Po trzycyfrowej podwyżce rachunku są na skraju upadku. "Gasimy piece, siedzimy w zimnie"

Źródło:
tvn24.pl
Ceny prądu w 2024 roku. Komentuje Maciej Bando
Ceny prądu w 2024 roku. Komentuje Maciej BandoTVN24
wideo 2/4
Ceny prądu w 2024 roku. Komentuje Maciej BandoTVN24

Ośmioosobowa Spółdzielnia Mleczarska w Łużnej (woj. małopolskie) pierwszy duży rachunek za gaz otrzymała już w styczniu. 32 tysiące złotych, zamiast sześciu, które płacili dotychczas. - Wystraszyłam się i mówię do ludzi, że gasimy piece, siedzimy w zimnie - opowiada redakcji biznesowej tvn24.pl Barbara Niemaszyk, prezeska firmy. Ostatnia mleczarnia w powiecie gorlickim zmaga się z groźbą zamknięcia działalności. Pytamy PGNiG, co mają zrobić takie małe firmy.

- Drastyczna podwyżka gazu przez PGNiG nas po prostu dobija finansowo. Poszło prawie sześćset procent do góry. Jesteśmy już kompletnie pod krechą - zaczyna rozmowę z biznesową redakcją tvn24.pl Barbara Niemaszyk, prezeska Spółdzielni Mleczarskiej w Łużnej (województwo małopolskie, powiat gorlicki).

Ten zakład istnieje od 1911 roku, dziś zatrudnia osiem osób, wszystkie w wieku okołoemerytalnym.

"Gasimy piece, siedzimy w zimnie"

Barbara Niemaszyk opowiada, że "cała akcja się zaczęła 14 lutego bieżącego roku". - Dostaliśmy fakturę z gazownictwa za styczeń i to było 32 tysiące złotych. Wystraszyłam się. Mówię do ludzi, że gasimy piece, siedzimy w zimnie dopóki nie załatwię niższej ceny za gaz. Do dziś nie załatwiłam, mimo że byłam w ciągłym kontakcie z PGNiG, wisiałam z nimi na telefonie. Nawet napisałam maila do centrali, ale dostałam informację, że przecież widziałam jaką umowę podpisałam i że trzeba płacić - mówi.

- Łatwo tak komuś napisać. U nas oznaczało to, że ograniczamy produkcję. Dzięki czemu kolejny rachunek za luty przyszedł na 22 tysięcy złotych, a za marzec 12 tysięcy złotych. Po prostu nie włączamy pieca. Jak jest bardzo zimno, to włączamy farelkę. Mamy założoną fotowoltaikę, więc trochę nas to ratuje - wyjaśnia.

Spółdzielnia Mleczarska w Łużnej
Spółdzielnia Mleczarska w ŁużnejSpółdzielnia Mleczarska w Łużnej

Prezeska mleczarni opisując sytuację przedsiębiorstwa wraca do wydarzeń sprzed dwóch lat. - Jak zaczęła się wojna w Ukrainie, to wzwyż poszedł gaz, a myśmy mieli podpisaną umowę z PGNiG do końca 2023 roku na tak zwaną taryfę stałej oszczędności. W tej taryfie mieliśmy gaz po 14 groszy za kilowatogodzinę. Z nastaniem końca roku 2023, PGNiG podniosło stawkę na 1 złoty i 14 groszy za kilowatogodzinę. Dlatego pierwszy rachunek w styczniu przyszedł aż na 32 tysiące złotych. Wcześniej płaciliśmy 6 - 7 tysięcy złotych, a może nawet mniej - wylicza.

Dopytujemy, skąd mleczarnia weźmie pieniądze, aby płacić tak wysokie rachunki? - Jestem w tym momencie na urlopie bezpłatnym, żeby trochę ulżyć zakładowi. Moją wypłatą dołożę się do rachunków za gaz. No i tak ciągniemy. Później to samo zrobią kolejni pracownicy - opisuje Barbara Niemaszyk.

