Harvey Weinstein ma na koncie m.in. wyprodukowanie takich filmów jak „Pulp Fiction”, "Django" czy "Angielskiego Pacjenta". Teraz na jaw wyszło, że wielu aktorkom czy współpracownicom obiecywał karierę za seks, a ich milczenie miał kupować znacznymi kwotami pieniędzy. Skandal jest tym większy, że choć pogłoski o zachowaniu Weinsteina krążyły w środowisku filmowym od lat, to nikt nie zdecydował się przerwać zmowy milczenia. Sprawa ujrzała światło dzienne po publikacji dziennika "The New York Times". Prawniczka producenta odpiera atak gazety i podkreśla, że ma świadków i materiały, które przeczą sensacyjnym doniesieniom.