. Wygrała Partia Pracy, uzyskując 410 mandatów w 650-osobowej Izbie Gmin.

Wybory w Wielkiej Brytanii. Wyniki exit poll

Wybory w Wielkiej Brytanii. Wyniki exit poll

Źródło:
PAP

Łukasz Smółka został nowym marszałkiem województwa małopolskiego. Radni sejmiku, w którym większość ma PiS, dopiero za szóstym razem porozumieli się co do poparcia dla kandydata własnej partii. Wcześniej pięciokrotnie odrzucili Łukasza Kmitę. Łukasz Smółka był w ostatniej kadencji wicemarszałkiem województwa, wcześniej znany był jako hojnie nagradzany człowiek ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka. Działał także w ochotniczych strażach pożarnych.

Strażak, samorządowiec i człowiek Adamczyka. Kim jest Łukasz Smółka, nowy marszałek Małopolski?

Strażak, samorządowiec i człowiek Adamczyka. Kim jest Łukasz Smółka, nowy marszałek Małopolski?

Źródło:
tvn24.pl

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski komentował doniesienia o wywieraniu nacisku przez Mateusza Morawieckiego na włoską premier Giorgię Meloni, aby odmówiła przyjęcia polskiego ambasadora wyznaczonego przez rząd. - Sprawdziłem tę pogłoskę i niestety potwierdza się - powiedział Sikorski w "Kropce nad i".

Morawiecki naciskał na Meloni? Sikorski: sprawdziłem tę pogłoskę i niestety potwierdza się

Morawiecki naciskał na Meloni? Sikorski: sprawdziłem tę pogłoskę i niestety potwierdza się

Źródło:
TVN24

Po wyborze nowego zarządu województwa małopolskiego radna PiS Barbara Nowak złożyła swój mandat. To akt sprzeciwu wobec działania polityków tej partii, którzy wykazali się nieposłuszeństwem względem prezesa Jarosława Kaczyńskiego. - Zdrajcy nie powinni zasiadać na wysokich stanowiskach i dostawać nagrody za to, co zrobili - powiedziała dziennikarzom.

Barbara Nowak złożyła mandat radnej. "Zdrajcy nie powinni dostawać nagród"

Barbara Nowak złożyła mandat radnej. "Zdrajcy nie powinni dostawać nagród"

Źródło:
tvn24.pl

Pół żartem, pół serio lekarze zastanawiają się, czy przeszczep wątroby, który wykonali, będzie refundowany, bo był tylko tymczasowy. Lekarze wszczepili pacjentce wątrobę zmarłego dawcy, ale tylko na czas, aż jej wątroba się zregeneruje. No i udało się.

Po wypadku straciła 80 procent wątroby. Nową dostała na 11 dni. "To jest pierwsza taka operacja na świecie"

Po wypadku straciła 80 procent wątroby. Nową dostała na 11 dni. "To jest pierwsza taka operacja na świecie"

Źródło:
Fakty TVN

W mediach pojawiły się nieoficjalne informacje o planowanym spotkaniu premiera Węgier Viktora Orbana z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Na doniesienia mediów zareagował premier Donald Tusk. "Plotki o pańskiej wizycie w Moskwie nie mogą być prawdziwe" - napisał po angielsku premier i oznaczył Orbana we wpisie na platformie X.

Tusk zaczepia Orbana w sieci. "Plotki nie mogą być prawdziwe. Czy jednak mogą?"

Tusk zaczepia Orbana w sieci. "Plotki nie mogą być prawdziwe. Czy jednak mogą?"

Źródło:
PAP

- Wydatki na obronność w deklaracji ministra obrony narodowej nie ulegną obniżeniu - powiedział w "Faktach po Faktach" Jacek Siewiera. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego był także pytany o to, z jakim celem polska delegacja uda się na szczyt NATO w Waszyngtonie.

Szef BBN: wydatki na obronność nie ulegną obniżeniu

Szef BBN: wydatki na obronność nie ulegną obniżeniu

Źródło:
TVN24

W centrum Krakowa doszło do awarii sieci wodociągowej - pękła jedna z rur. Zalane zostały okolice budynku dawnej Poczty Głównej. Z kolei część ulic Wielopole, Kopernika i Westerplatte jest odcięta od wody. Rozkopano jezdnię - prace naprawcze będą tam trwały przez cały piątek.

