Z prywatnej posesji w warszawskim Wilanowie skradziono lotusa wartego 700 tysięcy złotych. Policjanci znaleźli go w sąsiednim powiecie.
Mundurowi uzyskali informację, że w Kobyłce Kobyłki może znajdować się samochód pochodzący z kradzieży z włamaniem z z prywatnej posesji w Wilanowie. Pojechali na miejsce, by zweryfikować swoje ustalenia.
Lotus za 700 tysięcy złotych
Na poboczu jednej z ulic znaleźli zaparkowane auto. "Sprawdzili jego numery identyfikacyjne w policyjnym systemie. Samochód był poszukiwany" - przekazała nadkom. Paulina Onyszko z Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI.
Funkcjonariusze wezwali na miejsce policyjnego technika, by wykonał oględziny samochodu. Następnie lotus trafił na policyjny parking. Jak podała policja, auto jest warte 700 tysięcy złotych.
Odzyskanie auta to efekt działań funkcjonariuszy grupy "Skorpion" z Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI i policjantów z komendy w Wołominie. Śledztwo w sprawie jego kradzieży prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa Ursynów.
Autorka/Autor: mg/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Wołomin