Maseczki niespełniające norm i wielomilionowa transakcja. Minister i wiceminister zdrowia komentują

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP, Radio ZET, Wyborcza.pl
Resort zdrowia miał kupić bezwartościowe maseczki ochronne, przepłacając za nie (fragment serwisu z 12 maja 2020 roku)
Resort zdrowia miał kupić bezwartościowe maseczki ochronne, przepłacając za nie (fragment serwisu z 12 maja 2020 roku)TVN24
wideo 2/24
Resort zdrowia miał kupić bezwartościowe maseczki ochronne, przepłacając za nieTVN24

Przepłacając i bez sprawdzenia, czy spełniają polskie normy jakości, Ministerstwo Zdrowia kupiło maseczki ochronne za około pięć milionów złotych - ujawnia we wtorek "Gazeta Wyborcza". Według niej, zaangażowany w transakcję miał być przyjaciel rodziny ministra Łukasza Szumowskiego drobny biznesmen Łukasz G., wiceminister Janusz Cieszyński oraz brat szefa resortu. Sprawę bada CBA, a Szumowski zapewnia, że w publikacji jest "połowa fake'ów, bo nikt nikomu nic nie ułatwiał". Do sprawy w TVN24 odniósł się we wtorek po południu wiceminister Cieszyński.

We wtorkowym wydaniu "Gazeta Wyborcza" opublikowała informacje, które - jak twierdzi - zdobyła dzięki korespondencji SMS i dwóm nagraniom. Według dziennika, źródła te "potwierdzają, jak to się stało, że resort zdrowia kupił za ponad 5 mln zł sprzęt ochronny od przyjaciela rodziny ministra Szumowskiego i jego wspólników".

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Jak doniosła "Gazeta Wyborcza", w marcu, dwa dni po ogłoszeniu w Polsce stanu zagrożenia epidemicznego, z bratem ministra zdrowia Marcinem Szumowskim skontaktował się Łukasz G., który - jak podaje dziennik - jest instruktorem narciarskim z Zakopanego, prowadzącym tam pensjonat, a także przyjacielem rodziny Szumowskich. Zaproponował Marcinowi Szumowskiemu w SMS-ie sprzedaż pół miliona maseczek ochronnych.

Gazeta przedstawiła treść korespondencji. "Marcin. Czy na ten moment są potrzebne jeszcze maseczki ochronne. Wiem, że to dziwnie zabrzmi ale mam pół miliona sztuk [emotikon]" - czytamy na fotografii wiadomości na telefonie.

"Tak. I po ile? I jakie? Chirurgiczne?" - brzmi odpowiedź. Łukasz G. zapewnia, że są one "trzywarstwowe z atestem" i "chirurgiczne". Pytany o cenę biznesmen przekazuje, że jest to "4.60 netto + 8% vat". Po chwili informuje brata ministra, że "tamte już poszły, została jeszcze jedna partia półtora miliona, cały czas maleje".

NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE O KORONAWIRUSIE. RAPORT TVN24.PL >>>

Następnie brat ministra - według "GW" - przekazał Łukaszowi G. kontakt do wiceministra zdrowia Janusza Cieszyńskiego, odpowiedzialnego za rezerwy na czas epidemii. Jak podaje gazeta, instruktor narciarski, powołując się na ministra zdrowia, umówił się na spotkanie z Cieszyńskim.

Sfinalizowana transakcja

Jak twierdzi "Wyborcza", Łukasz G. był pośrednikiem pomiędzy resortem a "znajomymi, którzy mieli 'dojścia' do maseczek, kombinezonów, rękawic i testów na COVID-19 z Chin i Ukrainy". "Stroną transakcji z resortem będzie jego żona. 30 marca rejestruje w Zakopanem działalność gospodarczą pod nazwą Kaja. Zakres działalności: 'sprzedaż hurtowa wyrobów farmaceutycznych i medycznych'" - ujawnia gazeta.

Między 20 a 30 marca Ministerstwo Zdrowia miało kupić od zakopiańskiego biznesmena 100 tysięcy maseczek FFP2 i 20 tysięcy maseczek chirurgicznych.

