Agresja w samolocie. Jeden z pasażerów tłumaczył się stresem związanym z pierwszym lotem

Straż Graniczna, interwencja, samolot
Lotnisko Chopina (wideo ilustracyjne)
Źródło: Tomasz Zieliński / tvnarszawa.pl
Podczas lotu ze Splitu jeden z pasażerów był agresywny wobec współpasażerów i załogi. Po interwencji strażników granicznych przeprosił za swoje zachowanie, tłumaczył się stresem związanym z pierwszą podróżą samolotem. Kłopoty były także podczas lotu z Amsterdamu - pasażer zaczepiał innych, a swojego kolegę uderzył.

35-letni obywatel Ukrainy w trakcie lotu z Amsterdamu do Warszawy nie wykonywał poleceń załogi, zaczepiał innych pasażerów i uderzył swojego kolegę. Po wylądowaniu na Okęciu na pokład weszło czterech strażników granicznych.

"Po wylegitymowaniu i pouczeniu mężczyzny o możliwości użycia środków przymusu bezpośredniego w razie niewykonywania poleceń wyprowadzili go z samolotu. Został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych" - podał w komunikacie Nadwiślański Oddział Straży Granicznej.

1. Kto: 9) wbrew art. 115 ust. 1 ustawy nie wykonuje poleceń dowódcy statku powietrznego związanych z porządkiem na pokładzie podlega karze grzywny.
Artykuł 210 Prawa lotniczego
Na pokładach dwóch samolotów interweniowali strażnicy graniczni
Na pokładach dwóch samolotów interweniowali strażnicy graniczni
Źródło: NOSG

ZOBACZ: Palili papierosy podczas lotu, pili własny alkohol. Cztery interwencje w samolotach jednego dnia.

Stres związany z pierwszym lotem

Kilka godzin później miała miejsce kolejna interwencja na warszawskim lotnisku, tym razem na pokładzie samolotu lecącego ze Splitu. Funkcjonariusze otrzymali informację od załogi, że jeden z pasażerów zachowuje się agresywnie w stosunku do współpasażerów, a także personelu pokładowego i nie wykonuje poleceń załogi.

"Po przybyciu na miejsce funkcjonariuszy z Grupy Interwencji Specjalnych 32-latek przeprosił, tłumacząc swoje zachowanie chorobą oraz wysokim stresem związanym z lotem, gdyż była to jego pierwsza w życiu podróż samolotem. Spokojnie, ale w asyście funkcjonariuszy opuścił samolot - poinformowano w komunikacie.

Mężczyzna wyraził skruchę i przeprosił za swoje zachowanie, między innymi dlatego został tylko pouczony i mógł wrócić do domu.

W stosunku do sprawcy czynu można poprzestać na zastosowaniu pouczenia, zwróceniu uwagi, ostrzeżeniu lub na zastosowaniu innych środków oddziaływania wychowawczego. 
Art. 41 Kodeksu wykroczeń

ZOBACZ: Bracia pokłócili się na pokładzie samolotu, do Chicago nie polecieli

Czytaj także: