Pierwsza z interwencji miała miejsce na pokładzie samolotu odlatującego z Polski do Londynu. "Podróżny - obywatel Polski - nie stosował się do poleceń załogi, wykazując agresywne zachowanie oraz używając wulgarnych słów wobec personelu pokładowego" - opisała w komunikacie Dagmara Bielec z Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Na pokład weszli funkcjonariusze straży granicznej. Poinstruowali pasażera o możliwości użycia środków przymusu bezpośredniego i wyprowadzili go z samolotu, udając się do pomieszczeń służbowych.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Podejrzany przedmiot w bagażu, ewakuacja Lotniska Chopina.
Tam za zakłócanie porządku chcieli go ukarać mandatem w wysokości 500 złotych, na podstawie ustawy Prawo Lotnicze art. 210 ust. 1 pkt 9. Pasażer jednak odmówił jego przyjęcia, wniosek o ukaranie trafi więc do sądu.
"Zapalił papierosa w samolocie"
Drugi incydent dotyczył samolotu lecącego z Majorki do Polski. Tam funkcjonariusze interweniowali w związku z zachowaniem obywatela Gruzji.
"Podróżny nie wykonywał poleceń załogi i zapalił papierosa na pokładzie samolotu, co stanowi naruszenie przepisów lotniczych" - przekazała straż graniczna.
Po zakończeniu lotu, pasażer został wyprowadzony przez straż graniczną i ukarany mandatem karnym.
Bezpieczeństwo pasażerów i załogi jest priorytetem, a wszelkie zachowania zakłócające porządek na pokładzie mogą prowadzić do interwencji służb oraz nałożenia kar finansowych. Zarówno na pokładach samolotów, jak i na lotniskach obowiązują rygorystyczne zasady mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa oraz komfortu podróży wszystkim pasażerom.
ZOBACZ: Awantura przed startem. "Na pokład weszła ochrona, ten mężczyzna dostał jakiegoś szału".
Autorka/Autor: mg/gp
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock