Błoto w butach, ciężkie podbiegi i superszybkie zbiegi. I tak dwa dni z rzędu. Przeżyliśmy!

GEZnO 2014. Czyli dwa dni w błotach Beskidu Niskiego
GEZnO 2014. Czyli dwa dni w błotach Beskidu Niskiego
Katarzyna Karpa | Muzyka: Abscondo - Footprint
GEZnO 2014. Czyli jak przeżyć dwudniowe zawody na orientacjęKatarzyna Karpa | Muzyka: Abscondo - Footprint

Przebiec niecałe 40 kilometrów po górach? Ciężko, ale przy odrobinie treningu daje się radę. A co, jeżeli dzień później jest powtórka tego dystansu? Wtedy pierwszego trzeba się oszczędzać! Jak pobiec w dwudniowych zawodach i przeżyć?

Miejsce: Beskid Niski. Błota Beskidu Niskiego konkretnie. Oprócz tego zarośla, jary, opuszczone wioski. Niecałe 40 km po takim terenie z mapą. Do mety wracam wymęczona jak nieboskie stworzenie. Obiad, odpoczynek, spanie, a następnego dnia… znów start i prawie 40 km po błotach, jarach, zaroślach.

Dwa dni w parach

Taką właśnie dwudniową formułę mają Górskie Ekstremalne Zawody na Orientację (GEZnO). Jest jeszcze jeden szczegół: startuje się zawsze w parach, niezależnie od tego, czy wybierasz kategorię czysto kobiecą, męską, czy mix. Ja od kilku tygodni umówiona jestem z Marcinem, z którym często biegamy w zawodach pucharowych na 50 km. Jest też z nami ultraŁysek, czyli mój biegający pies.

Pierwszego dnia do zdobycia – w dowolnej kolejności – mamy 10 punktów. Trudno nie jest, ale trzeba się trochę nabiegać. A to na jedną górkę, zaraz potem na następną, potem kolejny grzbiet do zdobycia. Odległości między poszczególnymi punktami są spore, do tego trochę przedzierać musimy się przez lasy. W tym rejonie beskidzkie wzniesienia potrafią dać w kość.

Mapa z pierwszego dniawww.compass.krakow.pl/gezno/

Tęsknota za "domowym ciastem"

Po drugim podejściu (i zejściu) natrafiamy na opuszczoną i od niedawna znów zasiedloną wioskę Ropki. Drewniane chatki, łemkowskie chyże i… napis „domowe ciasto” na tabliczce, powieszonej na drzewie. Ależ by się zjadło kawałek! Musimy jednak lecieć, to wciąż jeszcze pierwsza połowa pierwszego dnia, przed nami jeszcze kawał drogi.

Domowe ciasto na naszej trasieKatarzyna Karpa

Następna miejscowość to Wysowa Zdrój. Tutaj napotykamy zdziwionych ludzi. – O dziewczyna! Jaki pies! Dawajcie, dawajcie! – zagrzewają nas do walki spacerowicze. Po okolicy musiała się już roznieść wieść o zawodach. Uciekamy w góry, potem w zarośla, chwilowo mylimy rzeczkę, przy której jest jeden z punktów, prawie zdobywamy jeszcze jeden szczyt i pędzimy do ostatniego punktu na północ od bazy. Tam natrafiamy na trochę już wymęczonych naszych rywali. Ludzie, którzy przodują w szybkich zawodach na orientację – takich na kilka kilometrów – tutaj ledwo żyją. Widać, ze góry i dystans dały im mocno w kość. Przeganiamy ich i jeszcze jedną parę, która do tej pory ciągle nas wyprzedzała. Na ostatnim odcinku przed metą biegniemy, ale nie dajemy z siebie wszystkiego. Trzeba zachować siły na następny dzień. Muszę też pamiętać, żeby nie uciekać za bardzo Marcinowi. Tym razem metę musimy osiągnąć w parze, inaczej zostaniemy zdyskwalifikowani.

Tak z Marcinem finiszowaliśmy pierwszego dniaKatarzyna Karpa

12 godzin odpoczynku i... znów start!

