Pomnik ofiar Rzezi Woli zdewastowany. Burmistrz: liczymy, że uda się go uratować

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl
"Bardzo liczymy, że uda się tablicę uratować"
"Bardzo liczymy, że uda się tablicę uratować"TVN24
wideo 2/2
"Bardzo liczymy, że uda się tablicę uratować"TVN24

Nieznany sprawca oblał brązową cieczą pomnik upamiętniający rzeź mieszkańców Woli. - Chciałbym zaapelować do policji o bardzo szybkie ujęcie sprawców - powiedział na konferencji prasowej burmistrz dzielnicy Krzysztof Strzałkowski.

"Jeszcze wczoraj szliśmy w marszu pamięci z okazji 80. rocznicy masowych egzekucji blisko 50000 mieszkańców. A oto jak jedno z wolskich miejsc pamięci poświęconych właśnie Rzezi Woli dziś w nocy potraktowali wandale" - napisał w mediach społecznościowych Krzysztof Strzałkowski, burmistrz Woli.

Wstawił też zdjęcie. Widzimy na nim pomnik oblany brązową cieczą. Obok leżą świeże kwiaty, nie zgasły jeszcze znicze.

"Co trzeba mieć w głowie, by zrobić coś takiego w takiej chwili? Co za zezwierzęcenie i hańba. Nie odpuszczę sprawy. Na miejscu działa policja. Liczę, że winni zostaną szybko ujawnieni i skazani. Jeszcze dziś w porozumieniu z policją postaramy się odnowić tablicę" - dodał Strzałkowski.

Pomnik ofiar Rzezi Woli zdewastowany
Pomnik ofiar Rzezi Woli zdewastowanyOlek Klekocki, tvnwarszawa.pl

"Bardzo liczymy, że uda się tablicę uratować"

Kilka godzin później władze Woli, przez zdewastowanym pomnikiem, zorganizowały konferencję.

- Za nami w sierpniu 1944 roku były mury, fabryki, na których dziedzińcu zamordowano bestialsko między sześć a siedem i pół tysiąca mieszkańców dzielnicy Wola. Ale to nie przeszkadzało, kilka godzin po uroczystościach rocznicowych, wandalom zniszczyć pamiątkową tablicę - mówił podczas konferencji Strzałkowski.

- Chciałbym zaapelować do policji o bardzo szybkie ujęcie sprawców - powiedział. Zaznaczył, że obok znajduje się monitoring.

Podziękował też firmom, które zajmują się konserwacją pomników za to, "że udało się w tym bardzo szybkim trybie przyjechać na miejsce i spróbować uratować tablicę". - To trudne zadanie, bardzo liczymy, że uda się tablicę uratować - powiedział.

Przyznał równocześnie, że dla mieszkańców Woli miejsca pamięci są bardzo ważne. Zaapelował przy okazji do mieszkańców Warszawy: - Nie bądźmy obojętni. Jeżeli widzimy tego typu działania, reagujmy, informujmy służby, policję, straż miejską. Tylko w ten sposób jesteśmy w stanie się przeciwstawić bezmiarowi głupoty, zezwierzęcenia. Nie wydaje mi się, że istota myśląca, czująca to, co czują mieszkańcy Woli, mogłaby zrobić coś takiego - przyznał.

Zapewnił też, że miasto będzie dochodziło kosztów naprawy pomnika od osób, które go zniszczyły.

Policja czeka na zgłoszenie

Robert Szumiata, rzecznik Komendy Stołecznej Policji, potwierdza, że funkcjonariusze już działają na miejscu. - Czynności są prowadzone w kierunku 261 Kodeksu karnego, czyli znieważenia pomnika. Sprawdzamy monitoring, prowadzimy czynności zmierzające do ustalenia sprawcy bądź sprawców - mówi rzecznik.

Robert Szumiata informuje też: czekamy na oficjalne zawiadomienie w tej sprawie. Rzecznik dzielnicy Marcin Jakubik zapewnia, że takie zawiadomienie zostanie złożone.