Awaria wodociągów w Krakowie. Centrum miasta pod wodą, zamknęli ulicę

Awaria wodociągów w Krakowie. Centrum miasta pod wodą, zamknęli ulicę

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas swojego przesłuchania na komisji do spraw Pegasusa nie złożył pełnego przyrzeczenia przed swoimi zeznaniami. Komisja wnioskowała o nałożenie grzywny na Kaczyńskiego. Wniosek został pozytywnie rozpatrzony przez Sąd Okręgowy, ale od tej decyzji odwołał się prezes PiS. Sąd Apelacyjny utrzymał jednak w mocy postanowienie sądu I instancji.

Kaczyński odwoływał się od grzywny. Jest decyzja sądu

Kaczyński odwoływał się od grzywny. Jest decyzja sądu

Źródło:
PAP

- My nie chcemy od nikogo jałmużny. My chcemy, żeby ci, którzy korzystają z naszych treści, za to płacili - powiedział w programie "Fakty po Faktach" na antenie TVN24 Andrzej Stankiewicz, zastępca redaktora naczelnego Onet.pl, pytany o postulat polskich mediów w sprawie zmian w ustawie o prawie autorskim. - Tak naprawdę chodzi o jakość demokracji. Bo bez wolnych, niezależnych i silnych mediów, które są coraz słabsze przez monopolistyczne zabiegi takich koncernów jak Google, nie ma w ogóle reklam - dodał Roman Imielski, pierwszy zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej".

"Biorą sobie za darmo to, co my miesiącami w pocie i trudzie tworzymy"

"Biorą sobie za darmo to, co my miesiącami w pocie i trudzie tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl

Przedstawiamy apel wydawców mediów cyfrowych skierowany do polityków. Ma zwrócić uwagę na regulacje odnośnie relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z treści mediów, obracając nimi, monetyzując, ale nie dzieląc się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy.

Polskie media apelują do polityków

Polskie media apelują do polityków

Wielu wydawców mediów regionalnych przyłączyło się do protestu dotyczącego nierównych relacji z platformami cyfrowymi. Po opublikowaniu na Facebooku wpisów z wyrazami poparcia akcji, zostały one momentalne zablokowane, a w niektórych przypadkach zawieszano całe profile lokalnych portali. - Odebraliśmy to jako pogrożenie palcem przez Facebooka - siedźcie cicho, bo jak będziecie fikać, to zablokujemy wam Facebooka - mówi w rozmowie z sekcją biznesową portalu tvn24.pl dziennikarz serwisów lokalnych ziemiadebicka.pl, mojepieniny.pl i mojebieszczady.com.pl Krzysztof Czuchra.

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Źródło:
tvn24.pl

Świadkowie wyciągnęli nieprzytomnego starszego mężczyznę z jeziora Tałty na brzeg w okolicy plaży w Skorupkach (woj. warmińsko-mazurskie). Mimo reanimacji około 90-letni mężczyzna zmarł.

Nieprzytomnego 90-latka świadkowie wyciągnęli z wody. Nie żyje

Nieprzytomnego 90-latka świadkowie wyciągnęli z wody. Nie żyje

Źródło:
TVN24

Pierwsza prezes Sądu Najwyższego domagała się blisko 400 tysięcy złotych od państwa za pełnienie funkcji dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury (KSSiP). Jak podaje "Rzeczpospolita", Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił jej pozew i uznał jej roszczenia za bezzasadne.

Manowska chciała blisko 400 tysięcy złotych. Jest decyzja sądu

Manowska chciała blisko 400 tysięcy złotych. Jest decyzja sądu

Źródło:
"Rzeczpospolita"

Donald Trump od dawna próbuje przekonać Amerykanów, że Joe Biden z uwagi na stan fizyczny i psychiczny jest niezdolny do sprawowania urzędu prezydenta Stanów Zjednoczonych. Teraz, kiedy po bardzo słabym występie Bidena w debacie obawy te zaczęła podzielać część demokratów, kandydat republikanów nieco ograniczył swoje ataki. Bo Trump, choć robi wszystko, by politycznie zniszczyć swojego rywala, wcale nie chce, by Biden rezygnował z wyścigu o Biały Dom - pisze "New York Times".

"Trump usiadł wygodnie na tylnym siedzeniu". Nie chce przerywać demokratom 

"Trump usiadł wygodnie na tylnym siedzeniu". Nie chce przerywać demokratom 

Źródło:
tvn24.pl, Reuters, New York Times, PAP

Niektórzy operatorzy telekomunikacyjni, rozpoczęli już proces wyłączania sieci 3G, uznając ją za przestarzałą. Zmiana ta ma jednak dwie strony. Ta pozytywna, to umożliwienie korzystania z szybszego internetu na tych samych częstotliwościach. Ta druga, to konieczność wymiany części aparatów telefonicznych.