Do pokoju – niewielkiej salki, w której śpimy w sześć osób – wchodzimy jednak na ostatnich nogach. W perspektywie mamy na szczęście ponad 12 godzin odpoczynku. Dopiero po nim ponownie wyruszymy w trasę.

Poranek i deja vu. Znów mapy ułożone w koło, znów te same twarze. Tylko nogi niektórych zawodników trochę jakby pokiereszowane, niektóre poowijane są bandażami. Buty większości osób otacza błotna skorupa. Tym razem dostajemy mapy z punktami w kolejności obowiązkowej. - Będzie łatwo i będzie tłum na punktach – wymieniamy się opiniami. Te przewidywania rozwiewają się już na pierwszym skrzyżowaniu dróg. Ludzie wybierają między czterema albo pięcioma wariantami dotarcia do pierwszego punktu.

Mapa z drugiego dniawww.compass.krakow.pl/gezno/

Pierwszy punkt. Wariant bezpieczny

Aby osiągnąć ten cel, trzeba pokonać wysoki grzbiet. Jedni obchodzą go od północy, drudzy (my!) przecinają szczyt prawie na wprost, a jeszcze inni decydują się na wariant bardziej od południa. Na punkcie spotykamy tylko kilka osób. O dziwo wcale nie ma tłumów. Wygląda na to, że wielu zawodników spowalniają kończące się niespodziewanie i wiodące donikąd ścieżki leśne. Wielu dróżek nie ma na mapie, ciężko się zlokalizować. My wybieramy wariant bezpieczny, chociaż wymagający podejścia i zejścia. Chodzi o to, by precyzyjnie, w dobrym momencie ze szczytu zejść dokładnie na punkt.

Idealnie jednak nie jest, bo zamiast spojrzeć dobrze na mapę i kierować się do środka kółka (to właśnie tu powinien znajdować się punkt), zaczynam zmierzać w kierunku jego krawędzi. Dlaczego? Nie potrafię wytłumaczyć. Po prostu źle patrzę na mapę i chyba jestem trochę zamyślona. Na szczęście po minucie czy dwóch wracam na prawidłową drogę.

Okazuje się, że drugi dzień jest znacznie trudniejszy od pierwszego. Nie, nie z powodu zmęczenia, chociaż na świeżości na pewno nie biegniemy. Po prostu warianty dotarcia do kolejnych punktów są męczące. Trzeba przedzierać się przez krzaki, kolejne grzbiety, znikają nam ścieżki, a w pewnym momencie musimy nawet przedzierać się przez bobrowe tamy. Najczęściej jednak decydujemy się na mało oczywiste, dłuższe, ale bezpieczniejsze nawigacyjnie warianty - po asfaltowych i bitych drogach. Ci, którzy idą leśnymi ścieżkami i przez krzaki, nieraz gubią kierunek i kręcą się wokół zamiast szybko posuwać na przód. Widać to potem po śladach GPS, które zawodnicy udostępniają do analizy.

Nowe siły

Po kilku godzinach napierania spotykamy pary z czołówki. Są przed nami jakieś 40 minut. Przy takich zawodach to całkiem mało. Nasze morale dodatkowo poprawia spotkanie na przedostatnim punkcie. Witamy się tam z Anią i Tomkiem, naszymi bezpośrednimi rywalami, którzy poprzedniego dnia przyłożyli nam ponad 20 minut. I to jest moment, kiedy w Marcina wstępują nowe siły! Momentalnie uciekamy im z góry, pędzimy najpierw przez las w dół, potem drogą, a następnie wkraczamy na asfalty. Tam, gdzie jest z górki, lecimy, pod górę podchodzimy. Kilka kilometrów dalej mamy skręcić w leśną ścieżkę.

- Wiem, gdzie jest to wejście w ścieżkę, dobrze je wczoraj obczaiłam – mówię Marcinowi. Dzień wcześniej przechodziliśmy tą samą drogą i mijaliśmy naszą dzisiejszą ścieżkę. – To jest skręt, przy którym są znaki szlaku narciarskiego.

