Ostrzegał, ale chcieli łowić dalej. Gdy lód zaczął się kruszyć uwięzieni zostali na krze

Uratowali wędkarzy
Uratowali wędkarzy
Morski Oddział Straży Granicznej
Ratownik w skafandrze poszedł po wędkarzy Morski Oddział Straży Granicznej

Łowili ryby na Zalewie Wiślanym, utknęli na krze lodowej. Na ratunek czterem wędkarzom ruszyła Straż Graniczna na poduszkowcu. Jakie są koszty takiej akcji? Straż Graniczna nie ma takich szacunków. Wiadomo natomiast ile kosztują działania strażaków braniewskich na Zalewie Wiślanym: kilkaset tysięcy złotych.

Na Zalewie Wiślanym w okolicy Różańca (woj. warmińsko-mazurskie) na lodzie utknęli czterej wędkarze.

- Był z nimi jeszcze jeden mężczyzna, który zauważył, że z lodem dzieje się coś niepokojącego i wrócił na brzeg. Ostrzegał pozostałą czwórkę, ale oni chcieli jeszcze zostać - opowiada tvn24.pl kpt. Ireneusz Ścibiorek z braniewskiej straży pożarnej.

Kiedy w końcu wędkarze zdecydowali się na powrót było już za późno. Lód zaczął się kruszyć. Cała czwórka znalazła się na krze. Mieli dużo szczęścia, bo na brzegu wciąż był jeden z wędkarzy. Zobaczył, co się dzieje, wezwał pomoc.

Uratowali wędkarzy
Uratowali wędkarzy TVN24 Pomorze

W skafandrze i z liną na lód

Na ratunek wędkarzom ruszyła zaalarmowana przez strażaków załoga poduszkowca Straży Granicznej. W pogotowiu byli też płetwonurkowie i sanie lodowe.

- Już po chwili poduszkowiec dotarł do wędkarzy. Żeby nie dopuścić do załamania lodu dowódca poduszkowca nakazał mężczyznom się rozproszyć. Wtedy jeden z załogantów ubrany w specjalny skafander, zabezpieczony linką asekuracyjną, zszedł na lód i po kolei pomógł każdemu z wędkarzy wejść na pokład poduszkowca - opowiada kpt. Andrzej Juźwiak, rzecznik Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.

Tym razem wędkarze tylko najedli się strachu. Żaden z czterech mężczyzn nie potrzebował pomocy medycznej. Wszystkich bezpiecznie przetransportowano na ląd i przekazano strażakom.

Poduszkowiec w akcji | MOSG

Niefrasobliwość nic nie kosztuje

Straż Pożarna, ilekroć jest wzywana, jedzie na akcję. Strażacy jadą i sprawdzają, co się dzieje i pomagają tym, którzy tego potrzebują. Nawet, jeśli wpadli w tarapaty przez własną bezmyślność.

- My ratujemy, to jest nasze główne zadanie. Nie możemy nikogo obciążać kosztami - podkreśla Łukasz Płusa, rzecznik pomorskiej Straży Pożarnej.

Braniewscy strażacy szacują, że ich działania na Zalewie Wiślanym to koszt kilkuset złotych. Straż Graniczna nie ma takich szacunków. - Nie liczymy tego. Chociaż zapewne koszty są niemałe. My również nie obciążamy kosztami akcji osób, które ratujemy. Najważniejsze jest bezpieczeństwo - dodaje Juźwiak.

Dyskusja o tym, kto powinien ponosić koszty za akcje ratunkowe, które wynikają z niefrasobliwości, bezmyślności odżywają przy okazji różnych zdarzeń, o których informują media. Najczęściej przy okazji akcji TOPR, kiedy to np. turyści zdobywają szczyty w klapkach, a potem oczekują, że ktoś im pomoże zejść. Takiego problemu nie mają np. Słowacy. Po drugiej stronie Tatr za akcję ratunkową turysta musi zapłacić. Rachunki na 10-15 tysięcy euro nie są niczym niezwykłym.

Tragedie na lodzie

Po mrozach i śnieżnych zawiejach przyszła pora na odwilż. Służby przypominają, że lód na zbiornikach nie jest już tak gruby jak kilka tygodni temu. Ostrzegają przed bezmyślnym wchodzeniem na zamarznięte jeziora, rzeki czy stawy.

Tylko w tym tygodniu wejście na lód skończyło się tragicznie dla trzech osób. W Baniach (woj. zachodniopomorskie) lód zarwał się pod dwoma mężczyznami, którzy wjechali na jezioro quadem. Jeden z nich nie przeżył. W środę w Szczecinie zginęło też dwóch kuzynów. 7- i 12-latek mieli wejść na lód, bo piłkę. Strażakom udało się ich wyciągnąć. Niestety mimo reanimacji lekarze nie zdołali ich uratować.

Ratownicy mają cztery minuty

Osoba, która decyduje się wejść na lód, powinna być ubrana w kapok i mieć przy sobie szydełka ratownicze (tzw. kolce lodowe - to nakładka, którą można wbić w lód, żeby dłużej otrzymać się na powierzchni - przyp. red.).

