9-letnia dziewczynka przejechała swojego ojca quadem. Mężczyzna z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala. Do zdarzenia doszło w niedzielę po południu w okolicach Gródka (Podlaskie).
Białostocka policja ustala, w jakich okolicznościach 29-letni mężczyzna został ranny. Są dwie wersje wypadku: albo mężczyzna został przejechany przez ten czterokołowy pojazd terenowy prowadzony przez dziecko, albo jechał razem z córką i spadł, odnosząc poważne obrażenia. Do białostockiego szpitala 29-latek trafił z obrażeniami głowy, złamanym obojczykiem i podejrzeniem stłuczenia płuca.
Policja przypomina, że takie pojazdy jak quady, na które jest ostatnio moda, aby mogły poruszać się po drogach publicznych, muszą być zarejestrowane, a kierowca powinien mieć odpowiednie uprawnienia.
Źródło: PAP, tvn24.pl