Pędem do mety

Po chwili pędzimy już narciarską ścieżką prosto do punktu. Podbijamy. Oglądam się: chociaż jeszcze przed chwilą na drodze za nami majaczyła cała wataha biegaczy, teraz nie widać nikogo. Chyba mocno przyspieszyliśmy. To mobilizuje nas jeszcze bardziej. Teraz nie musimy już martwić się startem następnego dnia. Możemy – a nawet powinniśmy – dać z siebie wszystko. W watasze byli też Ania i Tomek, nie możemy dać się im złapać na tym ostatnim odcinku. Pędzimy prosto w dół, rzekę przekraczamy w bród, nie szukamy mostu. Gdzieś w oddali z grzbietu zbiega dwójka ludzi. A jeżeli to są jacyś nasi rywale? Wbiegamy pod niewielką górkę, przecinamy drogę i lecimy prosto do mety. Chwilę potem jest już po wszystkim.

Odpoczynek i powrót do treningów

Muszę przyznać, GEZnO dało mi trochę w kość. Po zawodach mocno bolą mnie jednak nie zakwaszone uda, ale stopy. Najwyraźniej powykręcały się trochę w terenie, gdzie przecinaliśmy las "na szagę", czyli przez krzaki, na azymut. Odczytuję ten sygnał od organizmu jako wezwanie do odpoczynku. Jedyną aktywnością, jaką wykonuję w kolejnych dniach, jest poprowadzenie mojej mamy w Biegu Niepodległości. Zawody te odbywają się dwa dni po naszych beskidzkich zmaganiach. Potem rezygnuję już nawet z roweru. Przez tydzień wszędzie jeżdżę samochodem, nie biegam i staram się wysypiać. Po tej przerwie mam już taki wstręt do auta i tak strasznie brakuje mi ruchu, że na dwóch kółkach jadę do pracy nawet w ulewie! Do biegania też wracam z ogromną przyjemnością. Dziś z mamą przebiegłyśmy 18 km. Postanowiła, że wiosną wystartuje w Półmaratonie Warszawskim!

[object Object]
Szaleńczy pęd przez miasto i zdobywanie punktów. Z mapą w głowieKatarzyna Karpa | Muzyka: Quaro - Psion
wideo 2/22

Autor: Katarzyna Karpa (k.karpa@tvn.pl)

Raporty:
Pozostałe wiadomości

To jest kompromitacja Kaczyńskiego - mówi o wystawieniu Daniela Obajtka na listach do europarlamentu minister aktywów państwowych Borys Budka. Sam prezes PiS na korytarzach sejmowych nie odpowiada na pytania dziennikarzy na temat Obajtka. Na pytania o "proceder" z drogimi prezentami dla współpracowników MON nie odpowiada też były szef resortu Mariusz Błaszczak. Obaj odsyłają na konferencję prasową o godzinie 13.

Kaczyński pytany o Obajtka, Błaszczak o zegarki

Kaczyński pytany o Obajtka, Błaszczak o zegarki

Źródło:
TVN24

Donald Tusk awansował w kwietniu na pierwsze miejsce w rankingu zaufania do polityków - wynika z sondażu IBRiS dla Onetu. Premier może pochwalić się zaufaniem na poziomie 45 procent. Swój awans skomentował w mediach społecznościowych.

Donald Tusk liderem rankingu zaufania do polityków. Premier skomentował swój wynik

Donald Tusk liderem rankingu zaufania do polityków. Premier skomentował swój wynik

Źródło:
Onet

ByteDance nie zamierza poddać się i wyzbyć się swojego biznesu w Stanach Zjednoczonych po podpisaniu przez Joe Bidena ustawy delegalizującej TikTok - podaje BBC. Wcześniej przedstawiciele TikToka zapowiadali, że zaskarżą w sądzie "niekonstytucyjną" decyzję prezydenta USA. Szef TikToka Shou Zi Chew podkreślił, że firma "nigdzie się nie wybiera".

Chińczycy nie składają broni. "Prędzej zamkną TikToka niż sprzedadzą"

Chińczycy nie składają broni. "Prędzej zamkną TikToka niż sprzedadzą"

Źródło:
PAP

Oddaliśmy się do dyspozycji premiera - powiedział w piątek w TVP Info minister aktywów państwowych Borys Budka. On i dwóch innych ministrów w rządzie Donalda Tuska będą kandydować w wyborach do europarlamentu. Budka zaznaczył, że swoje obecne funkcje będą pełnić do 10 maja, kiedy ma nastąpić rekonstrukcja rządu. Jego zdaniem, listy PiS do europarlamentu będą "listami skazańców".

Trzech ministrów KO wybiera się do Brukseli. Budka: oddaliśmy się do dyspozycji pana premiera

Trzech ministrów KO wybiera się do Brukseli. Budka: oddaliśmy się do dyspozycji pana premiera

Źródło:
TVP Info, PAP

Sąd Apelacyjny w Rzeszowie utrzymał wyrok 25 lat więzienia dla Przemysława S. za zabójstwo 84-letniej niepełnosprawnej mieszkanki Nowej Sarzyny (Podkarpacie). Mężczyzna - jak ustalili śledczy - zabił kobietę, bo nie chciała dać mu stu złotych na alkohol. Po zabójstwie na jej czole wyciął krzyż.

"Zabił starszą kobietę, na jej czole wyciął krzyż". Usłyszał prawomocny wyrok

"Zabił starszą kobietę, na jej czole wyciął krzyż". Usłyszał prawomocny wyrok

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W powiecie słupskim na Pomorzu służby zlikwidowały ogromną fabrykę narkotyków. Przejęto blisko cztery tony klefedronu oraz zabezpieczono 20 ton chemikaliów służących do produkcji nielegalnych używek. Zatrzymano trzy osoby. W akcji brał udział policyjny pojazd opancerzony oraz śmigłowce Black Hawk i Bell.

Służby zlikwidowały ogromną fabrykę narkotyków. Przejęto tony chemikaliów

Służby zlikwidowały ogromną fabrykę narkotyków. Przejęto tony chemikaliów

Źródło:
PAP

"Następni funkcjonariusze CBA ułaskawieni przez Andrzeja Dudę. Zanim się obejrzymy, gotów będzie ułaskawić cały PiS" - napisał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych. Skomentował w ten sposób informację TVN24 o tym, że prezydent Andrzej Duda ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej.

Premier komentuje ułaskawienie dwóch byłych agentów CBA przez prezydenta Andrzeja Dudę

Premier komentuje ułaskawienie dwóch byłych agentów CBA przez prezydenta Andrzeja Dudę

Źródło:
tvn24.pl

- My, obywatele, składamy się na pensje polityków i potem widzimy, że oni uprawiają ten freak fight przed Sejmem - powiedziała w podcaście "Wybory kobiet" Marianna Schreiber, odnosząc się też do swojego udziału w walkach MMA. Była również pytana m.in. o to, czy miała poczucie, że jej aktywność publiczna jest obciążeniem dla jej męża.

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Źródło:
tvn24.pl

Jeżeli dostałabym na stół informację, że proponowana osoba nie spełnia kryteriów i taka jest sugestia służb, to taka osoba by nie została powołana - powiedziała w "Jeden na jeden" w TVN24 Grażyna Piotrowska-Oliwa, menadżerka, inwestorka i była prezeska PGNiG. Odniosła się do sprawy zatrudnienia Samera A. na stanowisko prezesa Orlen Trading Switzerland, przed którym miała ostrzegać ABW. Przypomniała także, że były prezes Orlenu Daniel Obajtek "nie chciał się poddać tak zwanej wirówce, czyli sprawdzaniu przez służby"

Człowiek widmo w Orlenie. "Tym bardziej bym kogoś takiego nie powoływała"

Człowiek widmo w Orlenie. "Tym bardziej bym kogoś takiego nie powoływała"

Źródło:
TVN24
W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Warburg Pincus, właściciel Gemini, jednej z największych sieci aptek w Polsce, oczekuje od Polski wypłaty odszkodowania za tak zwaną Aptekę dla aptekarza albo zmiany prawa. Firma daje czas stronie polskiej do maja. Według nieoficjalnych informacji amerykański gigant może zażądać nawet 25 miliardów dolarów. Resort zdrowia jeszcze w tej sprawie nie odpowiedział - pisze w piątek "Rzeczpospolita".

Polsce grozi gigantyczny pozew od amerykańskiej firmy. Ostatnie chwile na odpowiedź

Polsce grozi gigantyczny pozew od amerykańskiej firmy. Ostatnie chwile na odpowiedź

Źródło:
PAP

Ośmioosobowa Spółdzielnia Mleczarska w Łużnej (woj. małopolskie) pierwszy duży rachunek za gaz otrzymała już w styczniu. 32 tysiące złotych, zamiast sześciu, które płacili dotychczas. - Wystraszyłam się i mówię do ludzi, że gasimy piece, siedzimy w zimnie - opowiada redakcji biznesowej tvn24.pl Barbara Niemaszyk, prezeska firmy. Ostatnia mleczarnia w powiecie gorlickim zmaga się z groźbą zamknięcia działalności. Pytamy PGNiG, co mają zrobić takie małe firmy.

Po trzycyfrowej podwyżce rachunku są na skraju upadku. "Gasimy piece, siedzimy w zimnie"

Po trzycyfrowej podwyżce rachunku są na skraju upadku. "Gasimy piece, siedzimy w zimnie"

Źródło:
tvn24.pl

Po żartobliwych i wymijających odpowiedziach w sprawie obecności Jacka Kurskiego na wieczorze wyborczym PiS, dziś już wiadomo, że były prezes TVP wystartuje w eurowyborach. Jak nieoficjalnie ustalił TVN24 wystartuje z pierwszego miejsca w okręgu podlasko-warmińsko-mazurskim. Dostał zielone światło od prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. Mimo niezadowolenia w partii i krytycznego głosu z pałacu prezydenckiego. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Jacek Kurski kandydatem PiS do europarlamentu. Komentarze polityków

Jacek Kurski kandydatem PiS do europarlamentu. Komentarze polityków

Źródło:
TVN24

Niebezpieczny manewr kierowcy porsche na skrzyżowaniu w Lubiczu Dolnym pod Toruniem. Kierujący z pasa do skrętu w lewo pojechał na wprost, a jego nieodpowiedzialne zachowanie zostało zarejestrowane przez kamerę innego kierowcy. Teraz grozi mu mandat oraz punkty karne.

Niebezpieczny manewr kierowcy porsche. "Okazał brak kultury". Nagranie

Niebezpieczny manewr kierowcy porsche. "Okazał brak kultury". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej - dowiedział się TVN24. Wcześniej w tej samej sprawie skazani, a następnie ułaskawieni przez prezydenta zostali Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. Byli agenci CBA byli skazani na rok więzienia. 

TVN24: prezydent ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej

TVN24: prezydent ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej

Źródło:
TVN24

W najbliższą niedzielę, 28 kwietnia, sklepy będą otwarte. To jedna z siedmiu takich niedziel w tym roku. Kolejna handlowa niedziela wypada 30 czerwca.

Handlowy kalendarz na najbliższe dni. Czy zrobimy zakupy w niedzielę?

Handlowy kalendarz na najbliższe dni. Czy zrobimy zakupy w niedzielę?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ukraiński sąd nakazał w piątek aresztowanie ministra rolnictwa i żywności Mykoły Solskiego w związku z zarzutami o jego udział w nielegalnym nabyciu państwowej ziemi, wartej setki milionów hrywien. Dzień wcześniej minister podał się do dymisji.

Areszt dla ukraińskiego ministra rolnictwa

Areszt dla ukraińskiego ministra rolnictwa

Źródło:
Reuters

Sejm uchwalił ustawę uznającą język śląski za język regionalny. Popierany przez Koalicję Obywatelską, Trzecią Drogę i Lewicę projekt trafi teraz do Senatu a potem - jeżeli uzyska poparcie - do prezydenta Andrzeja Dudy. Posłowie Prawa i Sprawiedliwości chcieli odrzucenia projektu już w pierwszym czytaniu.

