W ostatnich czterech latach narosła przestępczość wokółstadionowa - przyznaje MSW. Zaś policja dodaje: - Mamy problem z kibolstwem i chuligaństwem.
Wiceszef MSW Marcin Jabłoński, który w MSW odpowiada za policję, na konferencji poświęconej bezpieczeństwu imprez sportowych mówił w czwartek, że zadaniem państwa jest "skuteczne ograniczenie zjawisk patologicznych i przemocy" w związku z widowiskami sportowymi. Jak przyznał, w ciągu ostatnich czterech lat "przestępczość wokółstadionowa" narosła. - Efekt zeszłorocznego Euro nie przeniósł się, niestety, na wszystkich kibiców w taki sposób, w jaki być może zakładaliśmy. Mamy znowu problemy z kibolstwem, chuligaństwem i ludźmi, którzy niekoniecznie przychodzą na mecze, aby kibicować - powiedział komendant główny policji nadinsp. Marek Działoszyński.
"Nie chcą wziąć odpowiedzialności za wyjazdy"
Komendant główny policji stwierdził również, że są znaczące problemy z przejazdami zorganizowanych grup kibicowskich na mecze ich drużyn.
- Nikt nie chce wziąć za nie odpowiedzialności, jako policja zostajemy z tym problemem sami - ocenił Działoszyński. Z jego danych wynika, że w pierwszej połowie tego roku takich wyjazdów było 2303 (według niego to znacząco więcej niż przed dwoma laty), zabezpieczało je ponad 34 tys. funkcjonariuszy, co kosztowało policję ponad 3 mln zł. Według szefa policji, odsetek incydentów na meczach piłkarskich jest zdecydowanie wyższy niż w czasie innego typu imprez masowych. Jak powiedział, na 661 meczów ligowych, które odbyły się w pierwszej połowie tego roku, 133 spotkania uznawano za mecze podwyższonego ryzyka i doszło na nich do 136 różnego typu incydentów polegających na popełnianiu przestępstw lub wykroczeń. - Podczas gdy na 1065 imprezach masowych innego typu, z czego 10 imprez uznawano za te o podwyższonym ryzyku, incydenty zaistniały tylko w 17 przypadkach - wyliczał.
Bójka na plaży
W połowie sierpnia na plaży w Gdyni doszło do bójki, w której wzięło udział kilkadziesiąt osób, pseudokibiców Ruchu Chorzów i marynarzy z meksykańskiego żaglowca. Dzień wcześniej doszło do wybryków chuliganów na meczu czwartej ligi KS Łomianki z Polonią Warszawa. Po tych wydarzeniach szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz nie wykluczył zmian w prawie, które mają doprowadzić do skutecznego wyeliminowania "bandyterki". Wspólną walkę z przestępczością chuligańską zapowiedzieli też szefowie resortu sprawiedliwości i prokuratury. W MSW powstał specjalny zespół, który miał wypracować propozycje zmian ograniczających przestępczość pseudokibiców. Resort miał też przeprowadzić prace nad stworzeniem ustandaryzowanych procedur współpracy wojewodów, policji i klubów, dotyczących organizacji imprez masowych, w tym meczów piłkarskich, i zapewnienia ich bezpieczeństwa
Autor: MAC / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24