Według gazety, resort zapłacił wówczas 4 mln 860 tys. złotych - 39 zł netto (z VAT ponad 41 zł) za jedną maseczkę FFP2 i ok. 8 zł za chirurgiczną. "Przed pandemią maseczki FFP2 kosztowały między 2 a 4 zł za sztukę. Chirurgiczne między 50 gr a 1 zł" - czytamy w "GW". Ministerstwo miało dokupić jeszcze od Łukasza G. 10 tysięcy maseczek z Ukrainy (48 zł za sztukę) i 3 tysiące przyłbic.

Według dziennika, "w transakcji oprócz firmy żony Łukasza G. brały udział jeszcze dwa podmioty należące do znajomych górala. Ale tylko z Łukaszem G. ministerstwo prowadziło rozmowy". Ponadto, zdaniem "GW", brat ministra monitorował postępowanie transakcji.

Wiceminister domaga się zwrotu pieniędzy

Na początku maja wiceminister Cieszyński - po tym, jak skontaktowała się z nim zaznajomiona ze sprawą Małgorzata Dębska, wicedyrektor departamentu nadzoru i kontroli w resorcie zdrowia, pytając o maseczki - miał wezwać Łukasza G. do resortu. "Gazeta Wyborcza" poinformowała, że ma nagranie tej rozmowy, która odbyła się 6 maja.

Wiceszef resortu miał pokazać Łukaszowi G. ekspertyzy jakości maseczek, z których wynikało, że nie spełniają one polskich norm. Polityk miał też zażądać zwrotu pieniędzy i zagrozić zawiadomieniem prokuratury w razie braku polubownego rozwiązania. Podczas tego spotkania wiceminister miał też zarzucić Łukaszowi G., że przedstawione certyfikaty jakości zostały podrobione. "GW" zaznacza, że do tej pory wiceminister nie zawiadomił prokuratury.

Sprawę bada CBA

Jak zauważa gazeta, "reklamacja nastąpiła ponad 40 dni po transakcji", kiedy "część sprzętu została już rozdzielona". Jak podała "Wyborcza", w kwietniu zakupy sprzętu ochronnego na czas pandemii - w tym także transakcję z Łukaszem G. - zaczęło badać Centralne Biuro Antykorupcyjne. Do tej pory nie odpowiedziało na zadane w tej sprawie pytanie.

Cieszyński w odpowiedzi na pytania "GW" podkreślił, że "ani minister Łukasz Szumowski, ani brat ministra nie dawali żadnych rekomendacji wskazanemu przedsiębiorcy". "Przedsiębiorca jak wielu innych zgłosił się do Ministerstwa Zdrowia i przekazał swoją ofertę" - cytuje dziennik. Wiceszef resortu napisał również, że "aktualnie prawnicy Ministerstwa Zdrowia analizują możliwość podjęcia kroków prawnych, w tym między innymi złożenia zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa. Z uwagi na dotychczas prowadzone rozmowy z p. Łukaszem G. oraz kontrahentami w dniach 6 i 11 maja br., na których przedstawione były roszczenia Ministerstwa Zdrowia (m.in. w zakresie wad dostarczonego produktu), inne kroki prawne nie były podejmowane".

Wiceminister dodał także, że "ponad 38 tys. maseczek jest obecnie w magazynach Ministerstwa Zdrowia. Pozostała część została rozdysponowana jako maseczki medyczne, tj. nieprzeznaczone dla osób mających bezpośrednią styczność z pacjentami z COVID-19".

Z kolei minister Łukasz Szumowski potwierdził "Gazecie Wyborczej", że zna Łukasza G. z nart i - wiedząc, że biznesmen sprzedaje sprzęt resortowi - "wyłączył się z tej sprawy". Zastrzegł przy tym, że nie uczestniczył na żadnym etapie w tym zakupie.

Brat ministra, Marcin Szumowski - jak podaje gazeta - również uznał, że jedynie przekierował mężczyznę do MZ.