Zniszczony pomnik na Woli Urząd dzielnicy Wola

Ludność była rozstrzeliwana, a ciała zabitych palono

Rzeź mieszkańców stołecznej Woli trwała od 5 do 7 sierpnia 1944 r. W masowych egzekucjach zginęło - według różnych szacunków - od 40 do 60 tys. mieszkańców dzielnicy. Ludność była rozstrzeliwana, a ciała zabitych palono. Eksterminacja na dużą skalę zakończyła się 7 sierpnia, jednak w mniejszym stopniu trwała aż do 12 sierpnia, kiedy dowodzący operacją tłumienia Powstania Warszawskiego gen. Erich von dem Bach-Zelewski wydał zakaz mordowania ludności cywilnej.

Po wojnie żaden z wykonawców tej zbrodni nie poniósł odpowiedzialności. Przez wiele lat zbrodnie popełnione na Woli nie były dostatecznie upamiętnione. Dopiero w 2004 r. odsłonięto pomnik Ofiar Rzezi Woli na skwerze przy rozwidleniu alei "Solidarności" i ulicy Leszno, który nazywany jest pomnikiem 50 Tysięcy. W roku 2010 Rada Warszawy ustanowiła 5 sierpnia Dniem Pamięci Mieszkańców Woli.

Autorka/Autor:kz

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Urząd dzielnicy Wola

Pozostałe wiadomości

W pobliżu linii kolejowej na osiedlu Kozłówka w Legionowie (Mazowieckie) spacerująca z psem kobieta zauważyła małego chłopca bez opieki. Dwulatka zaprowadziła do pobliskiego żłobka, ale okazało się, że dziecko nie jest podopiecznym tej placówki.

Dwulatek błąkał się w pobliżu torów. Matka nie zauważyła, kiedy dziecko wyszło z mieszkania

Dwulatek błąkał się w pobliżu torów. Matka nie zauważyła, kiedy dziecko wyszło z mieszkania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jeden zmienił wygląd, drugi zamieszkał w hotelu robotniczym zajmowanym przez cudzoziemców. W ręce Łowców Cieni Centralnego Biura Śledczego Policji wpadli czterej poszukiwani listami gończymi i europejskimi nakazami aresztowania. U jednego z zatrzymanych policjanci znaleźli ponad 35 kilogramów narkotyków.

Narkotyki, grupy zbrojne i gang. Czterech poszukiwanych zatrzymanych

Narkotyki, grupy zbrojne i gang. Czterech poszukiwanych zatrzymanych

Źródło:
PAP

Tramwaj i samochód osobowy zderzyły się na rondzie Daszyńskiego. Kierowca osobówki trafił do szpitala. Porsche ma mocno zniszczony bok. Wzdłuż ulicy Prostej nie jeździły tramwaje.

Porsche z rozprutym bokiem po zderzeniu z tramwajem

Porsche z rozprutym bokiem po zderzeniu z tramwajem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pod Siedlcami policjanci zlikwidowali linię produkcyjną bimbru. Znaleźli też ponad 100 litrów czystego alkoholu etylowego bez polskich znaków akcyzy oraz kilkadziesiąt litrów półproduktów służących do wyrobu bimbru, w tym 1,5 tony cukru i drożdże.

Nielegalna linia produkcyjna alkoholu pod Siedlcami

Nielegalna linia produkcyjna alkoholu pod Siedlcami

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Opaski powstańcze i archiwalne dokumenty należące do Juliusza Lecha Zbyszyńskiego ps. "Zbyszek" oraz Jadwigi Ireny Zbyszyńskiej-Grzybowskiej ps. "Mariola" trafiły właśnie do Muzeum Powstania Warszawskiego. Cenne pamiątki przekazały dzieci powstańców - była zastępczyni RPO Hanna Machińska i jej brat Zbigniew Zbyszyński.

