Do tragicznego zdarzenia doszło 30 marca 2024 roku w jednej z kamienic przy ulicy Płockiej. Dziecko po upadku z czwartego piętra zostało przewiezione do szpitala. Jego życia nie udało się uratować.
O tym, na jakim etapie znajduje śledztwo, poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Antoni Skiba.
- Uzyskano opinię z zakresu toksykologii w zakresie próbki krwi zabezpieczonej od matki dziecka. Nie znajdowała się ona pod wpływem alkoholu, leków, środków odurzających, substancji psychotropowych, nowych substancji psychoaktywnych ani ich metabolitów - przekazał prokurator. - Mamy nagrania z kamer nasobnych funkcjonariuszy policji, którzy przybyli na miejsce zdarzenia. Na nagraniu jest moment wejścia do mieszkania, w którym znajdowała się matka dziecka. Oczekujemy jeszcze na opinię po sekcji z Zakładu Medycyny Sądowej. Zlecono też dalsze czynności policji. Dotyczą przesłuchania ustalonych świadków na okoliczności sprawy i sytuacji rodzinnej – dodał.
W tej sprawie śledczy mają też już opinię z zakresu informatyki. Dotyczy laptopa oraz telefonu należącego do matki dziecka.
Postępowanie toczy się w sprawie. Chodzi o art. 160 par. 1. i 2. Kodeksu karnego.
§ 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. § 2. Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Autorka/Autor: kz/gp
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24