Spółdzielnia mleczarska w ŁużnejSpółdzielnia Mleczarska w Łużnej

Zaznacza, że w PGNiG ma doradcę biznesowego, z którym omawiała problem. - Jak do niego zadzwoniłam i powiedziałam co się porobiło, to zapewniał, żebym się nie przejmowała niczym i że wynegocjuje dla mnie lepszą umowę - wspomina.

Doradca PGNiG wrócił do mleczarni z informacją, że będzie ona mogła płacić przez kolejne 3 lata po 60 groszy za kilowatogodzinę. - To jest i tak bardzo dużo, no ale o połowę mniej niż teraz. Tylko, żeby uruchomić to rozwiązanie, to muszę wpłacić zastaw w wysokości 138 tysięcy. Nie znam powodów tego zastawu. On też go nie znał. Centrala, czyli jego nadrzędna komórka, takie rozwiązanie mu wyliczyła. Nie wezmę kredytu, żeby wpłacić te 138 tysięcy, a później przez trzy lata i tak płacić wysokie rachunki - zastrzega Niemaszyk.

200 tysięcy złotych kary za "wymiksowanie się"

Innym rozwiązaniem jest wypowiedzenie umowy z dostawcą gazu. - Jak rozwiążę z PGNiG umowę, to mam różne możliwości kupna gazu od pośredników, a nawet bezpośrednio na Towarowej Giełdzie Energii. Tylko to też jest w naszej umowie obwarowane. Musiałabym zapłacić 200 tysięcy złotych kary, gdybym chciała się wymiksować ze współpracy z nimi - zaznacza prezeska Spółdzielni Mleczarskiej w Łużnej.

- Ręce opadają, trudno to psychicznie znieść. Może są instytucje w Polsce, które usłyszą mój głos i problem, który nagłaśniam od początku roku. Prawie wszyscy rozkładają ręce. Chciałabym obniżki ceny gazu, abyśmy mogli normalnie pracować. Spółdzielnia nigdy w swojej historii nie widziała takich cen za gaz. Nie znam się na manewrach Spółek Skarbu Państwa, ale to jest wszystko poniżej pasa - ocenia.

Ograniczają produkcję

Spółdzielnia Mleczarska w Łużnej ma w swojej ofercie kilka znanych lokalnie produktów. Prezeska zachwala swoje produkty i zapewnia, że nie ma kłopotu ze zbytem. - Schodzi nam towar super - podkreśla.

Spółdzielnia Mleczarska w ŁużnejMateriały prywatne Barbary Niemaszyk

- Ale co z tego? - pyta Barbara Niemaszyk. - Musieliśmy ograniczyć produkcję, żeby gazu nie palić, żeby nie włączać urządzeń na gaz. Nigdy nie mieliśmy finansowych problemów, nie było sytuacji kryzysowej. Teraz to będzie tragicznie, o ile w ogóle dotrwamy do końca roku - martwi się.

Barbara Niemaszyk zarządza spółdzielnią od ośmiu lat, ale wcześniej ponad dwadzieścia lat pracowała jako laborantka mikrobiologiczna w tym zakładzie.

O zmianie pracy nie myśli. - Wszyscy jesteśmy w wieku okołoemerytalnym, więc kto przyjmie osobę po pięćdziesiątce do pracy? Wszyscy jesteśmy związani z mleczarstwem, od ponad 30 lat. Na wsi to jest ograniczone pole do popisu, bo nie ma zakładów pracy. Są jakieś sklepy, ale nikt nie potrzebuje takich jak my, żebyśmy stali za ladą - stwierdza.

Mówi też, że światełko nadziei dał wójt gminy Mariusz Tarsa, bo zaoferował mleczarni pomoc. - Wójt wie o moich kłopotach i będę zwolniona z opłaty za podatek od nieruchomości. Jest to w granicach około 20 tysięcy złotych. Zaoszczędzimy na gaz -zakłada.

Mleczarnia w ŁużnejSpółdzielnia Mleczarska w Łużnej

Po naszej interwencji PGNiG zabiera głos

Kontaktujemy się z PGNiG i pytamy o sytuację Spółdzielni Mleczarskiej w Łużnej. Magdalena Czajkowska, kierownik działu PR w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl od razu zaznacza, że spółka jest otwarta na dialog.