"To był jedyny znak, że są powstańcami. Opaska łączyła ich wszystkich"

"To był jedyny znak, że są powstańcami. Opaska łączyła ich wszystkich"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dramatyczne wołanie kobiety o pomoc usłyszeli wczesnym popołudniem przechodnie i mieszkańcy jednej z kamienic na Mariensztacie. O niepokojącym zdarzeniu powiadomili strażników miejskich, którzy patrolowali ten rejon stolicy.

Usłyszeli "rozdzierający" krzyk kobiety, dochodził z balkonu

Usłyszeli "rozdzierający" krzyk kobiety, dochodził z balkonu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy skrzyżowaniu ulic Grunwaldzkiej i Broniewskiego w Pruszkowie powstał nowy wiadukt drogowy. "Dzięki niemu zarówno kierowcy, jak i piesi mogą teraz podróżować bezpieczniej i sprawniej" - zachwalają nową inwestycję PKP Polskie Linie Kolejowe.

Nowy wiadukt nad torami otwarty

Nowy wiadukt nad torami otwarty

Źródło:
PAP

Policjant zobaczył kłęby dymu, a potem mężczyznę stojącego wśród płomieni. Wyciągnął go z ognia. 69-latek z poparzeniami został przetransportowany helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala. Przeżył.

Wokół szalał ogień, w płomieniach stał mężczyzna

Wokół szalał ogień, w płomieniach stał mężczyzna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

40-letni mężczyzna z gminy Nasielsk zabrał na przejażdżkę hulajnogą swoją 43-letnią siostrę. W pewnym momencie ich pojazd się wywrócił, a kobieta została ranna i trafiła do szpitala. Okazało się, że mężczyzna był kompletnie pijany.

Na hulajnodze wiózł siostrę, przewrócili się. On był pijany, ona trafiła do szpitala

Na hulajnodze wiózł siostrę, przewrócili się. On był pijany, ona trafiła do szpitala

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek po południu doszło do zderzenia trzech samochodów na Wale Miedzeszyńskim. Straż pożarna przekazała, że poszkodowane są dwie osoby.

Dwie osoby ranne po zderzeniu trzech aut

Dwie osoby ranne po zderzeniu trzech aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczni strażnicy miejscy zauważyli siedmioosobową czeczeńską rodzinę, która spała pod mostem w okolicach Portu Praskiego. Mimo że sytuacja prawna uchodźców jest skomplikowana, dla małżeństwa z piątką dzieci udało się znaleźć schronienie.

Z piątką dzieci spali pod mostem. Czeczeńska rodzina od kilkunastu lat tuła się po Europie

Z piątką dzieci spali pod mostem. Czeczeńska rodzina od kilkunastu lat tuła się po Europie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podczas odprawy stwierdzili, że mają w bagażu bombę. Jednego dnia dwaj na warszawskim Okęciu. Za swoje zachowanie i żarty mężczyźni zostali ukarani mandatami. Musieli też zmienić wakacyjne plany. Nigdzie już bowiem nie polecieli.

Po "żartach" zostali z mandatami na lotnisku

Po "żartach" zostali z mandatami na lotnisku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wiozła pasażera, choć była pijana. Kobieta wykonująca usługi transportowe na aplikację wpadła podczas policyjnej kontroli w Radomiu.

Kierowała taksówką na aplikację, była pijana i wiozła pasażera

Kierowała taksówką na aplikację, była pijana i wiozła pasażera

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trzy promy pływające przez Wisłę nie przewiozą pasażerów na drugi brzeg. Powód? Zbyt niski stan rzeki.

Wody w Wiśle jest za mało, warszawskie promy nie kursują

Wody w Wiśle jest za mało, warszawskie promy nie kursują

Źródło:
PAP

Protestujący w obronie Palestyny studenci Uniwersytetu Warszawskiego będą rozmawiać z władzami uczelni za pośrednictwem mediatora. Spotkanie zaplanowano na wrzesień.

Protest studentów Uniwersytetu Warszawskiego w obronie Palestyny. Będą rozmowy z mediatorem

Protest studentów Uniwersytetu Warszawskiego w obronie Palestyny. Będą rozmowy z mediatorem

Źródło:
PAP

Na budowie Stacji Techniczno-Postojowej metra na Karolinie wykopano wiele kamieni i głazów o różnej wielkości. Pochodzą sprzed kilkuset tysięcy lat, z epoki lodowcowej. Przywędrowały ze Skandynawii i pozostały, kiedy lodowiec się cofał. Teraz zyskają drugie życie.

Pochodzą z epoki lodowcowej, znaleziono je na budowie metra. Mają nową rolę do spełnienia

Pochodzą z epoki lodowcowej, znaleziono je na budowie metra. Mają nową rolę do spełnienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mężczyźni wpadli, bo... obserwowali parking. Okazało się, że są poszukiwani w związku z kradzieżą diamentów i pieniędzy, a także napadem na właściciela kantoru. Najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.

Kradzież diamentów, pieniędzy i napad na kantor. Wpadli, bo czaili się w golfie

Kradzież diamentów, pieniędzy i napad na kantor. Wpadli, bo czaili się w golfie

Źródło:
PAP

Na drodze krajowej numer 50 zderzyły się samochód osobowy oraz motocykl. Niestety kierujący jednośladem nie przeżył wypadku. Trasa przez wiele godzin była zablokowana.

Przewrócona przyczepka i rozerwany motocykl. Tragiczny wypadek na krajowej "50"

Źródło:
tvnwarszawa.pl/PAP

Na ulicy Jagiellońskiej z lawety zsunęła się ważąca około 15 ton koparka. Maszyna wylądowała na boku, wokół rozsypały się części. Uszkodziła też sygnalizator. Zablokowane są dwa pasy ruchu.

Waży 15 ton. Zsunęła się z lawety i wylądowała na boku

Waży 15 ton. Zsunęła się z lawety i wylądowała na boku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

80 lat temu na Woli doszło do największej w dziejach II wojny światowej zorganizowanej masakry ludności cywilnej. Akcja wyniszczania miasta była odpowiedzią Niemców na wybuch Powstania Warszawskiego, ale jej przyczyny tkwią w ideologii niemieckiego narodowego socjalizmu. Mieszkańcy byli wypędzani z domów i zabijani. Dokładna liczba ofiar pozostaje wciąż nieznana. Masowe zbrodnie ludobójstwa do historii przeszły jako Rzeź Woli.

"Z karabinu maszynowego Niemcy otworzyli ogień do naszej stłoczonej grupy. Rzucali w tłum granaty"

"Z karabinu maszynowego Niemcy otworzyli ogień do naszej stłoczonej grupy. Rzucali w tłum granaty"

Źródło:
PAP

Kierowca ucierpiał w wypadku pod Sochaczewem. Auto, którym podróżował, dachowało. Na miejscu pracowali strażacy i policjanci.

Auto dachowało, kierowca trafił do szpitala

Auto dachowało, kierowca trafił do szpitala

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podczas działań "Trzeźwy Kierowca" prowadzonych na Trasie Łazienkowskiej policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji skontrolowali około 300 kierujących. Sześciu z nich było pijanych. Wśród nich znajdował się mężczyzna prowadzący pojazd z oznaczeniem "Transport Medyczny".

Na aucie oznaczenie "Transport medyczny", kierowca pijany

Na aucie oznaczenie "Transport medyczny", kierowca pijany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wykonawca inwestycji rozpocznie prace wymagające zamknięcia jednej z nitek ulicy Bitwy Warszawskiej 1920 r. Kierowcy pojadą w obu kierunkach drugą jezdnią. Początek zmian w ruchu w poniedziałek, 5 sierpnia, o poranku.

Budowa trasy tramwajowej na Dworzec Zachodni wkracza w kolejny etap

Budowa trasy tramwajowej na Dworzec Zachodni wkracza w kolejny etap

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W tym mieszkaniu niełatwo było otworzyć drzwi na oścież, bo przeszkadzały śmieci. Prusaki i inne uwielbiające brud insekty przechodzą swobodnie do mieszkań sąsiadów z bloku. Zaalarmowane służby podejmują działania, ale wszyscy są zgodni - człowieka, który robi ze swojego mieszkania śmietnisko, bardzo trudno jest zmusić do porządku. Sytuacja, w której karaluchy od sąsiada chodzą po ich ścianach, może trwać latami.

"Dywan" z prusaków, w mieszkaniu stos śmieci. "Nie jestem w stanie spać"

"Dywan" z prusaków, w mieszkaniu stos śmieci. "Nie jestem w stanie spać"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jest wyrok za nękanie ekspedientek. Na osiem miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata skazał sąd w Grójcu (Mazowieckie) 48-latka, który kilka razy dziennie przychodził do sklepu. Nagabywał i przynosił kobietom kwiaty. Kiedy odrzucały jego zaloty, stawał się agresywny i im groził.

Ekspedientki miały dość natarczywego klienta, właśnie usłyszał wyrok

Ekspedientki miały dość natarczywego klienta, właśnie usłyszał wyrok

Źródło:
PAP

Tydzień z utrudnieniami w kursowaniu tramwaju linii 35. Od poniedziałku 5 sierpnia do niedzieli 18 sierpnia w związku z remontem i przebudową torowiska tramwajowego na Stawki tramwaje pojadą objazdem – poinformował Zarząd Transportu Miejskiego.

Remont torowiska i tydzień z utrudnieniami na Muranowie

Remont torowiska i tydzień z utrudnieniami na Muranowie

Źródło:
PAP

Nawet ponad dwa tysiące złotych za wynajem pokoju dla studenta w Warszawie. Jedni wabią wakacyjną promocją, żeby od nowego roku akademickiego pobierać "regularną" cenę, wyższą nawet o kilkaset złotych. Drudzy "przytulnym" mieszkaniem nazywają takie o standardzie rodem z lat 70. czy 80. Planujący studia w Warszawie nie będą mieć łatwo. W zeszłym roku brakowało miejsc w akademikach, co wywołało protesty studentów. W tym roku niektóre uczelnie szykują podwyżki.

Studenci kontra drożyzna. Ceny za wynajem pokoju w Warszawie zwalają z nóg

Studenci kontra drożyzna. Ceny za wynajem pokoju w Warszawie zwalają z nóg

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

80 lat temu na placu Teatralnym, czwartego dnia Powstania Warszawskiego, trafiony kulą w głowę zginął Krzysztof Kamil Baczyński. Był autorem zaledwie pięciu tomików wierszy, a jednak uważa się go za najwybitniejszego poetę pokolenia Kolumbów.

Jego matka mówiła: "Póki nie ma ciała, jest nadzieja, że żyje". Ciało rozpoznali po medaliku

Jego matka mówiła: "Póki nie ma ciała, jest nadzieja, że żyje". Ciało rozpoznali po medaliku

Źródło:
PAP

Jedna osoba ucierpiała w wypadku pod Płońskiem. Doszło tam do zderzenia cysterny i auta osobowego. Samochód ciężarowy stanął w płomieniach, na miejscu pracowało kilkanaście zastępów straży. Trasa przez wiele godzin była zablokowana.

Cysterna zderzyła się z autem osobowym, zaczęła płonąć

Cysterna zderzyła się z autem osobowym, zaczęła płonąć

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Prokuratura zajmuje się sprawą wykorzystania młodej kobiety. Po wyjściu z klubu straciła ona świadomość. Obudziła się pod Warszawą, w samochodzie. Zatrzymano sześciu mężczyzn. Pięciu z nich, z "zarzutami udziału w zgwałceniu wspólnym", zostało tymczasowo aresztowanych.

Mieli wykorzystać młodą kobietę. Pięciu mężczyzn z zarzutem gwałtu

Mieli wykorzystać młodą kobietę. Pięciu mężczyzn z zarzutem gwałtu

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl/PAP