Albo nowelizacja przepisów, albo przesunięcie terminu wyborów samorządowych

Problemy przed wyborami samorządowymi.
Problemy przed wyborami samorządowymi.
Fakty TVN
Kłopoty z organizacją wyborów samorządowych Fakty TVN

Wciąż brakuje co najmniej dwóch tysięcy urzędników niezbędnych do właściwego przeprowadzenia tegorocznych wyborów samorządowych - informują Państwowa Komisja Wyborcza i Krajowe Biuro Wyborcze. Mogą być też kłopoty z liczeniem głosów i transmisją w internecie - ostrzega PKW. I chce nowelizacji przepisów. Szef sejmowej komisji samorządu terytorialnego pyta PKW o możliwość przesunięcia wyborów na wiosnę 2019 roku.

Kadencje wszystkich organów samorządowych kończą się 16 listopada. Według PKW wybory powinny się odbyć między 17 października a 9 listopada. Ponieważ głosowanie musi się odbywać w dzień wolny od pracy, w grę wchodzą trzy daty: 21 i 28 października oraz 4 listopada. Konkretny termin wyznaczy premier. Decyzję ma ogłosić między 16 lipca a 16 sierpnia.

4,5 tysiąca złotych wynagrodzenia

Zgodnie z uchwaloną w styczniu nowelizacją Kodeksu wyborczego, przeprowadzeniem wyborów ma się zająć Korpus Urzędników Wyborczych, powoływany na sześć lat przez szefa Krajowego Biura Wyborczego. Urzędnik wyborczy musi mieć wykształcenie wyższe i być pracownikiem administracji rządowej lub samorządowej albo jednostek im podległych lub przez nie nadzorowanych. Urzędnicy będą działać w każdej gminie.

Wojciech Hermeliński w "Jeden na jeden"
Wojciech Hermeliński w "Jeden na jeden"tvn24

Do ich zadań należeć będzie między innymi przygotowanie i nadzór nad przebiegiem wyborów w obwodowych komisjach wyborczych, organizowanie szkoleń dla członków tych komisji, a także dostarczenie kart do głosowania do obwodowych komisji wyborczych.

Do 2 maja powinno zostać powołanych 4556 urzędników. Ale wciąż brakuje kandydatów. PKW już dwukrotnie przekładała termin, do którego mieli się zgłaszać chętni. Ostatnio - do 16 kwietnia.

Według pisma przewodniczącego PKW do szefa sejmowej komisji samorządu terytorialnego posła Andrzeja Maciejewskiego (Kukiz’15) do 18 kwietnia 2018 roku wpłynęły zgłoszenia od 2917 kandydatów. Szef PKW Wojciech Hermeliński wyjaśniał 20 kwietnia, że "problemy związane z rekrutacją wynikają przede wszystkim z zakazu wykonywania funkcji urzędnika wyborczego w gminie, w której ma się miejsce zatrudnienia, a także (poza miastami na prawach powiatu) w gminie, w której ma się miejsce zamieszkania".

Kandydatów ma odstraszać zbyt niskie wynagrodzenie. Za miesiąc pracy urzędnik wyborczy zarobi 4473,55 złbrutto, jednakże - jak informuje PKW - wyłącznie przy założeniu, że będzie on wykonywał swoje zadania w pełnym miesięcznym wymiarze czasu. Przepisy Kodeksu wyborczego nie przewidują zwrotu kosztów dojazdu do gminy, w której urzędnik będzie pełnił swoją funkcję.

Wobec braku chętnych dyrektorzy delegatur Krajowego Biura Wyborczego wystąpili do wojewodów, marszałków województw, starostów i wójtów o wyznaczenie brakujących kandydatów.

Pół miliona ludzi na dzień wyborów

PKW zwraca też uwagę na trudności ze skompletowaniem obwodowych komisji wyborczych.

Jedną z zasadniczych zmian w kodeksie wyborczym jest konieczność utworzenia dla jednego obwodu głosowania dwóch komisji. Jedna ma zajmować się przeprowadzeniem głosowania, druga - liczyć głosy, czyli ustalać wynik głosowania. Każda komisja ma składać się z dziewięciu członków.

Do komisji w pełnych składach w prawie 27,5 tysiąca obwodów potrzeba armii 495 tysięcy ludzi. Jeśli zostałyby powołane komisje w minimalnym, pięcioosobowym składzie (co dopuszcza kodeks wyborczy), wystarczy 275 tysięcy.

Kłopoty z utworzeniem podwójnych komisji mogą wystąpić zwłaszcza w małych, najczęściej wiejskich obwodach wyborczych.

Dziura w budżecie PKW, unijne rozporządzenie

Dla tak wielkiej armii ludzi zaangażowanych w wybory potrzebne są duże pieniądze. W połowie lutego 2018 roku poprzednia szefowa Krajowego Biura Wyborczego Beata Tokaj wystosowała pismo do premiera z prośbą o dodatkowe środki na przeprowadzenie wyborów samorządowych.

Koszty przeprowadzenia wyborów i referendów oszacowano na ponad 605 milionów złotych. Szef rządu obiecywał, że pieniądze będą, szefowa KBW rozmawiała w tej sprawie z Ministerstwem Finansów.

W tej kwocie mieści się między innymi koszt zakupu sprzętu do transmisji i nagrywania przebiegu prac obwodowych komisji wyborczych, czyli około 84 miliony złotych. Koszt transmisji prac obwodowych komisji wyborczych to kolejne 50 milionów złotych.

Transmisja z lokali wyborczych stoi pod znakiem zapytania nie tylko ze względu na koszty. Przetargu na zakup urządzeń do transmisji jeszcze nie ogłoszono. By zdążyć przed wyborami, już należałoby wybrać dostawcę sprzętu.

Kwestia pokazywania przebiegu głosowania może też okazać się dyskusyjna ze względu na wchodzące w życie 25 maja rozporządzenie Unii Europejskiej "w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych".

Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych Edyta Bielak-Jomaa napisała 11 kwietnia do Magdaleny Pietrzak, obecnej szefowej KBW, że transmisja z lokalu wyborczego "może prowadzić do ingerencji w prywatność osób oddających głosy, jak i naruszać tę prywatność".

Według GIODO podczas wyborów nie powinno dochodzić do transmisji (lub rejestracji) wrzucania do urny przez wyborcę karty do głosowania. "Transmisja ukazująca urnę potencjalnie może prowadzić do publicznego ujawnienia tego, w jaki sposób głosował dany wyborca" - podkreśliła Bielak-Jomaa w liście do szefowej KBW.

Zdaniem GIODO transmitowanie w internecie wyborów oznacza, że dostęp do tych materiałów będzie miała nieograniczona liczba osób. Mogą one być np. wykorzystywane do profilowania wyborców. "Udostępnienie w sieci danych osobowych prowadzić może nie tylko do naruszenia dóbr materialnych, ale i żywotnych interesów osób" - konkluduje GIODO.

Przesunąć wybory czy znowelizować kodeks

Kłopoty z organizacją tegorocznych wyborów, o których debatowano na posiedzeniu sejmowej komisji samorządowej 21 marca, skłoniły jej przewodniczącego Andrzeja Maciejewskiego do zadania 11 kwietnia szefowi PKW Wojciechowi Hermelińskiemu pytania, "czy nie należy rozważyć możliwości wydłużenia obecnej kadencji samorządu terytorialnego i przesunięcia terminu wyborów na wiosnę 2019 roku?".

List posła Maciejewskiego do szefa PKW >

Dziewięć dni później szef PKW odpisał posłowi. Podsumowując zastrzeżenia Komisji do Kodeksu wyborczego oraz procesu przygotowywania wyborów, zastrzegł: "Państwowa Komisja Wyborcza jednocześnie informuje, że nie jest uprawniona do zajmowania stanowiska w sprawie ewentualnego wydłużenia obecnej kadencji organów jednostek samorządu terytorialnego i przesunięcia terminów wyborów na wiosnę 2019 roku".

Decyzję w tej sprawie będzie należała do parlamentu.

Pismo PKW do posła Maciejewskiego >

Konstytucjonalista, profesor Marek Chmaj ocenił, że przesunięcie terminu wyborów jest prawnie możliwe, ale nieprawdopodobne. - Byłoby to przyznanie się przez PiS do klęski, do tego, że nabroił - stwierdził Chmaj. Dodał, że widzi raczej potrzebę nowelizacji kodeksu, by usunąć z niego "bezsensowne" - jego zdaniem - przepisy, na które zwracał uwagę w trakcie prac nad kodeksem. Chodziło mu między innymi o upolitycznienie PKW, podwójne składy komisji obwodowych, nadmierne kompetencje komisarza wyborczego przy określaniu granic obwodów głosowania czy sporną definicję znaku "x", która może przesądzać o ważności głosu.

Szef komisji samorządu terytorialnego Andrzej Maciejewski (Kukiz'15) powiedział nam, że w sprawie organizacji wyborów samorządowych rozmawiał z marszałkiem Sejmu Markiem Kuchcińskim (PiS). - Mam zapewnienie, że może być uruchomiona szybka ścieżka legislacyjna, by nie doszło do paraliżu w trakcie wyborów - relacjonował.

PKW chce nowelizacji przepisów między innymi dotyczących transmisji w internecie tak, by dostosować je do prawa unijnego. Jak informował w ubiegły piątek szef PKW, komisja zwróciła się prezydenta, marszałków Sejmu i Senatu, szefa MSWiA i przewodniczących klubów parlamentarnych "o rozważenie podjęcia działań zmierzających do zmiany przepisów kodeksu wyborczego w tym zakresie".

Autor: pj//now / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Amerykański Departament Stanu zna sprawę polskiego sędziego, który uciekł na Białoruś - mówi w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną Mark Toner z Departamentu Stanu USA. Toner dodaje, że Stany Zjednoczone są świadome wyzwań wschodniej flanki NATO, które stwarza agresywna postawa Rosji i wojna w Ukrainie oraz robią wszystko, by wspierać w nich Polskę i innych sojuszników. Był też pytany o sprawę polskiego sędziego Tomasza Szmydta, który uciekł na Białoruś. Przekazał, że Departament Stanu zdaje sobie sprawę z tego, co się wydarzyło. - Ale jest to wewnętrzna kwestia rządu polskiego - dodał.

Mark Toner: Będzie to długa wojna. Wszyscy musimy się przygotować

Mark Toner: Będzie to długa wojna. Wszyscy musimy się przygotować

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Około 100 osób zostało rannych w wyniku zderzenia się pociągów na wiadukcie w Buenos Aires – podała stacja TN. Nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych, ale kilkadziesiąt osób trafiło do szpitali. - Słyszeliśmy huk zderzających się wagonów - relacjonowała jedna z uczestniczek wypadku. Dodała, że "wiele osób leżało na podłodze" i widziała "ciężko rannych".

Zderzenie pociągów na wiadukcie, dziesiątki rannych

Zderzenie pociągów na wiadukcie, dziesiątki rannych

Źródło:
PAP, Reuters, TN

Rosyjska ofensywa pod Charkowem prawdopodobnie będzie zwiększać intensywność - powiedział w piątek rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. Jak stwierdził, należy zakładać, że Rosjanie mogą szykować się do bezpośredniego ataku na miasto.

USA nie wykluczają ataku na Charków. Rosja chce stworzyć "płytką strefę buforową"

USA nie wykluczają ataku na Charków. Rosja chce stworzyć "płytką strefę buforową"

Źródło:
PAP

Na Słońcu doszło do kilku silnych rozbłysków, w wyniku czego w kierunku Ziemi podążają duże ilości plazmy. Oznacza to, że najbliższej nocy na niebie może pojawić się zorza polarna. "Mogą to być najlepsze warunki do obserwacji zorzy polarnej nad Polską od kilku-kilkunastu lat" - napisał Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach".

Burza geomagnetyczna. "Przed nami noc, na którą współczesny świat prawdopodobnie nie był gotowy"

Burza geomagnetyczna. "Przed nami noc, na którą współczesny świat prawdopodobnie nie był gotowy"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach,

Chwile grozy na basenie w Tczewie. Gdyby nie 10-letni Tymon, nie wiadomo, czy nie skończyłoby się tragicznie. Koleżanka Tymona nagle zniknęła pod wodą. Chłopiec wołał ratowników na pomoc, ale w końcu sam wyciągnął dziewczynkę na powierzchnię. Wszystko widać na filmie z monitoringu. Widać też, gdzie byli wtedy ratownicy. 

Ratownicy nie reagowali, gdy dziewczyna zniknęła pod wodą. Uratował ją 10-letni Tymon

Ratownicy nie reagowali, gdy dziewczyna zniknęła pod wodą. Uratował ją 10-letni Tymon

Źródło:
Fakty TVN

Mamy do czynienia albo z napastliwym i obrzydliwym kłamstwem politycznym, do czego formacja pani Szydło i ona sama już nas trochę przyzwyczaiła, albo mamy do czynienia z jakąś niesłychaną historią - powiedział Bartłomiej Sienkiewicz, komentując wypowiedź Beaty Szydło dotyczącą sprawy Tomasza Szmydta, w "Faktach po Faktach". Jak mówił, "pora na komisję, która zbada, w jaki sposób rosyjskie wpływy w państwie polskim się rozszerzyły za czasów PiS, ponieważ wniosek z tego jest oczywisty - ktoś czegoś nie dopilnował". - Czy to była głupota i ochrona swoich, czy to była zła wola? To kluczowe pytanie w tej chwili dla wewnętrznej polityki Polski - stwierdził.

Sienkiewicz o słowach Szydło: to obrzydliwe kłamstwo polityczne albo niesłychana historia

Sienkiewicz o słowach Szydło: to obrzydliwe kłamstwo polityczne albo niesłychana historia

Źródło:
TVN24

Jeżeli chodzi nam o łapanie agentów, czy tropienie kogoś, kto rzeczywiście pracował dla jakiegoś obcego wywiadu, to od tego mamy służby, a nie komisje - mówił w "#BezKitu" marszałek Sejmu Szymon Hołownia, komentując pomysł powołania komisji do badania wpływów rosyjskich i białoruskich w Polsce.

Hołownia: jeżeli chodzi nam o łapanie agentów, to od tego mamy służby, a nie komisje

Hołownia: jeżeli chodzi nam o łapanie agentów, to od tego mamy służby, a nie komisje

Źródło:
TVN24

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Blisko rozbicia kumulacji było w Polsce, gdzie pojawiła się wygrana drugiego stopnia.

Wyniki Eurojackpot z 10 maja 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Eurojackpot z 10 maja 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
tvn24.pl

Może być tak, że nie będzie kredytu zero procent, a zostanie zastąpiony on innym rozwiązaniem - stwierdził w piątek w radiowym wywiadzie wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Wcześniej, w czwartek pismo w sprawie programu Mieszkanie na start skierował do resortu rozwoju zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich.

Głośny projekt pod znakiem zapytania. "Może być tak, że go nie będzie"

Głośny projekt pod znakiem zapytania. "Może być tak, że go nie będzie"

Źródło:
tvn24.pl

Pożar wybuchł na terenie składowiska odpadów w Siemianowicach Śląskich. Gęsty czarny dym widoczny był nawet kilkadziesiąt kilometrów dalej. Sprawdź, jaki jest prawdopodobny scenariusz rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń związanych z pożarem.

Trasa chmury zanieczyszczeń z Siemianowic. IMGW o prawdopodobnym scenariuszu

Trasa chmury zanieczyszczeń z Siemianowic. IMGW o prawdopodobnym scenariuszu

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, TVN24

Ogromny pożar w Siemianowicach Śląskich. Ogień pojawił się na terenie składowiska odpadów. Kłęby czarnego dymu widać było z kilku kilometrów. Podczas gaszenia pożaru składowiska poszkodowanych zostało dwóch strażaków. Pożar jest opanowany. Trwa dogaszenie. Trudno na razie przewidzieć, kiedy się zakończy.

Dwóch strażaków poszkodowanych, trwa dogaszenie pożaru. Alert RCB obowiązuje

Dwóch strażaków poszkodowanych, trwa dogaszenie pożaru. Alert RCB obowiązuje

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

W Siemianowicach Śląskich, na terenie składowiska odpadów, wybuchł pożar. Burmistrz Czeladzi przekazał, że woda w rzece Brynicy jest zanieczyszczona chemikaliami. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt 24. 

Brynicą spływa woda zanieczyszczona chemikaliami. To pokłosie pożaru w Siemianowicach Śląskich

Brynicą spływa woda zanieczyszczona chemikaliami. To pokłosie pożaru w Siemianowicach Śląskich

Źródło:
Kontakt 24, TVN24, Wprost, Gazeta Wyborcza

To jest nie tylko naplucie w twarz sędziom zaangażowanym w obronę praworządności. To jest przede wszystkim pokazanie gestu Lichockiej obywatelom, którzy przez osiem lat stali pod sądami - powiedział sędzia Igor Tuleta, komentując poprawki wprowadzone przez Senat do nowelizacji ustawy o KRS.

Senat wprowadził zmiany w noweli ustawy o KRS. Tuleya: to pokazanie gestu Lichockiej obywatelom

Senat wprowadził zmiany w noweli ustawy o KRS. Tuleya: to pokazanie gestu Lichockiej obywatelom

Źródło:
Trójka Polskie Radio

"Precz z Zielonym Ładem" - krzyczeli rolnicy w Warszawie, ale na szubienicy powiesili nie Zielony Ład, tylko kukłę Donalda Tuska. Może zapomnieli, że to unijny komisarz z Prawa i Sprawiedliwości do Zielonego Ładu namawiał i podkreślał, że to program rolny PiS-u? Na miesiąc przed wyborami do Parlamentu Europejskiego na ulicach Warszawy można było usłyszeć, że Unia to "eurokołchoz".

Kukła Donalda Tuska na szubienicy podczas protestu w Warszawie. Demonstranci mówili o "eurokołchozie"

Kukła Donalda Tuska na szubienicy podczas protestu w Warszawie. Demonstranci mówili o "eurokołchozie"

Źródło:
Fakty TVN

Prokuratura Okręgowa w Płocku, która w marcu 2022 r. przedstawiła Radosławowi K. zarzuty zabójstwa trzech chłopców w wieku 8, 12 i 17 lat (Piotra, Adriana i Oskara), skierowała do sądu wniosek o umorzenie śledztwa i umieszczenie mężczyzny w zakładzie psychiatrycznym. Biegli uznali, że K. jest niepoczytalny.

Podejrzany o zabicie trzech chłopców nie stanie przed sądem

Podejrzany o zabicie trzech chłopców nie stanie przed sądem

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

- Sąd ma świadomość, że tak naprawdę największą karą dla oskarżonego będzie dalsze życie ze świadomością, że do śmierci jego syna doszło tylko i wyłącznie z jego winy. Ta nieformalna kara, w przeciwieństwie do tej oficjalnej kary pozbawienia wolności, nie ulegnie zatarciu - tak wyrok dla 32-latka, który po pijanemu spowodował wypadek, w którym zginął czteroletni Miłosz, uzasadniał sędzia Łukasz Kaczmarzewski.

Ojciec był pijany, Miłosz nie żyje. Wyrok sądu i "największa kara, która nigdy nie zostanie zatarta"

Ojciec był pijany, Miłosz nie żyje. Wyrok sądu i "największa kara, która nigdy nie zostanie zatarta"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ciała prawdopodobnie dwóch dziewczynek w wieku trzech i pięciu lat znaleźli w piątek policjanci na prywatnej posesji w gminie Szczucin w powiecie dąbrowskim (Małopolska). Na miejscu pracuje prokurator. W sprawie zatrzymano 40-letnią matkę dzieci.

Ciała "prawdopodobnie dwóch małych dziewczynek" w pogorzelisku. Matka zatrzymana

Ciała "prawdopodobnie dwóch małych dziewczynek" w pogorzelisku. Matka zatrzymana

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Liczba ofiar śmiertelnych po wypadku autobusu, który spadł do rzeki w centrum Petersburga wzrosła do siedmiu - poinformował w piątek wieczorem Komitet Śledczy Rosji. Ratownicy wyciągnęli z zatopionego pojazdu dziewięć osób. Tuż po wypadku dwie z nich były w stanie ciężkim, cztery w stanie śmierci klinicznej. Kierowca autobusu został zatrzymany. Jak podały media, miał usiąść za kierownicą po 20-godzinnej zmianie, po kilku godzinach odpoczynku.

Autobus wpadł do rzeki. W centrum miasta

Autobus wpadł do rzeki. W centrum miasta

Źródło:
Meduza, tvn24.pl

W Bułgarii został ogłoszony stan epidemii z powodu krztuśca. Ministerstwo zdrowia w Sofii poinformowało, że w kraju odnotowano już 843 zachorowania. 80 procent przypadków choroby dotyczy dzieci do pierwszego roku życia.

Stan epidemii w Bułgarii. Najczęściej chorują dzieci do pierwszego roku życia

Stan epidemii w Bułgarii. Najczęściej chorują dzieci do pierwszego roku życia

Źródło:
PAP

Polska Prowincja Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej poinformowała o zatrzymaniu przez białoruskie władze dwóch zakonników. Ojcowie Andrzej Juchniewicz i Paweł Lemech posługują w sanktuarium w Szumilinie koło Witebska.

"Dywersyjna działalność na szkodę białoruskiego państwa". Zakonnicy zatrzymani

"Dywersyjna działalność na szkodę białoruskiego państwa". Zakonnicy zatrzymani

Źródło:
PAP, Radio Swoboda, Katolik.life

Kijów spodziewa się, że pierwsze myśliwce F-16 zostaną dostarczone na Ukrainę w czerwcu i lipcu - donosi w piątek Reuters, powołując się na wysokiej rangi źródło w ukraińskim wojsku. Nie podano jednak, kto ma dostarczyć odrzutowce.

Ukraina czeka na myśliwce F-16. Reuters: jest data pierwszej dostawy

Ukraina czeka na myśliwce F-16. Reuters: jest data pierwszej dostawy

Źródło:
Reuters, PAP

Jaka pogoda będzie w wakacje? Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował eksperymentalną długoterminową prognozę na lato 2024. Trzy miesiące mogą okazać się cieplejsze niż zazwyczaj - wynika ze wstępnych przewidywań.

Pogoda na wakacje. IMGW pokazał prognozę

Pogoda na wakacje. IMGW pokazał prognozę

Źródło:
IMGW

Kacza rodzina udała się na spacer przez centrum Warszawy. Stadko złożone z matki i dwunastu małych kaczuszek zdecydowało się na przekroczenie jednej z najszerszych i najbardziej ruchliwych ulic stolicy.

Kacza rodzina na spacerze w centrum. Wstrzymali dla nich ruch, nikt nie protestował

Kacza rodzina na spacerze w centrum. Wstrzymali dla nich ruch, nikt nie protestował

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogli wskazać Zdjęcie XX-lecia. Koniec głosowania to dokładnie 10 maja o godzinie 23.59. Wyboru można było dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybierali Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo. Ostatni dzień głosowania

Internauci wybierali Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo. Ostatni dzień głosowania

Źródło:
TVN24

TVN24 znalazła się na czele rankingu najbardziej opiniotwórczych stacji telewizyjnych dekady - wynika z analizy Instytutu Monitorowania Mediów (IMM). Stacja była cytowana 181,8 tysiąca razy w latach 2014-2023.

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną dekady

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną dekady

Źródło:
tvn24.pl

Palestyna coraz bliżej członkostwa w Organizacji Narodów Zjednoczonych. Zgromadzenie Ogólne uchwaliło w piątek rezolucję popierającą przyznanie Palestynie statusu stałego członka. Wśród 143 państw głosujących za rezolucją była Polska. Przyznanie statusu stałego członka musi zatwierdzić jeszcze Rada Bezpieczeństwa.

Polska poparła przyznanie Palestynie statusu stałego członka ONZ

Polska poparła przyznanie Palestynie statusu stałego członka ONZ

Źródło:
PAP

Już 11 czerwca platforma streamingowa Max zadebiutuje w Polsce. Czym będzie się różnić od HBO Max, które zastąpi? Jakie pakiety będą dostępne w jej ramach? Jakie tytuły zostaną dodane do jej biblioteki? Wyjaśniamy.  

Max nadchodzi. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć o nowej platformie  

Max nadchodzi. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć o nowej platformie  

Źródło:
TVN24.pl