Wszystko zaczęło się od tego, że około 1 w nocy policjanci otrzymali zgłoszenie w sprawie awanturującego się mężczyzny, który zakłóca imprezę działkowiczów. 32-latek miał być agresywny. Policjanci ustalili, gdzie przebywa. Kiedy podeszli do furtki, mężczyzna zaczął biec w ich stronę. Nie chciał, by weszli na teren działki.
Konopie na dachu
Jak się okazało, takie zachowanie było spowodowane tym, że na dachu altany uprawiał konopie indyjskie. Policjanci zatrzymali 32-latka i zabezpieczyli łącznie 19 roślin.
Sprawą zajęli się dochodzeniowcy. Mężczyzna początkowo informował ich, że w zamian za to, że karmił sikorki, te miały przynosić mu ziarenka konopi.
OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>
Po zgromadzeniu materiału dowodowego podejrzany usłyszał zarzut dotyczący uprawy konopi innych niż włókniste. Za to przestępstwo grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Postępowanie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa-Wola w Warszawie.
Autorka/Autor: pop
Źródło: tvnwarszawa.pl/KSP
Źródło zdjęcia głównego: KSP