Odpowiada nam, że "28 marca 2024 roku przedstawiliśmy Spółdzielni nową ofertę, pozwalającą zredukować wysokość faktur za pobrane paliwo gazowe o ponad połowę. Ponieważ to tzw. produkt konsolidacyjny, przenoszący cześć bieżących zobowiązań finansowych na kolejne okresy dostaw paliwa gazowego, wymagane jest przy nim także zabezpieczenie".

W przypadku Spółdzielni Mleczarskiej w Łużnej wynosiło ono 138 tysięcy złotych. Niemaszyk mówiła, że przedsiębiorstwo nie ma takich pieniędzy.

Magdalena Czajkowska dodaje, że "w związku z tym, że konieczność wniesienia zabezpieczenia stanowiła barierę nie tylko dla Spółdzielni w Łużnej, ale także dla innych klientów w podobnej sytuacji, podjęliśmy działania, umożliwiające naszym klientom skorzystanie z oferty, przy jednoczesnym zwolnieniu z obowiązku wpłaty zabezpieczenia".

"Spółka PGNiG Obrót Detaliczny 24 kwietnia zaaprobowała możliwość zastosowania takiego scenariusza, pod warunkiem spełnienia określonych wymogów" - precyzuje.

Zaznacza również, że po rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl, "doradca PGNiG OD rozmawiał z Prezes Spółdzielni Mleczarskiej, Barbarą Niemaszyk. Z naszej strony padła propozycja rozwiązania, które zyskało wstępną aprobatę Pani Prezes Niemaszyk".

Sprawdzamy. - Po waszej interwencji telefon od doradcy był, ale nie do mnie, a do Krystyny Szydłowskiej, księgowej, członka zarządu. Otrzymaliśmy informację, że w ciągu tygodnia otrzymamy lepszą ofertę, zero konkretów na razie - przekazuje nam Barbara Niemaszyk.

Szefowa spółdzielni apeluje, żeby "PGNiG uwzględnił naszą sytuację, żebyśmy potraktowani byli jak ludzie, którzy chcą pracować i coś po tylu latach pracy jeszcze znaczyć. Przez lata nie zalegaliśmy nawet grosza do gazowni. Jesteśmy skrupulatnym i godnym zaufania zespołem".

"Przestanie istnieć wiele małych firm"

Sprawą Spółdzielni Mleczarskiej w Łużnej zajęła się też posłanka Prawa i Sprawiedliwości Barbara Bartuś. W interpelacji poselskiej z dnia 27 marca 2024 roku Bartuś przekazała, że jeżeli "nie dojdzie do pozostawienia cen gazu i prądu na poziomie roku ubiegłego, to zostanie zlikwidowana ostatnia mleczarnia w powiecie gorlickim".

"Opisana sytuacja nie jest przypadkiem odosobnionym. Gwałtowny wzrost cen gazu sprawił, iż w podobnej sytuacji znalazło się wielu małych przedsiębiorców w Polsce. Bez skutecznej pomocy ze strony państwa grozi im likwidacja. W ten sposób przestanie istnieć wiele małych firm, niejednokrotnie mających za sobą długą tradycję" - czytamy w interpelacji poselskiej.

Czytaj też: "Prąd nas wykończy". Co dalej z rachunkami za energię?

Chcesz podzielić się ważnym tematem? Skontaktuj się z autorką tekstu: joanna.rubin@wbd.com

Autorka/Autor:Joanna Rubin

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Spółdzielnia Mleczarska w Łużnej

Pozostałe wiadomości

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- Takie przypadki będą się powtarzały coraz częściej, bo Rosja się rozzuchwala - powiedział w rozmowie z TVN24 Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24.pl, odnosząc się do uszkodzenia kabla na Morzu Bałtyckim, o którym w piątek poinformował szwedzki rząd. Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi.

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Władimir Putin polecił w piątek swojemu rządowi, by przygotował się do powrotu zachodnich firm do Rosji - napisał portal brytyjskiego dziennika "Financial Times". To sygnał potencjalnego odrodzenia relacji biznesowych na tle zbliżenia między USA i Rosją.