Język śląski językiem regionalnym? Jest decyzja Sejmu

Język śląski językiem regionalnym? Jest decyzja Sejmu

Źródło:
PAP

Wenecja wprowadziła w czwartek 29-dniowy program pilotażowy. Turyści, którzy nie będą nocować w tym mieście, są zobowiązani do zgłoszenia swojego przyjazdu i zapłacenia opłaty w wysokości 5 euro. 113 tysięcy osób zarejestrowało wizytę w Wenecji w pierwszym dniu obowiązywania nowych zasad, opłatę uiściło już prawie 16 tysięcy osób. - Nie chcemy skończyć jak Barcelona, gdzie mieszkańcy wywieszają w oknach prześcieradła z napisem: tourists go home - mówił burmistrz Wenecji Luigi Brugnaro.

Turyści muszą zapłacić 5 euro za jednodniowy pobyt w Wenecji. W czwartek ruszył pilotaż

Turyści muszą zapłacić 5 euro za jednodniowy pobyt w Wenecji. W czwartek ruszył pilotaż

Źródło:
PAP

Ponad dwumetrowy krokodyl spowodował wypadek drogowy, w wyniku którego zginęły trzy osoby - dwóch mężczyzn i kobieta. Jak podają lokalne media, gad wbiegł po zmroku na drogę położoną na obrzeżach miasta Culiacan w stanie Sinaloa w zachodnim Meksyku.

Wbiegł w nich krokodyl. Trzy osoby zginęły w wypadku drogowym

Wbiegł w nich krokodyl. Trzy osoby zginęły w wypadku drogowym

Źródło:
PAP, losnoticieristas.com

Ponad trzy miliony Polaków będą musiały uzyskać w tym roku nowy dowód osobisty - poinformował resort cyfryzacji. Ministerstwo dodało, że liczba dokumentów, które utracą ważność, przekracza dwa miliony. Reszta to osoby, które osiągną pełnoletność, zmienią nazwisko lub zgubią dokument.

Ponad trzy miliony Polaków musi złożyć wniosek

Ponad trzy miliony Polaków musi złożyć wniosek

Źródło:
PAP

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Już za kilka tygodni mieszkańcy Unii Europejskiej zdecydują, kto zasiądzie w Parlamencie Europejskim. Na co dzień do budynków PE wstęp mają jednak nie tylko politycy. Na co mogą liczyć odwiedzający Strasburg i Brukselę? I gdzie właściwie mieści się siedziba europarlamentu?

Nie trzeba wygrać wyborów, by znaleźć się w Parlamencie Europejskim. 27 kwietnia dzień otwarty w Strasburgu

Nie trzeba wygrać wyborów, by znaleźć się w Parlamencie Europejskim. 27 kwietnia dzień otwarty w Strasburgu

Źródło:
tvn24.pl

Do niedawna obowiązywała narracja, że każdy może się przebranżowić, pójść na krótki kurs programowania, a po nim będzie zarabiać 10 tysięcy złotych na rękę. Sytuacja się zmieniła - mówi specjalistka od branży IT. Liczba ofert zmniejszyła się niemal o połowę, ale gruntownie wykształceni fachowcy nie mają się czego obawiać.

Koniec z eldorado? "Takie osoby muszą się liczyć ze stratą pracy"

Koniec z eldorado? "Takie osoby muszą się liczyć ze stratą pracy"

Źródło:
tvn24.pl

Dwa z pięciu koni, które w środę spłoszone hałasem uciekły z próby przed paradą wojskową i galopowały po ulicach Londynu, przeszły operacje – poinformował rzecznik brytyjskiej armii. Są w poważnym stanie i nie wiadomo, czy będą mogły powrócić do służby wojskowej - dodano.

Dwa konie, które zbiegły z próby wojskowej w Londynie, były operowane. Są w poważnym stanie

Dwa konie, które zbiegły z próby wojskowej w Londynie, były operowane. Są w poważnym stanie

Źródło:
PAP

Ze sprawozdania finansowego Orlenu wynika, że w 2023 roku Daniel Obajtek jako prezes spółki otrzymał wynagrodzenie w wysokości około 1,67 miliona złotych. To o prawie 280 tysięcy złotych więcej niż w roku 2022. Jeśli chodzi o dodatkowe premie "potencjalnie należne" do wypłaty, to byłemu już szefowi koncernu przysługuje ponad 1,25 miliona złotych.

