Według informacji przekazanych przez rzeczniczkę IAS w Warszawie Justynę Pasieczyńską funkcjonariusze mazowieckiej Krajowej Administracji Skarbowej na lotnisku Chopina skierowali do kontroli z korytarza "Zielona linia - nic do zgłoszenia" obywatela Polski, który przyleciał z Turcji.
Dwie próby przemytu
- W bagażu podróżnego znajdowały się różnego rodzaju produkty lecznicze. Były to między innymi hormony, które stosowane są również jako środki dopingujące. Łącznie ujawniono 5 660 sztuk tabletek oraz 15 sztuk wstrzykiwaczy z hormonem - podała Pasieczyńska. - Kolejną próbę przemytu produktów farmaceutycznych mundurowi wykryli u obywatela Chin, który przyleciał z Tiencin. W trzech bagażach było aż 10 rodzajów leków w postaci 11 815 sztuk tabletek. Między innymi .przeciwcukrzycowe oraz działające na układ sercowo-naczyniowy - poinformowała.
OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>
Wskazała, że obaj podróżni nie posiadali wymaganych dokumentów na przywóz ujawnionych środków farmaceutycznych. - Leki i wstrzykiwacze zatrzymano, a podróżni zostali ukarani mandatami karnymi - podkreśliła.
Można przewieźć tylko pięć opakowań
Zgodnie z ustawą Prawo farmaceutyczne, bez zezwolenia na własne potrzeby lecznicze, można przywieźć z zagranicy produkt leczniczy w liczbie nieprzekraczającej pięciu najmniejszych opakowań.
Pasieczyńska zaznaczyła, że farmaceutyki pochodzące z nieznanych źródeł mogą być niebezpieczne. - Nie wiemy, w jakich warunkach były produkowane i przechowywane, a także jaki jest ich faktyczny skład - przekazała.
- Jeśli decydujemy się na zakup leków poza legalnymi punktami sprzedaży, musimy pamiętać, że możemy kupić lek podrobiony, zawierający nieprawidłową ilość substancji czynnej lub posiadający składniki, które stanowią zagrożenie dla życia - dodała rzeczniczka IAS w Warszawie.
Na tvnwarszawa.pl informowaliśmy również o zatrzymaniu przez celników fragmentów rafy koralowej:
Autorka/Autor: dg/gp
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: IAS w Warszawie