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Źródło:
PAP

- Ministerstwo Finansów nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce - zapewnił w piątek w Sejmie wiceminister finansów Jarosław Neneman, odpowiadając na pytania posłów. Przypomniał też, że rząd nie wprowadził żadnego nowego podatku od kapliczek, ogrodowych krasnali czy płotów, o czym wcześniej informowały niektóre media.

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

Źródło:
PAP

Rosja może wyrazić zgodę na wykorzystanie zamrożonych na Zachodzie aktywów państwowych do odbudowy Ukrainy, pod warunkiem, że część tych środków trafi na terytoria kontrolowane przez Moskwę - przekazała w piątek agencja Reutera, powołując się na trzy źródła.

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W efekcie kumulacja rośnie do 100 milionów złotych. W Polsce odnotowano trzy wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 21 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

- Jeśli zlikwidowane zostanie zwolnienie z cła przesyłek o wartości poniżej 150 euro, będzie to oznaczać objęcie cłem wszystkich przesyłek z krajów trzecich do Unii Europejskiej - powiedziała wiceszefowa Krajowej Administracji Skarbowej Małgorzata Krok.

Zakupy przez internet mogą być droższe

Zakupy przez internet mogą być droższe

Źródło:
PAP

PKO BP, Santander Bank Polska, ING Bank Śląski, mBank i Alior Bank - między innymi te instytucje finansowe zapowiedziały na najbliższe dni prace serwisowe. W niektórych przypadkach mogą pojawić się problemy z płatnościami, wypłatą pieniędzy z bankomatów oraz dostępem do strony internetowej i aplikacji.

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Źródło:
tvn24.pl

Aż trzy czwarte treści promowanych przez algorytmy na niemieckim TikToku i X, czyli dawnym Twitterze, miało pozytywny wydźwięk dla prawicy, głównie skrajnej Alternatywy dla Niemiec (Afd) - wynika z analizy międzynarodowej organizacji Global Witness. Najbliższe wybory do Bundestagu odbędą się już w najbliższą niedzielę.

Algorytmy promują skrajną prawicę

Algorytmy promują skrajną prawicę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Niektóre osoby mogą niedługo stracić dostęp do mObywatela. Od 25 lutego użytkownicy aplikacji w wersji 4.50.0 i niższej nie będą już mogli z niej korzystać. Aby móc nadal jej używać, konieczna jest aktualizacja.

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Źródło:
tvn24.pl

Firma Birkenstock próbowała przed niemieckim sądem zastrzec projekt swoich sandałów jako sztukę, tak by w konsekwencji były one chronione prawami autorskimi. Chciała w ten sposób powstrzymać konkurencję przed sprzedażą sandałów z korkową podeszwą. Z takim rozumowaniem sąd zgodzić się jednak nie chciał.

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Źródło:
BBC

Microsoft zaprezentował nowy chip, który, jak stwierdza firma, pokazał, że obliczenia kwantowe są "kwestią lat, a nie dziesięcioleci". Gigant z Redmond dołączył do Google i IBM w prognozach, że fundamentalna zmiana w technologii komputerowej jest znacznie bliższa, niż ostatnio sądzono.

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Źródło:
Reuters

U wybrzeży Gotlandii doszło do kolejnego przerwania podmorskiego kabla na Morzu Bałtyckim - poinformowały w piątek szwedzkie władze. Prokuratura w Sztokholmie wszczęła w tej sprawie śledztwo.

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Źródło:
PAP

Rada nadzorcza Polskich Portów Lotniczych odwołała Andrzeja Ilkowa z funkcji prezesa zarządu Polskich Portów Lotniczych - poinformowała spółka w komunikacie.

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni. Jeśli z tych 300 propozycji połowa zostanie wdrożona szybką ścieżką, to będzie to gigantyczny sukces – ocenił w piątek w Radiu ZET prezes InPostu Rafał Brzoska. Przedsiębiorca podkreślił, że nie chce wchodzić do polityki. - Jestem z krwi i kości człowiekiem biznesu, filantropem, myślę niezłym ojcem i niezłym mężem - powiedział Brzoska.

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Źródło:
PAP, Radio ZET