Tyle zarobił Daniel Obajtek

Tyle zarobił Daniel Obajtek

Źródło:
tvn24.pl

Komendant Główny Żandarmerii Wojskowej pułkownik Tomasz Kajzer złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków przez instruktorów w Żandarmerii Wojskowej w Mińsku Mazowieckim. Chodzi o osoby zatrudnione w ŻW, które ochraniały prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. O sprawie informował w TVN24 wiceszef MON Cezary Tomczyk.

Jest zawiadomienie w sprawie członków ochrony Kaczyńskiego

Jest zawiadomienie w sprawie członków ochrony Kaczyńskiego

Źródło:
TVN24, PAP

Były wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz został prezydentem Raciborza, 55-tysięcznego miasta na Śląsku. - To wyzwanie. Nie traktuję tego jako zwieńczenia swojej kariery zawodowej, liczę, że uda się w życiu trochę jeszcze zrobić - mówi nam samorządowiec. 

Był wiceprezydentem Warszawy, będzie rządził małym miastem na Śląsku

Był wiceprezydentem Warszawy, będzie rządził małym miastem na Śląsku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zdecydowaliśmy się na dwa terminy wprowadzenia w życie Krajowego Systemu e-Faktur - poinformował minister finansów. Od 1 lutego 2026 roku do systemu mają wejść firmy o przychodach ponad 200 mln zł. Pozostałe do KSeF wejdą od 1 kwietnia 2026 roku.

Firmowe faktury po nowemu. Są dwa terminy, minister wyjaśnia

Firmowe faktury po nowemu. Są dwa terminy, minister wyjaśnia

Źródło:
PAP

Na czas majówki zmianie ulegnie rozkład jazdy pojazdów komunikacji miejskiej. 1 i 3 maja będzie kursować według świątecznego harmonogramu, a 2 maja podjedzie na przystanki zgodnie z sobotnim rozkładem.

Komunikacja miejska w majówkę. Sprawdź, jak będą kursować tramwaje, autobusy i pociągi

Komunikacja miejska w majówkę. Sprawdź, jak będą kursować tramwaje, autobusy i pociągi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Brytyjski okręt HMS Diamond zniszczył w środę pocisk balistyczny wystrzelony przez milicję Huti w kierunku pobliskiego amerykańskiego statku handlowego - poinformował w czwartek minister obrony Wielkiej Brytanii Grant Shapps. To pierwszy taki przypadek od wojny w Zatoce Perskiej w 1991 roku.

Brytyjski okręt zniszczył pocisk balistyczny wystrzelony przez Hutich

Brytyjski okręt zniszczył pocisk balistyczny wystrzelony przez Hutich

Źródło:
PAP

W 2023 roku luka VAT ponownie wzrosła do dwucyfrowego poziomu - przekazał na konferencji prasowej minister finansów Andrzej Domański. Jak dodał, szczegółowe dane za ubiegły rok zostaną opublikowane w najbliższych dniach.

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Źródło:
PAP

Mateusz Półchłopek, krakowski reporter TVN24, został nagrodzony Zieloną Gruszką za rok 2023. To wyróżnienie dla wybitnych dziennikarzy młodego pokolenia, przyznawane przez laureatów z lat poprzednich i zarząd Stowarzyszenia Dziennikarzy RP. Kapituła podkreśliła "niekonwencjonalne podejście i obiektywizm" materiałów Półchłopka. - Odbieram Zieloną Gruszkę jako drogowskaz, żeby nadal zadawać pytania, słuchać ludzi - komentuje dziennikarz.

Dziennikarz TVN24 z prestiżową nagrodą. "Drogowskaz, żeby nadal zadawać pytania i słuchać ludzi"

Dziennikarz TVN24 z prestiżową nagrodą. "Drogowskaz, żeby nadal zadawać pytania i słuchać ludzi"

Źródło:
TVN24

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24