Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku lekko rosną, o 7 centów, ale w ciągu 2 poprzednich sesji notowania surowca wzrosły o 4,3 proc., najmocniejszej od niemal 6 tygodni. Przyczyniła się do tego m.in. Arabia Saudyjska, która zmniejszyła dostawy swojej ropy mocniej niż przewidywała ustalona dla tego kraju kwota - podają maklerzy.