- To niezbędne minimum. Trzeba też sobie zdawać sprawę z nośności lodu, która przy temperaturze dodatniej cały czas się zmienia. Nie jesteśmy w stanie dokładnie ocenić, czy lód wytrzyma, czy nie - tłumaczy kpt. Radosław Ptasiński z Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku.

Jeśli już ktoś znajdzie się pod wodą, to ratownicy mają zaledwie cztery minuty, by go uratować. Każda kolejna minuta zmniejsza szanse, chociaż wiele zależy też od indywidualnych możliwości danego organizmu. Strażacy przypominają, że osobie, która wpadła do wody można próbować pomóc, ale trzeba też dbać o własne bezpieczeństwo.

- Można podać gałąź albo jakiś przedmiot. Po lodzie trzeba się poruszać w pozycji poziomej, tak by nacisk na lód nie był zbyt duży. Pamiętajmy też, że krawędź przerębla jest bardzo słaba - dodaje kpt. Ptasiński.

Jak to jest z lodem na Martwej Wiśle?
Jak to jest z lodem na Martwej Wiśle? Arkadiusz Renc

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: aa / Źródło: TVN24 Pomorze

Źródło zdjęcia głównego: Morski Oddział Straży Granicznej

Pozostałe wiadomości

Przewodniczący federacji izraelskich związków zawodowych Histadrut Arnon Bar-Dawid ogłosił, że w poniedziałek odbędzie się strajk generalny, aby wywrzeć presję na rząd, by ten zawarł porozumienie w sprawie uwolnienia izraelskich zakładników, którzy wciąż są przetrzymywani przez Hamas w Strefie Gazy. Wcześniej o przyłączenie się do strajku zaapelował przywódca izraelskiej opozycji Jair Lapid.

Wezwanie do "każdego, komu dziś rano pękło serce". Ma być strajk generalny

Wezwanie do "każdego, komu dziś rano pękło serce". Ma być strajk generalny

Źródło:
Reuters, PAP

Poziom wody w zalewie Mornos, który położony jest w greckim regionie Attyka, znacznie się obniżył. Susza mocno dotknęła ten region i odsłoniła zatopioną wioskę Kallio.

Susza odsłoniła zatopioną wioskę

Susza odsłoniła zatopioną wioskę

Źródło:
en.protothema.gr

Matka 2,5-letniego chłopca, który w piątek wypadł z balkonu na piątym piętrze, usłyszała dwa zarzuty - przekazał prokurator Jacek Boda z bielskiej prokuratury okręgowej. - Pierwszy to narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia osoby, wobec której ciąży obowiązek opieki, a drugi to spowodowanie ciężkiego uszkodzenia ciała - powiedział Boda. Kobieta została aresztowana. Stan chłopca nadal jest "ciężki, ale stabilny".

2,5-letni chłopiec wypadł z balkonu. Dwa zarzuty dla matki

2,5-letni chłopiec wypadł z balkonu. Dwa zarzuty dla matki

Źródło:
PAP

Kobiety jak cienie, bez głosu i twarzy - do tego sprowadzają się nowe przepisy wprowadzone przez talibów w Afganistanie, ale Afganki nie dają się ani uciszyć, ani zamknąć w domach. Gdy islamscy radykałowie chcieli im zakneblować usta - one zaczęły śpiewać, a nagrania umieszczają w internecie. Ten głos sprzeciwu nabiera siły, ale dla talibów kobiety i ich prawa się nie liczą. Te, które odważyły się im sprzeciwić, wierzą, że świat nie tylko je wysłucha, ale i wesprze.

Talibowie każą kobietom milczeć. Afganki protestują, śpiewając i umieszczając nagrania w internecie

Talibowie każą kobietom milczeć. Afganki protestują, śpiewając i umieszczając nagrania w internecie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

1 września Bruksela przywróciła na unijnych lotniskach maksymalne limity 100 mililitrów na płyny przewożone w bagażu podręcznym. Jak wcześniej wyjaśniła Komisja Europejska, jest to spowodowane problemami technicznymi ze skanerami, a nie ewentualnym zagrożeniem.

Od dziś wraca limit w bagażu podręcznym

Od dziś wraca limit w bagażu podręcznym

Źródło:
PAP, BBC

Z tunelu w rejonie Rafah w Strefie Gazy wydobyto i zidentyfikowano ciała sześciorga zakładników, którzy zostali uprowadzeni przez Hamas 7 października 2023 roku – podała w niedzielę izraelska armia. Według wojska zostali oni zamordowani na krótko przed odnalezieniem. Premier Benjamin Netanjahu oświadczył, że Izrael nie spocznie, dopóki nie złapie osób odpowiedzialnych za śmierć zakładników.