Niektóre telefony trafią do szuflady. Trwa wyłączanie sieci 3G

Niektóre telefony trafią do szuflady. Trwa wyłączanie sieci 3G

Źródło:
tvn24.pl

Najpierw wyrwali ze ścian kable i rury. Potem wyprowadzili ludzi z mieszkań poniżej. Teraz zabiorą się za cięcie żelbetonowych konstrukcji, które będą ściągać na dół dźwigiem. Na koniec odbudują dach i kominy. Operacja pochłonie trzy miliony złotych i do rozbiórki zostaną jeszcze dwie części budowli, która zadziwiała kształtem i lokalizacją przez 30 lat. Willa przypominająca statek stoi na bloku w Jastrzębiu-Zdroju ostatnie dni.

"Statek kosmiczny" tną na kawałki. Ruszyła rozbiórka słynnej willi na dachu bloku

"Statek kosmiczny" tną na kawałki. Ruszyła rozbiórka słynnej willi na dachu bloku

Źródło:
tvn24.pl

Lokalna policja otrzymała w środę wieczorem zgłoszenie w sprawie wyjątkowo brutalnego zabójstwa w miejscowości Pannarano we Włoszech. Śledczych zawiadomił sam sprawca, Benito Miarelli. Wcześniej 59-latek zadał swojemu bratu Annibale'owi ciosy nożem i pozbawił go głowy. Trwają czynności mające na celu ustalenie motywu zbrodni - informuje dziennik "La Stampa". Bracia mieli od dłuższego czasu toczyć spór.  

Wyrzucił głowę brata przez balkon. Makabryczna zbrodnia we włoskim miasteczku  

Wyrzucił głowę brata przez balkon. Makabryczna zbrodnia we włoskim miasteczku  

Źródło:
ANSA, La Stampa, Sky TG24

Absolwenci szkół podstawowych poznali wyniki egzaminu ósmoklasisty, do którego podeszli w maju. Jak mówiła na antenie TVN24 dziennikarka Karolina Słowik z "Gazety Wyborczej", wyniki pokazują, że z językiem angielskim i matematyką poradzili sobie lepiej uczniowie z dużych miast. Według Słowik może być to spowodowane korepetycjami, naciskiem rodziców, a także trudniejszą rekrutacją do szkół ponadpodstawowych.

Ósmoklasiści poznali wyniki egzaminu. "Wielkie miasta nam odjechały"

Ósmoklasiści poznali wyniki egzaminu. "Wielkie miasta nam odjechały"

Źródło:
TVN24, "Gazeta Wyborcza"

Proboszcz parafii w Rzejowicach pod Radomskiem był pijany podczas pogrzebu i usnął w jego trakcie - donosi "Gazeta Radomszczańska". Duchowny mszę rozpoczął od kazania, a potem zasnął w trakcie jej odprawiania. - Pogrzeb musiał dokończyć inny duchowny - przekazuje ks. Mariusz Bakalarz, rzecznik częstochowskiej kurii.

Pijany ksiądz usnął na pogrzebie. Ceremonię musiał dokończyć inny duchowny

Pijany ksiądz usnął na pogrzebie. Ceremonię musiał dokończyć inny duchowny

Źródło:
tvn24.pl, Gazeta Radomszczańska

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl

Amerykańskie służby zamierzają zabić 450 tysięcy puszczyków kreskowanych, by uratować przed wyginięciem inny gatunek sowy, puszczyka plamistego. Plan budzi kontrowersje. Niektórzy twierdzą, że urzędnicy postępują jak "prześladowcy dzikiej przyrody".

Zabiją 450 tysięcy sów jednego gatunku, by ratować drugi

Zabiją 450 tysięcy sów jednego gatunku, by ratować drugi

Źródło:
ABC News, NBC News

Rodzice byli na zakupach. Z dziećmi została babcia. Przewijała niemowlę. Wtedy, za jej plecami, 2,5 letni wnuk wszedł na wersalkę pod oknem, które było otwarte. Gdy spadał na ziemię z trzeciego piętra, rodzice wchodzili po schodach do mieszkania. Usłyszeli płacz syna.

Wchodzili do domu, usłyszeli płacz. 2,5-letni syn leżał za oknem trzy piętra niżej

Wchodzili do domu, usłyszeli płacz. 2,5-letni syn leżał za oknem trzy piętra niżej

Źródło:
tvn24.pl

Szacowana stopa bezrobocia w Polsce wyniosła 4,9 procent i była niższa o 0,1 procent w porównaniu do ubiegłego miesiąca - przekazało w czwartek Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. To najniższy poziom bezrobocia od sierpnia 1990 roku.