Szumowski: w publikacji połowa fake'ów

Minister Szumowski do sprawy odniósł się także we wtorek w Radiu ZET. Jego zdaniem jest tam "połowa fake'ów, bo nikt nikomu nic nie ułatwiał". - My każdą transakcję w ten sam sposób traktujemy. Mamy ponad 1000 kontrahentów. Do mnie też osobiście różni ludzie dzwonią - akurat nie ten pan - wszystkich przekierowujemy na jedną transparentną ścieżkę, gdzie sprawdzamy, czy są certyfikaty - przekonywał.

- Jeżeli trzeba, kupujemy ten towar - jeżeli go brakuje. A pamiętajmy, że tych maseczek brakuje wszędzie. Natomiast, jak się pojawiły wątpliwości co do jakości różnego towaru w Polsce, nie tylko zresztą w Polsce, ale też w Europie, zaczęliśmy sprawdzać nasze zasoby. Okazuje się, że nie zawsze, nawet te maseczki, które mają certyfikat, spełniają normy i od tego niestety wszystko się zaczyna - kontynuował Szumowski.

- Sprawdziliśmy te maseczki, one nie spełniają norm. W związku z tym zażądaliśmy wymiany towaru na towar, który jest adekwatny - wyjaśniał szef MZ.

Mówiąc o Łukaszu G., przekonywał, że zna go sprzed kilku lat i jeździł z nim na nartach. - To tak, jakby powiedzieć, że pani przyjacielem jest instruktor, który na feriach uczył panią jeździć. Myślę, że trochę za dużo powiedziane - mówił Szumowski. Dodał, że mężczyzna "jako normalny kontrahent zgłosił się do ministerstwa". - Poszukiwał kontaktu, dostał ten kontakt - z tego, co wiem od mojego brata - i to tyle było tak zwanej pomocy. Czyli po prostu przekierowanie do odpowiednich osób - powiedział minister.

Pytany, czy w tej sprawie zostanie złożone zawiadomienie do prokuratury, odparł: - Jeśli nie dostaniemy zwrotu i wymiany towaru na taki, który spełnia wszystkie wymogi, to oczywiście.

Łukasz Szumowski o maseczkach zakupionych przez Ministerstwo Zdrowia
Łukasz Szumowski o maseczkach zakupionych przez Ministerstwo Zdrowia Radio ZET

Cieszyński: przystąpiliśmy niezwłocznie do wyjaśniania sprawy

Doniesienia komentował też wiceminister Cieszyński. We wtorek w programie "Tak jest" w TVN24 ocenił, że artykuł "Gazety Wyborczej" stanowi manipulację poprzez zestawienie w nim różnych informacji niekorzystnych dla wizerunku jego, Ministerstwa Zdrowia oraz ministra Łukasza Szumowskiego. Zapewnił, że "wobec wszystkich osób, które miały jakiekolwiek oferty, były stosowane jednolite kryteria". - Każda osoba, która zgłaszała się do Ministerstwa Zdrowia, podlegała takiej samej procedurze, czyli ocenie oferty – zaznaczył.

- Pan Łukasz G. (tu pada pełne nazwisko - przyp. red.) po spotkaniu, które odbyło się w Ministerstwie Zdrowia, które było zaaranżowane za pomocą SMS-a, wydaje mi się, że wielu z nas umawia się na spotkania SMS-ami, przesłał swoją ofertę drogą mailową, do której załączył oprócz warunków dostawy i płatności także dokumenty potwierdzające zgodność produktu, który nam oferował, z normami – relacjonował wiceminister zdrowia.

Cieszyński poinformował, że oferowane przez Łukasza G. maseczki były produkowane przez firmę, która działa na rynku od 1996 roku. - My to sprawdziliśmy i w związku z powyższym trudno było założyć, że możemy mieć do czynienia z produktem, który nie spełnia wymagań jakościowych. Niemniej jednak w momencie, w którym 30 kwietnia powzięliśmy informacje o tym, że są certyfikaty, które nie są autentyczne, podjęliśmy natychmiastowo decyzję, żeby skierować te produkty do niezależnego badania w Centralnym Instytucie Ochrony Pracy – oświadczył.

Poinformował, że badanie to zostało zrealizowane 4 maja, a wyniki otrzymano następnego dnia. - 5 maja skontaktowaliśmy się z panem G. (tu pada pełne nazwisko - red.), żeby wraz ze swoimi wspólnikami przyjechał do Warszawy i przedstawił nam wyjaśnienia. Pan G. (tu pada pełne nazwisko - red.), przyjechał sam następnego dnia na spotkanie, którego treść bez mojej wiedzy nagrał, następnie upublicznił, przekazując "Gazecie Wyborczej" – powiedział Cieszyński.

Dodał, że kolejne spotkanie odbyło się w poniedziałek 11 maja. - Podczas tego spotkania uzyskaliśmy informację, że nie zgadzają się na naszą polubowną propozycję rozwiązania tej sytuację, propozycję polegającą na zwrocie zapłaconej ceny lub wymianie maseczek – przekazał.

Cieszyński o zakupie maseczek, które nie spełniały norm
Cieszyński o zakupie maseczek, które nie spełniały norm TVN24

Wiceminister wcześniej odniósł się do sprawy także na konferencji prasowej. - Moja rola była taka, że z ramienia Ministerstwa Zdrowia nadzoruję wszystkie czynności związane z zakupami związanymi z przeciwdziałaniem rozprzestrzenianiu się epidemii. Wszystkie zakupy, które były realizowane, za każdy razem były kierowane do mojego zespołu. Tam była przeprowadzana analiza ofert pod kątem ilości, ceny oraz terminu dostawy – mówił. Zwrócił uwagę, że "ten termin dostawy był niezwykle istotny, szczególnie w tych pierwszych tygodniach epidemii".

Cieszyński przekonywał, że "jeżeli towar jest sprowadzany z zagranicy, to trudno jest go poddać tym testom przed zakupem, dlatego każdorazowo w takich sytuacjach opieramy się właśnie na dokumentach".

- Wszystkie maski, które są w naszym posiadaniu, zostały absolutnie zablokowane, żeby nic takiego nie trafiło na zewnątrz. Po drugie przystąpiliśmy niezwłocznie do wyjaśniania sprawy. Jeżeli będą podstawy sądzić, że Ministerstwo Zdrowia, że polski rząd padł ofiarą oszustwa, to my niezwłocznie wtedy takie zawiadomienie do prokuratury złożymy – zapewnił.

Cieszyński: przystąpiliśmy niezwłocznie do wyjaśniania sprawy
Cieszyński: przystąpiliśmy niezwłocznie do wyjaśniania sprawyTVN24

Czuchnowski: to, co mówi minister Szumowski, to jest po prostu kpina z opinii publicznej

Autor publikacji "Gazety Wyborczej", dziennikarz Wojciech Czuchnowski na antenie TVN24 mówił o tym, dlaczego, jego zdaniem, zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie nie zostało do tej pory złożone.

- Po pierwszej tutaj chodzi o tryb, w jakim to zostało zamówione, czyli absolutnie po znajomości. To, co mówi pan minister Szumowski, czyli że każdy przedsiębiorca może w ten sposób wejść w układ handlowy z ministerstwem, to jest po prostu kpina z opinii publicznej - ocenił.

Zauważył też, że "ten pan instruktor nie był nigdy żadnym przedsiębiorcą, a momentalnie dostał kontakt do wiceministra zdrowia, momentalnie podpisano z nim kontrakt".

Wojciech Czuchnowski o zakupie maseczek przez resort zdrowia
Wojciech Czuchnowski o zakupie maseczek przez resort zdrowia TVN24

Autorka/Autor:akr/ks

Źródło: TVN24, PAP, Radio ZET, Wyborcza.pl

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski jest wśród osób wezwanych do prokuratury w sprawie inwigilacji Pegasusem - potwierdził tvn24.pl rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. Jak wyjaśnił, wezwanie nie oznacza, że Suski był podsłuchiwany. - Jest to przedmiotem śledztwa - przekazał. Wcześniej szef resortu sprawiedliwości Adam Bodnar mówił, że prokuratura wysłała listy do 31 osób, które "mają status świadka w postępowaniu".

Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Źródło:
"Gazeta Wyborcza", tvn24.pl, PAP

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W jednym z portów w Szczecinie mamy do czynienia z sytuacją, gdzie jeden z wiceministrów miał zagwarantowaną pracę zdalną za kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie - mówił w "#BezKitu" wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka (KO), pytany o wyniki audytów po rządach PiS. Jak dodał, osoba ta "w czasie prawie trzech lat nie pobrała sprzętu, na którym powinna pracować". - To kosztowało spółkę Skarbu Państwa ponad pół miliona złotych - przekazał.

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Źródło:
TVN24

Alior Bank ma nowy skład rady nadzorczej. Zmian dokonali w piątek akcjonariusze banku. Z rady nadzorczej odwołano między innymi byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Ernesta Bejdę.

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Źródło:
tvn24.pl

W Szpitalu Żeromskiego w Krakowie kamery nagrywały nie tylko obraz, ale też dźwięk - dowiedzieli się dziennikarze TVN24. Podsłuch założony był nielegalnie, bo ustawa dopuszcza jedynie monitoring wizyjny. Władze placówki twierdzą, że nagrywanie miało charakter "opcjonalny" w przypadku zastosowania u pacjenta przymusu bezpośredniego i dźwięk nie był rejestrowany "w sposób stały". Nagrania, do których dotarliśmy, sugerują co innego.

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Mam nadzieję, że Władimir Putin nie będzie aż na tyle szalony, żeby poważyć się na cały Sojusz Północnoatlantycki - powiedział w piątek szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. Jak dodał, aby "go skutecznie odstraszyć, musimy się przygotować".

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Źródło:
PAP

Karmelitanki z Zakopanego przenoszą się pod nowy adres. Powodem przeprowadzki jest zmiana charakteru okolicy obecnej klauzury, utrudniająca siostrom kontemplację w samotności i ciszy. Kontrowersje budzą jednak plany budowy apartamentowców i pensjonatu w miejscu dotychczasowego klasztoru. Według medialnych doniesień taki pomysł na te tereny mają same zakonnice. Wniosek w tej sprawie jest w urzędzie. Siostry potwierdzają jedynie, że starają się "korzystnie" sprzedać klasztor.

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Źródło:
tvn24.pl / Onet

Naczelny Komitet Wykonawczy PSL debatował w piątek nad kandydaturami do Parlamentu Europejskiego. Listy zostaną zaprezentowane razem z kandydatami Polski 2050 w ramach koalicyjnego komitetu Trzecia Droga. O szczegółach piątkowych ustaleń opowiadali w rozmowach z dziennikarzami czołowi politycy PSL.

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

Źródło:
TVN24

Bon energetyczny i ceny prądu w drugiej połowie 2024 roku, rewizja Krajowego Planu Odbudowy oraz wieloletni plan finansowy państwa. To trzy projekty, którymi już w przyszłym tygodniu może się zająć rząd. Tak wynika z zapowiedzi Macieja Berka, przewodniczącego Stałego Komitetu Rady Ministrów.

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

Źródło:
tvn24.pl

Janina Goss jako członkini rady nadzorczej Orlenu w 2023 roku zarobiła 157 tysięcy złotych. Tak wynika ze sprawozdania rocznego płockiego koncernu. Goss to przyjaciółka prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Źródło:
tvn24.pl

W mieście Eliniko pod Atenami podczas prac budowlanych znaleziono 314 bomb z czasów drugiej wojny światowej - poinformowały miejscowe władze. Ładunki odkryto na głębokości dwóch metrów, między innymi pod obiektami zbudowanymi przy okazji igrzysk olimpijskich w 2004 roku.

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Źródło:
PAP

Michał Woś zadzwonił i pytał, czy będę dziś na komisji - mówiła przed komisją śledczą ds. Pegasusa główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości Elżbieta Pińciurek. Oświadczyła, że w kierowanym przez nią departamencie nikt nie wiedział, na co zostaną wydane środki z Funduszu Sprawiedliwości. Zeznała też, że osobą odpowiedzialną za weryfikację tego, na co zostały wydane środki z funduszu, jest jego dysponent, czyli minister sprawiedliwości.

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Źródło:
PAP, TVN24

Nie nadzorowałem komórki, która zajmowała się gadżetami - powiedział były szef MON Mariusz Błaszczak. Odniósł się do "procederu", o którym poinformował wiceszef resortu. Cezary Tomczyk mówił, że najważniejsi współpracownicy ówczesnego ministra dopuszczali się kradzieży cennych przedmiotów, które miały być oficjalnie wręczane najważniejszym ministrom obcych państw. "Kto zegarkiem wojuje, ten od zegarka ginie" - napisał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych.

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Źródło:
TVN24

PKP Polskie Linie Kolejowe wykazały 937 milionów złotych straty za rok 2023 - poinformowała kolejowa spółka w piątkowym komunikacie. Rok wcześniej spółka miała 173 miliony złotych zysku.

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Źródło:
PAP

Aby zachować ciągłość wypłaty świadczeń, do końca kwietnia należy złożyć wniosek o 800 plus. Pierwsze wypłaty na kolejny okres rozliczeniowy ruszą w czerwcu.

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Źródło:
tvn24.pl

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24
W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- My, obywatele, składamy się na pensje polityków i potem widzimy, że oni uprawiają ten freak fight przed Sejmem - powiedziała w podcaście "Wybory kobiet" Marianna Schreiber, odnosząc się też do swojego udziału w walkach MMA. Była również pytana m.in. o to, czy miała poczucie, że jej aktywność publiczna jest obciążeniem dla jej męża.

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Źródło:
tvn24.pl

Centra krwiodawstwa apelują o oddawanie krwi przed długim majowym weekendem. Im więcej wolnych dni od pracy, tym większe ryzyko, że tego bezcennego lekarstwa może zabraknąć. Już teraz w niektórych regionach Polski zapasy krwi powoli się kończą. Żeby zachęcić do oddawania krwi, w Białymstoku rozdawano sadzonki, a w Poznaniu krew można było oddać na Dworcu Autobusowym.

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Lotnisko Warszawa-Radom przez miniony rok obsłużyło ponad 130 tysięcy pasażerów. Jak poinformowała rzeczniczka Polskich Portów Lotniczych Anna Dermont, port pracuje nad zwiększeniem oferty i rozwinięciem siatki połączeń lotniczych.

Lotnisko w Radomiu podsumowało rok działalności

Źródło:
PAP

Co najmniej 70 osób zmarło w wyniku powodzi w Kenii. Jak przekazały organy rządowe, żywiołem dotkniętych zostało ponad 131 tysięcy rodzin. W piątek na rzece Kwa Muswii doszło do przerażającego wypadku - wezbrane wody porwały i przewróciły ciężarówkę pełną ludzi.

Wezbrana rzeka przewróciła ciężarówkę, porwała ludzi

Wezbrana rzeka przewróciła ciężarówkę, porwała ludzi

Źródło:
CNN, Citizen TV Kenya

W Szwajcarii trwa wielkie odśnieżanie zamkniętych na okres zimowy alpejskich dróg. W kantonie Gryzonia rozpoczęło się udrażnianie przełęczy San Bernardino. Praca jest niełatwa - operatorzy sprzętu muszą uważać między innymi na schodzące lawiny.

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Źródło:
fm1today.ch

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Rozmowa na filmowo-sportowym szczycie. Iga Świątek zapytała aktorkę Zendayę o jej rolę w filmie "Challengers". Hollywoodzka gwiazda wcieliła się w nim utalentowaną tenisistkę. Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W 2023 roku luka VAT ponownie wzrosła do dwucyfrowego poziomu - przekazał na konferencji prasowej minister finansów Andrzej Domański. Jak dodał, szczegółowe dane za ubiegły rok zostaną opublikowane w najbliższych dniach.

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Źródło:
PAP

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24