Czekali na ratunek prawie rok. Ciała zakładników Hamasu znaleziono w tunelu

Czekali na ratunek prawie rok. Ciała zakładników Hamasu znaleziono w tunelu

Źródło:
PAP

W jednym z domów w Ostrowi Mazowieckiej rozszczelniła się butla z gazem. Jak podała policja doszło do wybuchu. Dwie starsze osoby zostały poszkodowane. Jedna trafiła do szpitala helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Rozszczelnienie butli z gazem i wybuch. Dwie osoby ranne, jedna trafiła do szpitala

Rozszczelnienie butli z gazem i wybuch. Dwie osoby ranne, jedna trafiła do szpitala

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych generuje zdjęcie rzekomo zrobione w pociągu polskim kibicom jadącym na mecz piłkarski. Uwagę przyciąga stolik między fotelami. Jednak nie są to polscy kibice.

"Zakupy młodzieży w Warsie"? To nie Wars i nie pociąg Warszawa-Szczecin

"Zakupy młodzieży w Warsie"? To nie Wars i nie pociąg Warszawa-Szczecin

Źródło:
Konkret24

Zaraz po weekendzie do Polski znowu będzie płynąć gorące powietrze. Co jeszcze w pogodzie przyniesie nam pierwsza połowa września? Sprawdź długoterminową prognozę na 16 dni.

Pogoda na 16 dni: odpoczynek od skwaru dobiega końca

Pogoda na 16 dni: odpoczynek od skwaru dobiega końca

Źródło:
tvnmeteo.pl

W miejscowości Magnuszew w powiecie kozienickim kierujący fordem 42-latek, będący pod wpływem alkoholu, uderzył w pieszych. Na miejscu zginęły dwie osoby, trzecia zmarła w szpitalu. Dwie osoby są hospitalizowane. Trwa wyjaśnianie okoliczności wypadku. Policja przekazała, że 42-latek był już wcześniej karany za jazdę pod wpływem alkoholu.

Wjechał w pieszych. Trzy osoby nie żyją, dwie są ranne. "Był już karany za jazdę pod wpływem alkoholu"

Wjechał w pieszych. Trzy osoby nie żyją, dwie są ranne. "Był już karany za jazdę pod wpływem alkoholu"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W stanie Arizona w USA trwa dochodzenie w sprawie śmierci pracownicy Wells Fargo, która przyszła do biura w piątek rano i została znaleziona martwa przy swoim biurku cztery dni później - poinformował brytyjski dziennik "Guardian".

Przyszła do pracy w piątek rano. We wtorek znaleziono ją martwą przy biurku

Przyszła do pracy w piątek rano. We wtorek znaleziono ją martwą przy biurku

Źródło:
"Guardian"

Prawo jazdy od 17. roku życia to dobry pomysł - stwierdził na antenie TVN24 Marek Konkolewski, ekspert bezpieczeństwa ruchu drogowego. Dodał, że "jeżeli taki młody człowiek będzie szarżował po polskich drogach, będzie popełniał błędy, naruszenia, to będzie płacił bardzo wysokie mandaty, ale z portfela rodziców". 

Plany zmian w prawie jazdy. "Taka osoba będzie jeździć już na własny rachunek"

Plany zmian w prawie jazdy. "Taka osoba będzie jeździć już na własny rachunek"

Źródło:
tvn24.pl
"Do jednego kliknięcia skróciliśmy dystans pomiędzy pragnieniem a jego realizacją"

"Do jednego kliknięcia skróciliśmy dystans pomiędzy pragnieniem a jego realizacją"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Śledztwo, które prowadzimy, ma kilka wątków. Generalnie rzecz ujmując, badamy, czy w latach 2006-2009 mogło dochodzić do popełniania przestępstw przez funkcjonariuszy CBA, w tym przez szefa i jego zastępców - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania po emisji materiału "Superwizjera" "Seksmisja CBA. Kulisy operacji wiedeńskiej".

Działania CBA za czasów Kamińskiego i Wąsika. Prokuratura prowadzi śledztwo z "kilkoma wątkami"

Działania CBA za czasów Kamińskiego i Wąsika. Prokuratura prowadzi śledztwo z "kilkoma wątkami"

Źródło:
TVN24

"Zginął dlatego, że był dziennikarzem" - taki napis znajduje się na kamienicy w Poznaniu, gdzie mieszkał Jarosław Ziętara. Dziennikarz zniknął dokładnie 32 lata temu. Według prokuratury został porwany i zamordowany, ciała do dziś nie odnaleziono. W niedzielę dziennikarze i mieszkańcy Poznania uczcili pamięć Ziętary przed domem, w którym mieszkał w 1992 r.

Tego dnia wyszedł z domu do redakcji. 32. rocznica zaginięcia Jarosława Ziętary

Tego dnia wyszedł z domu do redakcji. 32. rocznica zaginięcia Jarosława Ziętary

Źródło:
PAP

Po raz czwarty wręczono Medale Wolności Słowa. W czasie gali wyróżniono laureatów w trzech kategoriach: Media, Instytucja i Obywatel/Obywatelka. W pierwszej z nich medal otrzymała Karolina Lewicka z Tok FM, w drugiej odznaczono stowarzyszenie Pro Loquela Silesiana, zaś w trzeciej - Anja Rubik.

Medale Wolności Słowa przyznane

Medale Wolności Słowa przyznane

Aktualizacja:
Źródło:
Fundacja Grand Press