Takiego poziomu bezrobocia nie było od 34 lat

Takiego poziomu bezrobocia nie było od 34 lat

Źródło:
PAP

Przyjaciele i współpracownicy żegnają Emilię Rennhack, z domu Kowalczyk - pochodzącą z Polski amerykańską policjantkę. Zginęła po tym, jak kierowca SUV-a wjechał w salon kosmetyczny niedaleko Nowego Jorku. "Serca nam pękają" - przekazał w mediach społecznościowych związek zawodowy nowojorskich policjantów.

Wyjechała z Polski w wieku 12 lat. Nowojorska policja żegna Emilię, ofiarę głośnego wypadku

Wyjechała z Polski w wieku 12 lat. Nowojorska policja żegna Emilię, ofiarę głośnego wypadku

Źródło:
fox5ny.com, tvn24.pl

Apel brzmi dramatycznie, ale sprawa jest wyjątkowej powagi. "Politycy! Nie zabijajcie polskich mediów!" - nagłówki tej treści są dziś w gazetach, na portalach, można je usłyszeć i zobaczyć w radiu i telewizji. Problem polega na tym, że globalni giganci technologiczni bezkarnie i nieodpłatnie przejmują treści tworzone przez dziennikarzy. Zarabiają krocie, a zyski transferują za granicę.  

Media we wspólnym proteście. "Jest kolejny przeciwnik, z którym musimy się zmierzyć"

Media we wspólnym proteście. "Jest kolejny przeciwnik, z którym musimy się zmierzyć"

Źródło:
Fakty TVN

Polskie media protestują przeciwko nowelizacji ustawy o prawie autorskim. Wydawcy ostrzegają, że obecnie proponowane przepisy są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Z tym samym problemem mierzą się media także w innych państwach - jakie tam znaleziono rozwiązania?   

Apel o zmianę ustawy o prawach autorskich. Jakie rozwiązania przyjęto w innych państwach?

Apel o zmianę ustawy o prawach autorskich. Jakie rozwiązania przyjęto w innych państwach?

Źródło:
BBC, France24, Le Figaro,  Le Monde, Reuters Institute, The Guardian, tvn24.pl

To bardzo ważny apel mediów i resort kultury powinien jak najszybciej się do niego odnieść - powiedział wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Podkreślił, że MKiDN jest odpowiedzialne za nowelizację ustawy o prawie autorskim. Posłanka Anna Maria Żukowska przekazała, że Lewica w Senacie "ponowi poprawki w obronie mediów, które składała w Sejmie". - W związku z tym, że polskie państwo jest zagrożone ogromnymi karami, bo zaniedbania poprzedników są wieloletnie, musimy tę ustawę przyjąć - oświadczyła wiceszefowa komisji kultury Urszula Augustyn (KO). Dodała, że na 10 września zwołane zostanie Forum Prawa Autorskiego, "na którym chcemy rozmawiać o kształcie tej ustawy".

Kosiniak-Kamysz oczekuje stanowiska minister kultury, Lewica zapowiada ponowienie poprawek

Kosiniak-Kamysz oczekuje stanowiska minister kultury, Lewica zapowiada ponowienie poprawek

Źródło:
PAP, tvn24.pl

"Godzilla i Kong: Nowe imperium" debiutuje dzisiaj na platformie Max. Film z tytułowymi tytanami okazał się jedną z najchętniej oglądanych produkcji tego roku. Wszedł na ekrany kin pod koniec marca, zarabiając 194 mln dolarów w sam weekend otwarcia.

"Godzilla i Kong: Nowe imperium" do zobaczenia online

"Godzilla i Kong: Nowe imperium" do zobaczenia online

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

David i Victoria Beckham obchodzą okrągłą, 25. rocznicę ślubu. Z tej okazji para zamieściła w mediach społecznościowych serię archiwalnych zdjęć. Małżonkowie podzielili się też z fanami efektami okolicznościowej sesji fotograficznej.  

Beckhamowie świętują 25. rocznicę ślubu. Wyjątkowa sesja pary  

Beckhamowie świętują 25. rocznicę ślubu. Wyjątkowa sesja pary  

Źródło:
OK! Magazine, People, tvn24.pl

Stacja TVN24 w czerwcu była ponownie najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju, osiągając 5,47 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN także pozostawiły konkurencję w tyle. Z kolei portal tvn24.pl po raz kolejny jest najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Rewelacyjne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy Widzom i Czytelnikom!

Rewelacyjne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy Widzom i Czytelnikom!

Źródło:
tvn24.pl